Tatuncio po 40 tce

22-04-2021 Czwartek
Kolejny dzień zmagań na budowie drogi ekspresowej S61. Jutro będę odbierał 5 obiektów mostowych z Wojewódzkim Inspektorem Nadzoru Budowlanego.
A wieczorkiem treningos:

Długi cykl i rwanie tak wyglądały.
Przy rwaniach już ręka się ślizgała




Pokombinowałem trochę i zrobiłem dodatkowo tureckie wstawanie z 24kg (poraz pierwszy) i skłony też z 24 ką




także ciężki kolejny zresztą dzień się zapowiada, ale byle do połowy czerwca

25-04-2021 Niedziela
Piękny poranek, co prawda nie chciało mi się wstać o 6 tej, a na nogach byłem 7:20.
Dobrze mi się ćwiczyło nie licząc zerwanych odcisków
W tabeli wygląda to tak:

A filmik z rwań: 168 powtórzeń czyli mniej niż dwa tygodnie temu





A po rwaniach dipy, podciągania i smocza flaga




pauzy i ekscentryka

27-04-2021 Wtorek
Dzień minął jak z bicza strzelił. Zamykanie budowy nie jest łatwe...
Dziś ze względu na zerwane odciski kombinacja wyciskań kettlowych. Rozpocząłem od wyciskań bez "oszukiwania", później jerk'i czyli podrzut - a to oznaczało pracę nad dynamiką. Tak naprawdę z kettlem 24 kg jak robic dynamikę ha ha, ano tak, bo trzeba zgrać wszystkie elementy. Dziś próbowałem zmienić ustawienie nóg, bo przywodziciel, albo głowa przyśrodkowa czworogłowego mnie pobolewa
Na koniec push press'y czyli wyciskania z ugięciem kolan ale bez możliwości oderwania pięt
74e7ff76d64cdbf9ecd8b422a0ef6702.jpg
A ćwiczenia przebiegały tak



I leczymy dłonie dalej ;)

coś nie wrzuciła się tabelka, więc raz jeszcze

28-04-2021 Środa
Jak wróciłem z pracy przed 19 świeciło piękne słoneczko więc poszedłem choć na chwilę cieszyć się jego promykami. Około 15 minut nastroiło mnie pozytywnie, po czym pokombinowałem trochę z mobilizacjami i rozciąganiem dołu
na koniec zamiast talerza użyłem kettla, żeby wycisnąć go "do góry nogami"



A teraz sobie poczytam ;)

29-04-2021 Czwartek
No i zbliżamy się do końca tygodnia, jeszcze jutrzejsze spotkanie z Gminną Spółką Wodną, która chce wyrwać pieniądze z naszej firmy, ale będę bronił naszych interesów, chyba, że gdzieś rzeczywiście narozrabialiśmy.
Leczenia dłoni ciąg dalszy, stąd dzisiaj podrzuty
rozpiska prezentuje się tak

a filmik



niestety jakiś błąd kamery i miałem dwa filmiki z błędami nie do odczytu - 16kg 3 min na rękę i brzuszki

02-05-2021 Niedziela
Od rana deszczowa aura, więc kettle i drążki w garażu
Dziś ciężka kula 24 kg



a następnie podciąganie i dipy z 8 kg dociążeniem





no teraz kaweczka z białkiem IHS

pychota

04-05-2021 Wtorek
Oj ciężko było, gdy budzik zadzwonił 3:59
W robocie też na wysokich obrotach, ale trening jako terapia dla głowy musiał się odbyć




a następnie

06-05-2021 Czwartek
Niestety ból uda nie przeszedł, więc dzisiaj statycznie góra i dalszy ciąg regeneracji

A relacja na krótko taka




ale nie ma to tamto. lecimy dalej