[BLOG] Kulinarne zmagania

wczoraj z planów wszelkich wyszły nici - ani spaceru, ani treningu, ale na plus jest to że udało się dość nisko z węglami posiedzieć

serek, wiórki, orzechy, owoce


jajecznica, kanapki, warzywka


zupka z zielonego groszku z ryżem konjac


jajka, parówki, frankfurterki i warzywka


tortille z mistrzem drugiego planu

weekend przeleciał szybciutko, od środy bez treningu, w piątek jedynie krótki spacer, bo wiało strasznie, w tym tygodniu po wielu godzinach rozkmin w głowie postanowione, że wolę nie ruszać się z domu żeby nie zostawiać żony samej, więc będą wieczorami treningi w domu nazwijmy je "na poruszanie się" z CMC i kettlami

jaglanka z serkiem i banan


młoda kapusta


serek, kaszka, owoc, orzechy


nowe somersby - nic ciekawego, jak woda gazowana z sokiem pomarańczowym


tartaletki z bitą śmietaną

jeszcze zapomniałem dorzucić, że przyszła paczka z uzupełnieniami smakołyków

Panie kolego ladny zestawik. Ja ostatnio powolutku co raz mniej supli wciagam.

Pół pensji pewnie poszło, aż żal będzie wciągać, tak ładnie się prezentują na zdjęciu



Zmieniony przez - witorrr98 w dniu 2022-04-04 14:25:41

FighterX

Panie kolego ladny zestawik. Ja ostatnio powolutku co raz mniej supli wciagam.

U mnie też podstawy podstaw

Mistrz drugiego planu z chęcią pewnie by zjadł te tortille :p

FighterX

Panie kolego ladny zestawik. Ja ostatnio powolutku co raz mniej supli wciagam.

jarcow

U mnie też podstawy podstaw

no ja też już trochę zrobiłem przesiew tego co brałem, ale miesiąc byłem bez ZMA/Magnezu i czułem różnice, szczególnie na jakości snu, więc teraz wziąłem, białko obowiązkowo, choć staram się go już mniej używać, to ostatnio bardzo często ratuje, bo szybko zakręcić, do tego płatki i posiłek jest. Jeszcze muszę przemyśleć paru innych suplementów i z tego co leciało zostanie sam kondensat

witorrr98

Pół pensji pewnie poszło, aż żal będzie wciągać, tak ładnie się prezentują na zdjęciu

no jak trzeba to trzeba, frużeliny nie wszystkie moje, bo kilka dla babci, bo jej strasznie zasmakowały i się pytałą ze 3 razy "kiedy będziesz zamawiać?"

marta894

Mistrz drugiego planu z chęcią pewnie by zjadł te tortille :p

oj tak, swojego nie bardzo chce jeść, ale jak ktoś je to wszystko by wciągnął

Bardzo slusznie, ja ostatnio staram sie nawet bialka nie brac. Na wyjazd sluzbowy wzialem EAA i Monohydrat. Do tego biore adaptogeny, bo czuje mega roznice w odpornosci i koncentracji. Omgea 3, witamina d3 i magnez, to podstawa. Zobacze jak poprawi sie jakosc snu jak wroce do multiwitaminy.


Zmieniony przez - FighterX w dniu 2022-04-05 10:20:06

Mój na widok jedzenia swojego czy nie to się trzęsie :p dziś zabrał mojej mamie parówkę i do dzioba :p a jak widzi swoją kaszkę czy jakieś warzywo to z radości raz z krzesełka by mi wypadł :p u nas za to mleka nie chce pić