Cyber-TEST: Thermal Pro Evolution (+ KO i Nitro2) by saib__ - PODSUMOWANIE str. 88!

W niedzielę zmierzę i dam aktualne fotki.
Dwa tygodnie temu było 73,5 cm, także 1,5 cm mniej, niż na początku testu.

Pozdr.

Jestem, o Saibie!

Mateo 1983: do kiedy test? W sumie nie wiem. Jak wszystko zjem. Spalacz mam rozłożony na 40 dni, także pewnie jakoś w tych okolicach. Na pewno przed świętami w każdym razie.

WODYN: nie dałeś mi edytować hrhr.
Stuknąłbym teraz na GG, ale nie mogę go włączyć...

Pozdr.

Zmieniony przez - saib__ w dniu 2006-11-30 22:16:30

cale gg padlo
nikomu nie dziala


juz dziala

Zmieniony przez - greku_806 w dniu 2006-11-30 22:27:35

Saibot: nie bądź taki skromny tylko wrzuć jakąś fote ziąą

btw: na LO jak Cię nie było, tak Cię nie ma

Zmieniony przez - BernardX w dniu 2006-11-30 23:32:38

BernardX: na 37 str. jest biceps.
Następne w sobotę. Sam nie umiem sobie dobrych fotek zrobić, niestety.

Dobra fota w profilu heheh.
Znajome klimaty.
Muszę wpaść w końcu. Byłbym dzisiaj, gdyby nie szkoła, eh..


Zaraz łykam MRM i lecę spać.
Aż mi się nie chce wstawać do szkoły.
Pozdr.

Cześć.
Widzę, że przez noc było spokojnie, jak nigdy.

Nitro2 łyknięte przed godz. 8:00, a właśnie zjadam śniadanko, do którego dziś dodałem 5 kropelek aromatu migdałowego (zgadnijcie od kogo rozpieszczany jestem <yes>). Mama dodawała zawsze go do świątecznych makowców i śniadanie smakuje identycznie. Pycha!
Aromat śmietankowy wczoraj spisał się również wspaniale i także gorąco polecam spróbować!

Siłownię planuję na 16:00. Dziś już nie mogę pozwolić sobie na trenowanie w samotności z powodu chociażby przysiadów. Kogoś skombinuję, gdyby mój partner treningowy znów nie mógł przyjść.

Mam ochotę zrobić dziś brzuch, ale nie wiem, czy dam radę. Ostatnio nie dałem hrhrhr.

Pozdr.

ladnie lecisz, sumiennosc na 6
to, co sie tu dzieje, to nie spam, ten temat zyje!
gratulacje

ps. Wodyn, dzis odpiszę

Zmieniony przez - wylliam w dniu 2006-12-01 10:28:41

Cześć.

Zjadłem jakiś czas temu posiłek przedtreningowy. Dzisiaj paraboliczny z piersią i mizeria (tylko odrobina śmietany dla smaku). Łyknąłem też Thermala.

Teraz dogaduję z WODYNem na GG szczegóły dzisiejszego treningu.
Nie będzie raczej aż tyle nowości, co w przypadku pleców, ale też powinno być ciekawie.

Właśnie wypiłem porcję KO i zaczynam szykować się do wyjścia.
Po rowerku wypis.
Pozdr.

COFAM TO, CO NAPISAŁEM! DZISIAJ TRENING ZUPEŁNIE ODMIENNY...

Ten człowiek chce mnie wykończyć,
jestem tego pewny.
Hardcore się szykuje.

Pozdr.