Izotek - porady

hej

Pora na podsumowania: mam za sobą 1/3 całej dawki izotretinoiny. To co mam teraz na twarzy nie da się opisać słowami. Ostatni raz taką twarz miałam w dzieciństwie, to było 11 lat temu. Za każdym razem kiedy teraz spoglądam w lustro wyglądam tak: owszem,czasem coś upartego, pojedynczego wyskoczy, ale to tylko kropla w morzu. Jedyne zmartwienie to takie, że mnie się te zmiany utzrymują 2-3 tygodnie,ale po tym czasie i tak składają broń przez roa Skutki uboczne dokuczają mi coraz mniej, oczy już spoko, usta dalej wysychają ale na pewno duży udział ma w tym zima, ostatani krwotok też miałam dawno.

Pozdrawiam wszystkich, bądźcie cierpliwi na pewno się uda!!!

Bartoszek ---> nie każdy... ja na ten przykład żadnych badań zleconych nie miałem, a i zotek i tak mi przepisał dermatolog(niewielką dawke, mam 74kg wagi, 184cm wzrostu i dawka dzienna to 20mg dziennie[jedna tabletka]).

bartoszek
ja bym o******lili dermatologa to bardzo silny lek ktory moze ci wsciasc na zdrowie bez badania ani rusz lepiej pogadaj o tym z lekarzem
pozdrawiam!!

Cetaphil można dostać w aptece. Kosztuje około 32 - 38zł. Ja miałem 2 próbki po 20 ml, które dostałem od dermatologa mam już je chyba miesiąc, ta emulsja jest baaaardzo wydajna. Poszukaj w necie dużo aptek go oferuje po niższych cenach (chociaż dodając koszty wysyłki to na to samo wyjdzie ).

Pozdrawiam AFROK

ja uzywam tego zelu co myslicie ? http://www.iwostin.pl/prod.id_26.html 

hej wam :) ja wlasnie dwa dni temu zakonczylam kuracje trwala ona 5 miesiecy 40mg na dobe :)waze 52kg. skora jest bardzo ladna przy czym ja nie mialam zadnych przygod - od poczatku brania zaczelo sie bardzo znaczaco oczyszczac i juz miesiacu praktycznie nie mialam zadnych zapalnych zmian i zaskornikow - czasami jakis pojedynczy wykwit sie zrobil ale to wszystko:) dlatego uwazam ze to bardzo dobry lek (ja bralam Isotretinoin -ratiopharm - niemiecki odpowiednik)i nie poddawajcie sie bo predzej czy pozniej sobie poradzi i z zaskornikami i zmianami zapalnymi :) zostalo mi troche niewielkich przebarwien ale tym moja dermatolog ma zajac sie pod koniec lutego(mam miec 3 peelingi)

ze skutkow ubocznych to wystapilo u mnie przede wszystkim nieznosne wysuszenie warg i troche problemow mialam z oczami (bardzo piekly czasami)takze dalo sie wytrzymac. pozdrawiam i 3m za wszystkich kciuki :)

Pewnie niektórzy z was mocno się zdziwią, ale.... Od momentu kiedy biorę Roa (2,5 miesiąca z hakiem) w ogóle nie myję twarzy:) Nie stosuję żadnych żeli, nawet zwykłej wody. Co kilka dni solidnie golę zarost i wtedy gruntownie oczyszczam powierzchnię skóry. I jest rewelacja od samego początku!!! Skóra nie jest dodatkowo podrażniona - wystarczy, ze Izotretinoina robi swoje.
Moze ja ma inny typ skóry, może u reszty to jest konieczne. Ja wiem jedno - juz zwykła woda bardzo wysusza skórę, a co dopiero jakieś inne środki.

A co do samych rezultatów na dzień dzisiejszy - jest na prawdę bardzo dobrze:) a zostało jeszcze 2/3 kuracji.. aż strach pomyśleć, jaki będzie efekt koncowy:):):)
I do tych wszystkich podłamanych - to, że lek zadziała jest tylko kwestią czasu!!! Prędzej czy później, ale poprawa jest nieuchronna!!!

Pozdrawiam - Pinezkop

Eee... jak to nie myjesz twarzy? Wogóle? A pod prysznicem czy coś?

Aha, czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć czym dokładnie są te przebarwienia? Bo troche nie w temacie jestem(nie wiem czy sam mam czy nie :) ).

Normalnie:) Prysznica nie mam. Jak się kąpie, to owszem, ale to wychodzi raz na dwa dni. Skóre mam suchutką, ani grama łoju, więc nie czuję takiej potrzeby:)

Dla wyjaśnienia - kiedyś myłem twarz jak wariat, dosłownie co chwilę. Ale choćbyśmy nie wiem co robili i tak syfy sobie wyskakiwały. Potrzeba mycia twarzy wynikała z faktu, ze uczucie wiecznego przetłuszczenia skóry było nie do zniesienia. Jak wiadomo trądzik ma podłoże hormonalne. Ten lek rozpierdziela trądzik od wewnątrz. Jeśli teraz dajmy na to umyłbym twarz czymkolwiek, byłaby biała jak śnieg:) (skóra jest przeciez bardzo przesuszona).

Pozdrawiam - Pinezkop