Szacuny
2722
Napisanych postów
8344
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
100293
Dzięki Panowie! Mam nadzieję ,że od stycznia już zero przygód, bo tak naprawdę cofnąłem się do początku masy, a tak fajnie wszystko szło, teraz trenuję aby przetrwać ,bo mam urwanie głowy w robocie, mostek leci,ale są też dobre strony tego, przez to ,że 2-3 tygodnie praktycznie nie trenuję, łokieć który mnie tak bolał przestaje, bark tak samo więc trzeba szukać pozytywów. Od stycznia zmieniam też pracę będę miał duuużo więcej czasu na wszystko, a przede wszystkim rodzinę, bo nadchodzi drugie dziecko więc będzie co robić, tym razem córka więc będzie parka, ojj współczuje przyszłym adoratorom, jak nie będą doje$ani to nie mają co szukać w moim domu
Zmieniony przez - robertjudi w dniu 2022-12-18 09:43:38