SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

pitbull61 - DT - droga do startu w MPJiW 2020 start masy, str 15

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 97695

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020286
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
FighterX
Dawaj, dawaj!


Na razie buduję atmosferę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
REDU DAY 9

DIETA

















TRENING

Trening B
Nogi:


1. Przysiady hack maszyna

60 x3
70 x3
80 x3
90 x3
100 x3
110 x3
120 x3 ZONK

2. Uginanie nóg z hantlem leżąc

26 x8
26 x8
26 x8
26 x8
26 x8 +4kg FILM





3. Prostowanie nóg siedząc

45 x8
45 x8
45 x8
45 x8
45 x8

4. Przywodziciele + odwodziciele

65 x10 + 70 x10
65 x10 + 70 x10
65 x10 + 70 x10
65 x10 + 70 x10 +5kg

5. Brzuch

6. Interwały 20/40 (battle ropes) x4

KOMENTARZ

No i kolanko się odezwało znów, a w zasadzie tył kolana, w miejscu ugięcia, chooj wie co to jest. Ból w hack siadach już od małego ciężaru (60kg), ale ciągnąłem jakoś i rozciągałem co serię. Niestety ból się nasilał, głównie podczas wstawania i na 120kg zakończyłem zabawę, nie chciałem już bardziej ryzykować.

Przy dwójkach zero bólu.

Co do diety, pierwszy dzień na VLCD.
Jakoś przetrwałem, ale latwo nie było, głównie po wieczornym buszku, haha

W sobotę lub niedziele wylot, więc cisne z treningami codziennie teraz, no i nogi muszę chyba niestety odpuścić znów, tylko rower
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21514 Napisanych postów 30768 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870240
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
Tak Przemku, natomiast pewnie nie będzie to 2020, a 2021..
Plan jest taki, że zamierzam zejść naprawdę nisko z %bf jeszcze w te wakacje i zacząć masować z pułapu z jakiego powinienem, a nie jak ostatnio, bo umówmy się,%bf był zdecydowanie za wysoki na to aby wchodzić na masę. Ale jak to ja, uparłem się i generalnie za dużo mięcha raczej nie wrzuciłem na siebie. To się okaże na koniec redu zresztą.

Także reasumując przede mną ciężka redukcja (i pewnie będę redukował na niskich ww niestety, bo mam problem z trzymaniem reżimu na wysokich ww),a potem długa, długa masa, przeplatana mini-cutami..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Szacuny 24264 Napisanych postów 25218 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020286
Czyli zostanie z Ciebie wiór, a później zobaczymy co się uda. Myślę, że w międzyczasie powinieneś pomyśleć nad kolanem i barkiem, bo z kontuzjami dużo nie zdziałasz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21514 Napisanych postów 30768 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870240
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
FighterX
Czyli zostanie z Ciebie wiór, a później zobaczymy co się uda. Myślę, że w międzyczasie powinieneś pomyśleć nad kolanem i barkiem, bo z kontuzjami dużo nie zdziałasz.


No mam nadzieję, że nie wiór haha.
Tak, wiem, mam zamiar po powrocie na rezonans sie udać, a jak się uda to tomograf i zobaczymy co tam we mnie siedzi..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
prz1993
Chodzi o to, że na weglach masz większy apetyt, niż na vlcd / LC?
Do MPW 2020 masz ponad rok, to dużo czasu, może jednak się uda


No tak, dokładnie i to w dodatku co najgorsze na słodkie Na LC zawsze udawało mi się trzymac czystą michę, na UD 2.0 z tego co pamiętam 8 tyg wyrobiłem, choc tam ładowania były czwartkowo-piątkowe, co ratowało troche sytuację

Co do startu, to zobaczymy jak bedzie szło, nie jestem ściśnieniowany na 2020, jeśli nie będzie takiej formy, jakiej bym oczekiwał..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 774 Napisanych postów 16448 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 169363
REDU DAY 10

DIETA



















TRENING

Trening A
Klata + plecy


1. Wyciskanie sztangi leżąc

50 x3
60 x3
70 x3
80 x3
90 x3
100 x2
90 x4
80 x6
70 x8
60 x10

2. Podciąganie chwyt neutralny

CC x3
5 x3
10 x3
15 x3
20 x3 FILM
25 x3
30 x3 FILM
35 x3 +5kg FILM
25 x4
20 x6
15 x8
10 x8













3. Rozpiętki brama + Wiosłowanie hummer

10 x15 + 70x15
10 x15 + 70x15
10 x15 + 70x15
10 x15 + 70x15 FILM
10 x15 + 70x15





4. Rotatory

4 x8
4 x8
4 x8

5. Brzuch

6.Interwały 20/40 (battle ropes) x4

KOMENTARZ

Bark ciągle naqwia, ale wyciskanie jakoś dało rade zrobić. Brak węgli i 100kg już nie zaliczone na 3 powt., za to podciąganie jakiś taki dziwny power miałem, że mogłem w sumie dalej lecieć niż 35kg, co chyba widać na filmie, ale trzeba sobie zostawić trochę, aby progresowac dalej.

Rozpiętki niestety ból na tyle dokuczliwy, że nie dało rady, więc pyknąłem sobie na bramie dla odmiany..

VLCD idzie zgodnie z planem. Fruzelinka wiśniowa mega, już nie mogę się doczekać, kiedy w moje ręce wpadnie jagodowa !!!

Dziś OFF od siłowego, jakieś 30km planuje pyknąć na rowerku, może jeszcze pobiegam późnym wieczorem, jutro barki i łapy.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Tobiasz Ziółkowski pierwszy Start 2020

Następny temat

Krzysiek - Kiedy jak nie dziś – Pierwszy start - 2019

WHEY premium