Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
51
Rosyjska ruletka, można rozwalić sobie życie a można zyskać spokój na jakiś czas.
Nic dziwnego że wycofali to g**** w Niemczech.
Yates
Ja przechodzilem dwie kuracje izotekiem. Po pierwszej tradzik wrocil po roku, nie byl jakis mocny, ale nadal mi to przeszkadzalo. Po drugiej kuracji jestem już dwa lata, mam tylko niewielkie syfy na szyi. Efektów ubocznych nie odczulem, jedynie przy wiekszych dawkach swedziała mnie głowa i schodziła skóra, wszystko zależy od osoby.
Zdajesz sobie sprawę że twoja wątroba w trakcie kuracji jest obciążona gorzej niż gdybyś nałogowo chlał ? mimo że testy będą w normach a wątroba ma zdolność regeneracji to nie zdziw się jak za 20 lat dostaniesz raka wątroby lub wysiądą tobie nerki.
Lepiej używać leków miejscowych co jakiś czas i zmienić nawyki żywieniowe bo one zwykle są źródłem problemów.
Zmieniony przez - wejahu w dniu 7/28/2019 7:28:29 PM
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
32 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
13
hydrolaty naturalne? ewentualnie popatrz za tym co jest domowe i ma działać ma skórę. u mnie pomogły drożdże, nagietek, fiołek i lukrecja. poza tym sprawdzaj składy tego co masz w kosmetykach :)
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
32 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
13
nie wiem czy jest jeszcze coś takiego bez dodatkowych pegów, alko i innych slsach w składzie. możesz się w sumie rozejrzeć ale sama szukałam kiedyś czegoś zbliżonego i nie znalazłam ok. wiesz, na takie zajady i inne rzeczy można szukać maści w aptekach ale na sam przesusz po izo to już troche trudniej.
Szacuny
7
Napisanych postów
33
Wiek
29 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
132
żyje może tutaj ktoś jeszcze? mam trochę pytań co do chłopa, bo z lekka juz nie wiem co poradzić mu przy działaniu izotekiem. na razie nie trenuje, ma problemy ze snem, suchość skóry i właśnie tu ma problem bo ma na twarzy żywe rady. ktoś wie jak mozna to jakoś podleczyć? ewentualnie nie wiem.. nawilżyć? hallo bo obecnie tylko widze ze s******* mu pomaga na sucha skore ale możne jest coś co by było w stanie jakoś podratować okolice ust bo robią mu się jakby zajady takie strasznie rozległe.
Zmieniony przez - melloddy w dniu 2020-06-15 10:37:33
Szacuny
7
Napisanych postów
33
Wiek
29 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
132
Jaka dokładnie bioderma? :D Wszystko rozpatrzę jeżeli masz coś ciekawego. Ile razy dziennie nakładasz ją na twarz? Co do Tisane to masz ten balsam czy pomdę w sztyfcie? szczerze mówiąc nie widzę mojego chłopa by chodził sobie z sztyftem ale on jest taki trochę hop siup i nie przetłumaczy mu się że musi coś na te twarz nakładać.
Szacuny
18
Napisanych postów
201
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
3723
melloddy
Jaka dokładnie bioderma? :D Wszystko rozpatrzę jeżeli masz coś ciekawego. Ile razy dziennie nakładasz ją na twarz? Co do Tisane to masz ten balsam czy pomdę w sztyfcie? szczerze mówiąc nie widzę mojego chłopa by chodził sobie z sztyftem ale on jest taki trochę hop siup i nie przetłumaczy mu się że musi coś na te twarz nakładać.
Jak chce mieć usta normalne to ta Tisane raz lub dwa razy dziennie i wogole bez problemy usta normalne miałem dwa dni nie używania i był dramat...pomadka najlepsza...Bioderma Intensive Baume ja nakladalem rano i wieczorem tylko ze wieczorem mocniej bo dość konkretnie nawilża...przy Izo nawilżanie skory jest mega ważne
Szacuny
7
Napisanych postów
33
Wiek
29 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
132
Patrzę na składniki pierwsze w bio i trochę czuję się zaniepokojona, bo na 3 miejscu jest Paraffinum Liquidum a nieco dalej Sucrose Stearate, chyli skladniki które mogą podrażniać. One są strasznie wysoko. Co do ust to juz jest kupione w fazie sprawdzania, także ok, ale nie wiem jeszcze jak z tym drugim kosmetykiem.