Dzisiaj dzień bez siłowni ale pokręciłem 25minut na rowerze. Do tego trzymana dieta więc dzień całkiem na plus. Od czwartku dokładam już trochę dłuższy rower i w soboty postaram się dołożyć trening jeśli czas pozwoli. Może wtedy wilks potraktuje mnie troszkę łagodniej
...
Napisał(a)
TYDZIEŃ 4 DZIEŃ 2
Dzisiaj dzień bez siłowni ale pokręciłem 25minut na rowerze. Do tego trzymana dieta więc dzień całkiem na plus. Od czwartku dokładam już trochę dłuższy rower i w soboty postaram się dołożyć trening jeśli czas pozwoli. Może wtedy wilks potraktuje mnie troszkę łagodniej
Dzisiaj dzień bez siłowni ale pokręciłem 25minut na rowerze. Do tego trzymana dieta więc dzień całkiem na plus. Od czwartku dokładam już trochę dłuższy rower i w soboty postaram się dołożyć trening jeśli czas pozwoli. Może wtedy wilks potraktuje mnie troszkę łagodniej
...
Napisał(a)
Ewidentnie ruski czołg to się nie nadaje na jakieś amerykańskie wynalazki typu deload...
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-09-26 21:16:35
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-09-26 21:16:35
...
Napisał(a)
TYDZIEŃ 4 DZIEN 3
Zobaczyłem rozruch Fana więc w podskokach polecialem do piwnicy zrobić "rozruch" w MC. Nie wiem co mnie podkusiło, żeby sprawdzić co mi Ajazy napisał.... A napisał żebym jednak zrobił deload. Entuzjazm opadł... Sięgnął dna gdy zobaczyłem że mam do zrobienia 9(!!!) frontów. Próbowałem się rozruszać zbieraniem grzybków i jakimiś wyginaniami przy ławce ale nie są to rzeczy, które potrafią wkręcić na obroty po całym dniu przed kompem. Snułem się więc po piwnicy, podkręciłem kostkę bo stanąłem na talerzu, który został w nietypowym miejscu po hip trtustach i przytrzasnąłem sobie palec ściągając talerze ze sztangi.
Dałem więc sobie spokój z wygłupami, powyciskałem jeszcze trochę na barki i do domu.
Zobaczyłem rozruch Fana więc w podskokach polecialem do piwnicy zrobić "rozruch" w MC. Nie wiem co mnie podkusiło, żeby sprawdzić co mi Ajazy napisał.... A napisał żebym jednak zrobił deload. Entuzjazm opadł... Sięgnął dna gdy zobaczyłem że mam do zrobienia 9(!!!) frontów. Próbowałem się rozruszać zbieraniem grzybków i jakimiś wyginaniami przy ławce ale nie są to rzeczy, które potrafią wkręcić na obroty po całym dniu przed kompem. Snułem się więc po piwnicy, podkręciłem kostkę bo stanąłem na talerzu, który został w nietypowym miejscu po hip trtustach i przytrzasnąłem sobie palec ściągając talerze ze sztangi.
Dałem więc sobie spokój z wygłupami, powyciskałem jeszcze trochę na barki i do domu.
...
Napisał(a)
Przez te wczorajsze wygibasy dzisiaj chodzę połamany :/ Chyba coś naciągnąłem w plecach bo mnie boli cała prawa dolna część. Także Ajazy pamiętaj, że na tę dekadę to już limit deloadów i dziwnych ćwiczeń mamy wykorzystany
...
Napisał(a)
Jedyna potrzeba jaka jest to porządny trening, tak żeby zmęczenie mięśni tłumiło ewentualne ich naciągnięcie
Ale oczywiście dzięki
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-09-27 12:49:28
Ale oczywiście dzięki
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-09-27 12:49:28
...
Napisał(a)
TYDZIEŃ 4 DZIEŃ 4
Bolą mnie nadal te plecy ale mam nadzieję, że do jutra przejdzie.
Dzisiaj pokręciłem godzinę na rowerze. Bardzo luźno i spokojnie ale bolące dupsko i i drętwienie... stóp dało mi popalić.
Dieta ładnie dzisiaj trzymana... była... Teraz obejrzę sobie Polaków i jak będą dobrze grali to może na jakiegoś drinka sobię pozwolę
Bolą mnie nadal te plecy ale mam nadzieję, że do jutra przejdzie.
Dzisiaj pokręciłem godzinę na rowerze. Bardzo luźno i spokojnie ale bolące dupsko i i drętwienie... stóp dało mi popalić.
Dieta ładnie dzisiaj trzymana... była... Teraz obejrzę sobie Polaków i jak będą dobrze grali to może na jakiegoś drinka sobię pozwolę
...
Napisał(a)
Ale Panowie siatkarze wczoraj pograli Drinkowania nie było bo jak zobaczyłem jak walczą to doszedłem do wniosku, że mogłaby zajść konieczność drinkowania 4 dni z rzędu bo dzisiaj mecz z Włochami, jutro półfinał a w niedzielę finał Aż mi się zatęskniło za siatkówką jak widziałem radość z gry na twarzach naszych.
...
Napisał(a)
Może i fan ma lepszy dryg taneczny ale żeby nie było że oddałem walkowera w tej konkurencji...
Poprzedni temat
Trening w późnym wieku ;-))
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- ...
- 190
Następny temat
Naderwany mięsień rotatora-proszę o pomoc w dobraniu ćwiczeń
Polecane artykuły