Szajba - In Comfort Zone

Nuda.
Pojadłem (cztery jaja na smalcu) oglądając boczek, korniszony i inne cuda u Fightera na kulinarnym blogu i do roboty.
Ból zatkanych zatok odszedł w zapomnienie, więc po robocie trening kolarski na świeżym powietrzu
Tak na spokojnie

A jak tam Twoje zatoki w trakcie treningu? próbujesz coś tylko nosem oddychać?

A to nie jest tak ze zawodnicy tri gola wszystkie włoski żeby aerodynamikę na maxa poprawić?:)
Szajba - ze smarowaniem od wewnątrz to jedyny plus diety tłuszczowej był taki u mnie ze skory nie musiałam- po za twarzą - smarować.

FighterX

A jak tam Twoje zatoki w trakcie treningu? próbujesz coś tylko nosem oddychać?

Ściśle jest to powiązane z czasem trwania treningu. Rozpoczynając bieg nos i zatoki są prawie niedrożne. Nie ma szans bym przebiegł 200 metrów oddychając tylko nosem, prędzej bym się udusił. Jednak im dłużej biegnę tym lepiej i gdzieś tak od 45-60 minuty biegu mogę w miarę swobodnie oddychać wykorzystując i oba otwory

Paatik

A to nie jest tak ze zawodnicy tri gola wszystkie włoski żeby aerodynamikę na maxa poprawić?:)

Najsampierw jestem mężczyzną, później cieślą, ... amatorem triathlonu jestem na końcu

W drodze na zakupy nakręciłem moją trasę kolarsko biegową. Mam tu ustawiony segment na którym sprawdzam progres (od początku filmu do końca i nazad), tu również biegam piątki, dziesiątki, piętnastki i połówki Można sobie popatrzeć

Zawsze taki niewielki ruch?

Dziś z racji że sobota, ruch był zaskakująco duży. Zwykle można spotkać jedno auto lub łosia. Lub i auto i łosia. Dlatego też jeżdżę środkiem swojego pasa, a jeśli ktoś boi się mnie wyprzedzić to jedzie grzecznie za mną, a biegam raz z lewej raz z prawej strony a najczęściej środkiem bo mi się na poboczach nogi wykrzywiają (asfalt jest ułożony ze spadkami).

Trening
Najpierw rower, trzy razy do końca filmu i nazad, później bieg do 2'06" i do domu (15" po prawej)

O zazdraszczam, taki luz i swoboda, znaczy się wolność.
Odżyły wspomnienia z Gór Stołowych, Sowich, Izerskich, fragmenty trasy wypisz wymaluj jak droga stu zakrętów z Kudowy do Radkowa.
Też idealna trasa na rower lub bieganie choć podobno lepsza ze Szklarskiej na Świeradów, ta z zakrętem śmierci, podobno.
Lubię takie klimaty.

Wolność to coś co w moim życiu stawiam zaraz za najbliższą mi rodziną

Trening
Pobiegałem to tu to tam, wszędzie, gdzie mnie nogi poniosły. I było fajnie.
Przez półtorej godziny nie myślałem o otaczającym nas konsumpcjonizmie, o tym że wszyscy chcą i chcą więcej a nikt nie chce mniej. Myślałem o tym by nie zdechnąć na szczycie wzniesienia i o misce ryżu dżemem po treningu

Dobry Wieczór.
Załapałem o co mnie pytałeś tam u Viki, zaćmienie panie od tych ciągłych sprzeczek. Przepraszam.
Oczywiście masz rację wszyscy mogą etykować, etyczyć, nie wiem jak to się odmienia ale rację Ci przyznaję,
Co zresztą wyraziłem w następnych postach, trochę kolejność tam się pomieszała, mniejsza o to.

A żeby nie było tas słodkopierdząco, to zauważyłem że dzięki tej jakże interesującej wymianie zdań przeskoczyłem Cię na tym pasku z podobiznami naszych mord.


Zmieniony przez - paawo w dniu 2020-04-19 21:35:12