Obliques/Blog/ ksztaltowanie sylwetki - pierwsze podsumowanie strona 34

Hej Obliques!

Bardzo ciekawy dziennik! Gratuluję super efektów! Jeśli kiedyś chciałabyś wprowadzić zmiany do swojego planu, to napisz do mnie lub podaj swój adres emailowy! Wyślę Ci linka do świetnej strony! Pozdrawiam serdecznie!

Dzieki Hela, zawsze mozesz linka tu tez zapodac

Niedziela Nogi
Pierwszy raz cwiczylam na wiekszym ciezarze, z pewna taka niesmialoscia No i efekt ma dziwny:
przysiady szerokie 60kgx8, 60kgx8, 60kgx8, no nie wiem, rozgrzalam sie dobrze, teoretycznie robilam na maksa a tu taki dziwny uklad, podswiadomie boje sie o moje kolano, najwyrazniej...
martwy proste nogi 45kgx11, 45kgx10, 45kgx7
wypady 12kgx10, 12kgx8
uginanie nog w lezeniu na dobicie z ciezarem na kostke

Obliques, tutaj to raczej mi nie pozwolą na wklejanie linków do tej strony

do czego mam wrocic ? bo do cwiczen wrocilem na ile mi czas pozwala, forum to samo co treningi

reszta to praca i studia, no i brak zycia towarzyskiego obecnie

everr brak zycia towarzyskiego to ja mam . A ty jak wrociles do treningow to wroc do blogu, dawaj przyklad
Hella podam maila jak znjde jaki adres

Ufff... zjadlam o 18 leniwe, no po prawdzie, nazarlam sie jak prosie No i przypomnialy o sobie gdy cwiczylam brzuszek o godz 21. Ciezkosc w brzuchu, odbijalo mi sie ciagle, kwasy sie przelewaly, buuu, a takie dobre byly jak jadlam. W kazdym razie popsuly mi trening brzucha, i HIIT`a. Z HIIT`a zrobilam tylko 8 interwalow nie 10 bo w czasie mialam objawy j.w. i jeszcze na jeden interwal kolka mnie zlapala :confused: . To nie byly warunki niestety. Jak widac kazeina sie dluuugo trawi

Ale za to wczoraj zrobilam pizze kulturystyczna z tunczykiem i krewetkami, mniam mniam

ale masz rodzine przeciez wiec zycie towarzyskie juz nie jest takie wazne no chyba ze ktos nigdy nie dorasta ale to juz inna bajka

hmm jak bede mial czas to cos skrobne, ale narazie sie na to nie zapowiada bo mam ciagle randki z matma

To ci sie tylko tak wydaje szczebiot dzieci jest mily, ale oglupiajacy, po jakims czasie horyzonty zawezaja ci sie do pieluszek, katarkow i niezjedzonego objadku, A FUJ..

No jak matma to przepraszam, ta pani to nie ma konkurencji. A w wolnej chwili polecam "Boska Czastke" Leona Ledermanna, o fizyce praktycznej i fizyce teoretycznej czyli matematyce i poszukiwaniu najmniejszej czastki materii

z czego robiłaś ciasto na ta pizze ??

Najczesciej robie z maki bialej zmieszanej 1/2 z maka razowa. Teoretycznie da sie w calosci z maki razowej, ale to nie jest to. Maka razowa jest sucha i jedynie poprzez robienie zakwasu mozna uzyskac jakis wilgotny chlebek, ale pizza to ciasto drozdzowe i bardzo cienkie, wiec jak walnie sie w calosci razowa, nie ma sie zadowalajacego nie ma. No i oczywiscie woda, oliwa z oliwek i drozdze.
Ta pizza akurat jest zrobiona z maki z orkiszu (dozsza wersja, ale zdrowsza ), bo pszenna z domu wyszla

mozliwe ze mi sie tylko wydaje bo sam tego nie mam chodz chcialbym miec ale rodzina tak czy siak powinna byc na 1 miejscu a nie znajomi, takei moje zdanie, chyba ze je kiedys zmienie czego nie wykluczam jak bede z jakąs Kunegunda ala pudzian