Szajba - In Comfort Zone

Nie miałeś Ty jakiegoś videło nagrać??? Ciągle zerkam z ciekawością - ten KB trening by się super na takie video nadał.

Popieram Paatik, zdecydowanie by sie na videlo nadal

W połowie przyszłego tygodnia nagram cały trening, od A do Z włącznie z przerwami i udostępnię w moim dzienniku.
Howgh

Środa

Bike
W planie było 75' na NP255 i zakładka biegowa, ale tak fajnie mi się kręciło że weszło 70' z NP300 i Hr nieadekwatnym do wykręconych watów

Czwartek

Run
Interwały VO2Max - 6x800m. Pierwsze trzy trochę wolniej bo bardziej pod górkę, następnie wizyta w krzakach i kolejne trzy trochę szybciej bo i z górki i jakby lżej.
Tempo interwałów ~4'24" avgHr 150bpm. Po interwałach 4km na spokojnie przez las 5'30" z Hr 140
W lesie już niestety po omacku. Trzeba będzie trochę wcześniej i do roboty i na treningi

Piątek

DAY OFF
W robocie nogi mi w dupę wlazły i ni cholery nie mogłem do pedałów sięgnąć. Zrezygnowany rzuciłem się na sofę.

_Szajba_

W lesie już niestety po omacku. Trzeba będzie trochę wcześniej i do roboty i na treningi

A może czołówkę na takie wieczorne biegi? Ja nawet z czołówką się boję, chyba że bieg zorganizowany i są inni uczestnicy

Znowu Ci Garmin odejmie…

Viki

_Szajba_

W lesie już niestety po omacku. Trzeba będzie trochę wcześniej i do roboty i na treningi

A może czołówkę na takie wieczorne biegi? Ja nawet z czołówką się boję, chyba że bieg zorganizowany i są inni uczestnicy

No daj spokój, ja z czołówką? Jak górnik jakiś
Nie biegam nocą z oświetleniem bo światło zawęża możliwość obserwacji tego co się wokół dzieje. Nie zauważę łosia czekającego na zielone światło w przydrożnym rowie ni rudla saren potykającego się o własne nogi. Również słuchawek nie używam w terenie.
W lesie, za dnia i w nocy jestem łowcą.

Paatik

Znowu Ci Garmin odejmie…

Już załapałem co Garmin próbuje mi powiedzieć
Aktualnie, w związku ze spadkiem obciążenia, jestem w szczycie formy. Jutro pewnie będzie regeneracja, a za dwa dni jak docisnę mocniej okaże się że moje wysiłki nie przynoszą żadnego efektu a sam trening jest bezproduktywny.


Sobota

Kettle
Kettlebell Floor Press - 2KB32- 7,7,7,7,7
-naprzemiennie z
Kettlebell Bent Over Row - KB32+4 - 7,7,7,7,7 L/P

Kettlebell Reverse Lunges - 2KB24 - 10,10,10,10,10
-naprzemiennie z
Kettlebell Snatch - 2KB24 - 6,6,6,6,6

Plank - 3x120"
-naprzemiennie z
Russian Twist - KB24 - 3x20

Komentarz
Dodałem we floor press, dodałem w wiośle, wykroków dodałem. Chodzone wykroki zamieniłem na zakroki bo miejsca mało, high pulle wymieniłem na snatche, planki i twisty bez zmian

I zrzut, prawie jak film







Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2021-08-14 22:52:13

Niedziela

Niedziela wolna. Pozamykałem wszystko w robocie, spakowałem manele i późnym wieczorem ... w drogę.
Nim wyjechałem, u sąsiada taka sytuacja




Poniedziałek

W podróży

Wtorek

Run

Rozruch po "dłuższej" przerwie. Wyłączając siusiu i czerwone światła na DK16, bieg ciągły w narastającym tempie. Średnio wyszło 5'05" avg Hr 148 z 10 kilometrów w leśnymi duktami i polnymi ścieżkami.







Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2021-08-17 10:30:36