Jezoo - piętno stalowego kręgu

ojan

Chyba obciążenie wzrosło?

Zgadza się Panie Janku.
Jednak jestem słabszy o jakieś -60% mocy w stosunku do czasu sprzed kontuzji. 15kg sztangielki dały mi w kość już po raz drugi w ciągu kilku dni a kiedyś używałem ich na rozgrzewkę.

Jezoo - siła nie jest Twoim celem, więc bez takich wspominek i autowyrzutów "-60% mocy":)
Jak 15kg sztangielki dały w kość to cel hipertroficzny osiągnąłeś, a przynajmniej reszta rusztowania nie ucierpiała.
Mam kolegę, który kiedyś 230kg wyciskał, a teraz 100kg i to w krótszym ruchu jest maxem. I też ciągle słyszę, że właściwi po co on trenuje, skoro taka moc była 20 lat temu, a teraz tak słabo.
Czas biegnie do przodu, słabsi się robimy, ale na szczęscie jak juz ktoś się raz uzależnił to go trzyma:)

Paatik nie ukrywam, że moje męskie ego trochę oberwało choć bardziej byłem zdziwiony niż zrozpaczony. Wydawało mi się, że mam więcej siły. Tak, jak napisałaś, trening uważam za udany i z chęcią go powtórzę za tydzień oraz to, że dowiedziałem się co nie co o budowie moich mięśni czworobocznych, dlatego też ustawiłem taką a nie inną miniaturę do filmu

P.S.
Ty to umiesz postawić chłopa na nogi

Ramiona

Dzisiaj trening bardzo udany. Siły trochę więcej niż ostatnio. Przy pompkach dołożyłem jedną serię a w niektórych ćwiczeniach dokładałem po jednym powtórzeniu. Pompa również lepsza i rozmiary ramion poprawiły się po 5mm.
Możliwe, że zacząłem powolutku tracić tłuszcz. Widzę to po twarzy i pod pachami zaczyna uwidaczniać się krawędź mięśnia piersiowego.

Tricepsy
1. Dipy na stołkach 3x12xCC
2. Pompki wąsko 4x12xCC
3. Wyprosty ramion w opadzie 3x12x12,5kg

Bicepsy
1. Uginanie naprzemiennie 4x12x12,5kg
2. Uginanie młotkowe 3x10x10kg

Kolano od wczoraj przestało mi dokuczać więc jest duża szansa na jutrzejszy trening nóg

?si=8HgcUDpy-XbL6X79" class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...

Uda i łydki

Trening nóg zaliczony i to lepiej niż planowałem, tzn. zrobiłem jedną serię przysiadów więcej. Kolano nie dokuczało co mnie bardzo cieszy. Ostatnie rozciąganie wyeliminowało ból.

1. Przysiady z kettlami 5x12x12kg
2. Wykroki 3x10x6kg
3. MCNPN 4x15x12kg
4. Wspięcia 3x12x6kg

Jutro wizytuję córkę w nowym mieszkaniu na czwartym piętrze - ciekawe czy wejdę

?si=uMlxAW7iiDIHFiVI" class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...

Jezoo

Rafał. Obserwuję i dopinguję.
Pozdrawiam.

Dzięki Giaurnemo
Widzę, że trasy rowerowe masz już rozjeżdżone. Czy ja dobrze widzę, że mieszkasz w okolicach Jarosławia?

Jezoo

Dzięki Giaurnemo
Widzę, że trasy rowerowe masz już rozjeżdżone. Czy ja dobrze widzę, że mieszkasz w okolicach Jarosławia?

Rafał u mnie sezon rowerowy trwa cały rok. Na siłownię 4 x w tygodniu cały rok jeżdzę rowerem za każdym razem to ok 10 km.
Mieszkam w Zielonej Górze.

Oldboy SFD

Jezoo

Dzięki Giaurnemo
Widzę, że trasy rowerowe masz już rozjeżdżone. Czy ja dobrze widzę, że mieszkasz w okolicach Jarosławia?

Rafał u mnie sezon rowerowy trwa cały rok. Na siłownię 4 x w tygodniu cały rok jeżdzę rowerem za każdym razem to ok 10 km.
Mieszkam w Zielonej Górze.

Bardzo mnie to cieszy, że dalej kontynujesz zdrowy tryb życia. Oby mnie się tak chciało jak Tobie za kolejne kilka lat. Oczywiście rower u mnie odpada już na stałe ale siłownia to moje piętno, które uwielbiam - aż za bardzo by się zdawało.

Muszę Ci powiedzieć, że moja motywacja do treningów jest cały czas na wysokim poziomie, że aż podejrzewam siebie o uzależnienie od roweru i ćwiczeń siłowych. No ale jak się chce, mimo upływu lat jak najdłużej zachować formę to innej drogi nie ma.


Zmieniony przez - Oldboy SFD w dniu 2025-04-26 20:14:46