Szajba - In Comfort Zone

Faktycznie, fajnie to wygląda
Niestety nie mam bladego pojęcia jak się ma do rzeczywistości, bo mi coś zaczyna GPS siać po całej okolicy. Mniej więcej dystans się zgadza, ale niestety nawet 100m w tę czy wewtę robi różnicę

Dziś z racji tego iż wczoraj zrobiłem co zrobić miałem, dwie godzinki wycieczki rowerowej. Złapawszy ostatnie promienie słońca, poszukałem dróg gdzie nie ma Stravy z jej segmentami. Nie wziąłem tylko pod uwagę, że przyjdzie mi jeździć po asfalcie z okresu wczesnego Gomółki i szutrach, na co mój rower zdecydowanie przygotowany nie jest.

Ech, pospinanym strasznie. Szkoda że czas spędzony na rozciąganiu generuje strasznie niski TSS. Mógłbym godzinami się rozciągać i kurczyć na powrót. W tę i we wtę A tak za darmo to mi się nieszczególnie chce
Pobiegałem więc.
Trasa jak zwykle. Dziewięć kilometrów las i pole, kilometr asfalt. I jak co roku stanąłem przed ciężkim wyborem obuwia w teren na jesień i zimę.
Zrzut z bieganka

Coś mi się Ambit buntuje i nie chce fixa łapać. Chyba będzie mu trzeba hard reset zrobić



Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2019-10-17 21:54:01

3kę masz? ja zamieniłem na Spartan Trainer.
a jakie buty rozważasz?

Tak, mam trójkę, i niechętnie bym ją wymienił na cokolwiek innego. Służy mi od kilku lat i nigdy wcześniej nie miałem z nią (nim) problemów. Jeśli wymieniałbym, szukałbym czegoś co obsługuje zarówno BT jak i ANT+.

Hmm, buty rozważam. W ubiegłym roku rozważałem i nim się na coś zdecydowałem, zauważyłem iż przestałem biegać bo mokro i błoto i ...i ostatecznie przełożyłem zakup na kolejną jesień. I tak myślę nad Inov 8 ze stuptupami

Inov-8 jak najbardziej dobry wybór. Polecam też rozważyć Altra Running albo Merrelle.
Ja miałem Ambita 2, przesiadłem się na Spartan Trainer z poborem z nadgarstka. Ogólnie jestem zadowolony, zaś jak chcesz coś podobnego do Ambita 3ki, to polecam Suunto 5 albo Suunto 9kę.

Inov 8 są przereklamowane Drogie buty i dobre, ale tylko na chwilę, niestety są nietrwałe, ciągle jakieś problemy i coraz więcej reklamacji.

Dla mnie najlepsze na trening są trailowe Kalenji z Decathlona, wygodne i nie do zajechania. Co prawda na bardzo dużym błocie nie mają dobrej przyczepności i trzeba trochę uważać, ale wywrotki jeszcze nie zaliczyłam żadnej jak się trafi asfalt na trasie to też dają radę, bieżnik nie przeszkadza. Sprawdzone zarówno w lesie jak i po polnych drogach, przy każdej pogodzie i o każdej porze roku. Póki co nawet nie zniszczone. Jak się kiedyś rozlecą to kupię takie same Nadinka też takie ma. Jak się trafi promocja to można kupić naprawdę w fajnej cenie.

O i znowu temat zegarków... Paatik widzisz?

Jeśli będę się za jakimś zegarkiem rozglądał, to najprawdopodobniej poszukam czegoś ze stajni Garmina, np Forerunner 735xt.
Kwestię butów muszę jeszcze przemyśleć.

Tymczasem wpadł trening. Zaraz po nim drugi trening. Się człek napracować musi by pojeść trochę

I gdzie ta rozpiska jedzenia :p

wlansie ostatnio stałem przed wyborem butów w teren bo stare juz zajechane. miałem reebok trial ultra grip 5 ale niestety juz sa niestepne. wytrzymały 2 sezony i byłem zadowolony a trafiłem na promocję i wyorzedaez z 400 na 200. tersz zakupiłem Salomon speed cross 3 i czekam zeby je wypróbować

arturl1986

wlansie ostatnio stałem przed wyborem butów w teren bo stare juz zajechane. miałem reebok trial ultra grip 5 ale niestety juz sa niestepne. wytrzymały 2 sezony i byłem zadowolony a trafiłem na promocję i wyorzedaez z 400 na 200. tersz zakupiłem Salomon speed cross 3 i czekam zeby je wypróbować

Jeżeli lubisz buty z dużym przewyższeniem między palcami i pięta, i wąskie, to będziesz zadowolony.