Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
A co do treningow to poki moge to korzystam Wiadomo ze nieraz sie nie chce ale tu faktycznie jestem dosc zdyscyplinowana
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Ale tez w duzej mierze po prostu udalo mi sie wyrobic nawyk. Domyslam sie ze majac rodzinke jest trudniej.
No i jeszcze pomiary- ta waga to tak skacze kilogram gora-dol, ale pomiary w miar stabilnie.
Wczoraj mialam tak masakryczny dzien, ze ciezko bedzie go przebic (przynajmniej po cichu licze ze chociaz w najblizszym czasie tak sie nie zdarzy :P). Dlugi i mega meczacy, zwlaszcza psychicznie, dzien w pracy, potem jeszcze zakupy, paczki mialam do odebrania a na silce okazalo sie ze telefon zostawilam w pracy i zapomnialam o czesci zakupow... Do tego lalo i pi.galo niemilosiernie. Zatem zamiast treningu nog zrobilam tylko Miska, a nogi beda dzisiaj. Paczki odebralam, zamowilam m.in. szorty dzinsowe, niestety jedne wielkie a drugie taki dziwny fason ze obie pary musze odeslac. Za to dostalam bony na rezerwacje na bookingu, akurat to sie przyda
30.04.18 DT
Miska:
1. Platki jaglana, banan, truskawki, odzywka
2, 3. Ryz, burger wolowy, kurczak, mix salat
4. Burger wolowy, warzywa, oliwa
Rolowanie/rozciaganie: szyja
Kroki: 14243
TRENING 3
Bear complex (5x 7powt)
1. Zarzut sztangi na barki
2. Przysiad przedni ze sztangą
3. Push Press i opuszczenie sztangi na kark
4. Przysiad ze sztangą
5. Push Press zza karku
20/25/25/20/22,5
Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2018-05-04 13:28:33
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
Miska:
1. Omlecik z dynia i owocami, krem z awokado i daktyli
2. Kasza gryczana i jaglana z owocami i odzywka
3. Dynia, wolowina, bataty, warzywa
4. Wolowina, warzywa, oliwa
Rolowanie/rozciaganie: plecy
Kroki: 7660 mialam checi ale pogoda tak podla ze na checiach sie skonczylo...
2.05.18 DT
Miska:
1. Platki z amarantusa z odzywka i owocami
2. Ziemniaki, burger wolowy, warzywa
3. Ziemniaki, tunczyk warzywa
4. Burger wolowy, warzywa, oliwa
Rolowanie/rozciaganie: mobilzacje
Kroki: 12859
Miala byc joga ale odwolali, w sumie dobrze bo nie chcialo mi sie isc. Razem z chlopakiem zaliczylismy najgorszy trening jesli nie wszechczasow, to przynajmniej roku Oboje nie mielismy sily i on troche odpuscil, ja walczylam i dalam z siebie doslownie wszystko :P
TRENING 3
1. HT 10/8/6/4/max powt./max powt.
95/105/125/135/95x15/85x15
90/110/120/130/80x23/80x22
90/100/120/130/70x29/70x20
2. RDL ze sztangielkami 12/10/8/6/max powt.
40/45/50x6/50x6/35x10
40/45/50/55/35x14 sztanga
17,5/20/20/22,5/10x34 sztangielki
3. Przywodzenie nog do wewnatrz na wyciagu dolnym z zatrzymaniem 4x15
11/13/11
9x20/11x15/11x15 (inny, lepszy wyciag)
3x15x 13kg
4. Prostowanie nog na maszynie jednonoz 10/10/ obunoz 10/8/max powt.
34x12/40, obunoz 54/61/40x5+5+3
34/40, obunoz 54/61/45x11+4
34/34 obunoz 45/54/40x12
3.05.18 DNT
Miska:
1. Platki jaglane z odzywka i owocami
2, 3. Kasza jaglana, buraki, kurczak, warzywa
4. Serrano, warzywa, oliwa
Zmeczona bylam wiekszosc dnia, mialam po pracy przejsc sie po sklepach ale odechcialo mi sie. Bylam w sportowym tylko, kupilam buty ale ida do zwrotu bo jakies dziwne sa. No i poszlam na saune.
Rolowanie/rozciaganie: plecy
Kroki: 11106
Dzisiaj tez treningos i mysle ze w niedziele
Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2018-05-04 14:55:40
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
4.05.18 DT
Miska:
1. Nalesniki z owocami, krem z awokado i daktyli
2 i 3. Ryz, krewetki, oliwa, awokado, warzywa, galaretka z mango, daktyle, ciasteczka
4. Serrano, warzywa, awokado
Rolowanie/rozciaganie: mobility
Kroki: 12314
TRENING 1
1. Przysiad klasyczny 5x5
45/50/50/52,5/55
45/47,5/50/50/50
40x5/45x5/47,5x5/50x5/50x5/50x5
20x10/30x10/ 40x5/45x5/45x5/47x5/50x5
2. WL 8/8/8/5
35x8/37,5x8/40x5/40x5/40x5
30x10/35x8/40x5/40x5/40x5
25x10/30x8/35x8/37,5x8/40x5
20x10/25x8/27,5x8/52,5x5/32,5x5
3. Pompki 4x max
19/13/12
17/15/12/10
20/12/12/10
5/12/12
4. Wznosy bokiem ze sztangielkami albo na wyciagu, 3x12
4,5/2,5(?)/ sztangielka 4kg
4,5
4,5x8/4,5x8/4,5x8
wolalam wyciag ale zajety- sztangielki 6x8
5. Bulgar na TRX z obciazeniem trzymanym na klatce 4x10
12
12
12
12kg
6. Dead bug z guma z boku
2x8 prawa, 2x8lewa
1. Zadowolona jestem, jeszcze pracuje nad swoim sziftem ale widze duza poprawe, lepsza stabilnosc wiec odwazylam sie dolozyc. 52,5 spoko, przy 55 bylo ciezko ladnie sie podniesc ale jak to rozpracuje to bedzie super, bo sil mam na sporo wiecej
2. Pomieszalam ilosc powtorzen ale ok
3. Slabo, juz nie szlo dalej
4. Inny wyciag i 4,5 jakies ciezkie mi bylo. A mniejszy ciezar to juz prawie nie odczywalny. Ze sztangielka fajnie.
5. OK
6. Nowa wersja- daje popalic
Ogolnie zadowolona bylam z treningu. Najbardziej mnie cieszy ze zazegnalam poki co bol barkow i szyi
Moj pierwszy dziennik
http://www.sfd.pl/DT_redukcja_Maria1209-t1113012.html
Dziennik z wyzwania posladkowego
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD_maria1209-t1120394.html pods. s. 30
maria1209Czekalam na te wyniki od lekarza i sie doczekalam. Dostalam list, ze mam gen odpowiedzialny za nietolerancje laktozy i to na pewno przyczyna zlego samopoczucia (nic to ze mowilam kila razy ze przez 2 mies. nie tykalam nabialu), celiakii nie mam, innych alergii pokarmowych tez nie, za to alergie na kota, roztocza i tymotke i stad katar i ogolnie problemy z drogami oddechowymi (wtf? poszlam z bolem brzucha, a kataru nie mialam i o niczym takim nie wspominalam). Jak chce wiecej szczegolow to umowic sie na wizyte. Takze generalnie to facepalm
To tylko się cieszyć, że kataru nie ma, a powinien być ... zawsze to jakiś pozytyw.
maria1209Dostalam list, ze mam gen odpowiedzialny za nietolerancje laktozy i to na pewno przyczyna zlego samopoczucia (nic to ze mowilam kila razy ze przez 2 mies. nie tykalam nabialu), celiakii nie mam, innych alergii pokarmowych tez nie, za to alergie na kota, roztocza i tymotke i stad katar i ogolnie problemy z drogami oddechowymi (wtf? poszlam z bolem brzucha, a kataru nie mialam i o niczym takim nie wspominalam).
Gdybys miala celiakie, to chyba bys juz danwo wiedziala
Laktoza to mozesz zrobic test serka i tez wylezie
Natomiast wiesz, Manoli robili ostatnio testy - wyszedl jej duzy odczyn na trawy i zboza, brzoze i cos tam, a ona lata po krzakach, wsi, stajni ze sloma i sianem i nic. Lekarka wiec stwierdzila, ze moze ma alergie, tylko nie ma jeszcze uczulenia Zglupialam, ale w obawie przed jakims dziwnym nieprzekonujacym mnie tlumaczeniem, nie wnikalam
Aczkolwiek szukanie alergii badz nietolernacji, to jak igly w stogu siana, wiec ciezko z tym. Chyba, ze te problemy nie sa na tle nietolerancji... ino nie wiem na jakim moga byc. Wiem jak zwykle nie pomoglam
I znowu to tłumaczenie że alergia a nie uczulenie.
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
DT - cini
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- ...
- 113