garpa dziennik jeszcze mniej logiczny.

Dzięki baardzo

Widzę że bieganie wciągnęło dziewczyny na dobre

Viki, czyta mi sie i ogląda doskonale.
A w parku rzęziłam...

siady 3x5x98 kg
łydki stojąc 40x118 kg
wl 3x5x54 kg
zarzut 5x3x49 kg
drążek 3x5x8 kg
francuz 3x12
nadgarstki podchwyt 2x12
rotację 2x12
unoszenie tułowia leżąc 2x12x10 kg
kółko z kolan 2x12

przerwy 1:30 wszędzie

Całkiem lekko poszło, lżej niż w ostatnie dwa razy.Kawa zrobiła swoje. Mały zonk tyko, przy zarzucie skręciłem zaciski na maksa z rozpędu. Moje zdziwienie było ogromne, ciężar nawet jak na mnie nie duży ale mało mnie to nie udusiło.
A poza tym stary luksus.

Jeszcze słowo o bieganiu, miałem wcześniej i zapomniałem. W tym co wrzuciłem na dole są linki, zapewne zauważyłyście.
Opisy ćwiczeń i jak trenować siłę żeby biegać szybciej.
ten link - jak trenować siłę żeby biegać szybciej.
Upierdliwy jestem ale może ktoś przeoczył.

"Mały zonk tyko, przy zarzucie skręciłem zaciski na maksa z rozpędu. Moje zdziwienie było ogromne, ciężar nawet jak na mnie nie duży ale mało mnie to nie udusiło. "

Paawo a mógłbyś tak trochę rozwinąć , bo ja zawsze skręcam zaciski na maksa.

jsdolan5

"Mały zonk tyko, przy zarzucie skręciłem zaciski na maksa z rozpędu. Moje zdziwienie było ogromne, ciężar nawet jak na mnie nie duży ale mało mnie to nie udusiło. "

Paawo a mógłbyś tak trochę rozwinąć , bo ja zawsze skręcam zaciski na maksa.

Mam gryf śrubowy i gdy zaciski są odpowiednio luźne to pozwalają na obrót talerzy przy zarzucie na klatkę - zdarza się, że zaciski docisną talerze i wtedy chce mi wyłamać nadgarstki. (dlatego nie robię zarzutów).

ojan

jsdolan5

"Mały zonk tyko, przy zarzucie skręciłem zaciski na maksa z rozpędu. Moje zdziwienie było ogromne, ciężar nawet jak na mnie nie duży ale mało mnie to nie udusiło. "

Paawo a mógłbyś tak trochę rozwinąć , bo ja zawsze skręcam zaciski na maksa.

Mam gryf śrubowy i gdy zaciski są odpowiednio luźne to pozwalają na obrót talerzy przy zarzucie na klatkę - zdarza się, że zaciski docisną talerze i wtedy chce mi wyłamać nadgarstki. (dlatego nie robię zarzutów).

Dzieki . będę musiał spróbować tego zarzutu

Dokładnie tak, do zarzutu dynamicznego najlepszy byłby gryf olimpijski na łożyskach. A jak się zaciśnie zwykły to może być śmiesznie.
Mi chorobcia wyrwało go całkiem z rąk, odbił się od krtani i zaczął spadać ale jakoś cudem złapałem w locie.

paawo

Dokładnie tak, do zarzutu dynamicznego najlepszy byłby gryf olimpijski na łożyskach. A jak się zaciśnie zwykły to może być śmiesznie.
Mi chorobcia wyrwało go całkiem z rąk, odbił się od krtani i zaczął spadać ale jakoś cudem złapałem w locie.

Pomyślałem sobię, że gdyby udało się go zacisnąć na sztywno to może by się dało robić to bezpiecznie. (Ale to chyba tylko przy 1p gdyż potem dynamika spowoduje poluzowanie dokręcenia zacisków )