Tatuncio po 40 tce

jezoo

Zakres ruchu w barkach to masz galanty Panie!

chyba nie najgorzej

tatuncio

jezoo

Zakres ruchu w barkach to masz galanty Panie!

chyba nie najgorzej

Rzadko spotykany. Gdyby nie ławeczka łokcie by się dotknęły

21 – 03 – 18 ŚRODA

4 jaja + 30g boczek + razowiec
70g ryż + polędwiczki wieprzowe

70g Ryż + gulasz wieprzowy
60g ryż + kurczak z fasolą i fetą

125g mozzarella + 100g kurczak + 50g ryż + warzywa


10 min orbit rek + artykulacja






Rano HI TEC vitamin A-Z x 2 + HI TEC omega extreme 3 x1 + D3K2 + C 1000
Przed treningiem: HI TEC: 5g Betalanine + 5g Arginina + 5g Creatine Mono
Wieczorem HI TEC omega 3 extreme x 1 + zma x 2 + rhodiola + ashwaganda


Spotkanie z głównym prawnikiem firmowym, dyskusje o roszczeniach.
Trening na konkrecie ;)
Martwy ciąg wg schematu rozgrzewka 60x10, 80x10, 100x5 i serie właściwe 5x5 z 120kg, a następnie 4s z ciężarem 125kg.
Podciąganie lżej i dokładniej.
Wyciskanie leżąc na ławce płaskiej dziś na stałym ciężarze, bez odrywania tyłka, w pierwszych seriach więcej powtórzeń, kolejne utrzymany zakres, ale dodane dwa powtórzenia pomagane, z tymże faza ekscentryczna wydłużona i samodzielnie.
Przy push Pressach ciężar jak ostatnio, ale chyba bardziej płynnie.
Pompki na poręczach z 15kg i dodane powtórzenia
Później łamana bicek, zgodnie z sugestią MONOLIZO wąsko chwycone i konkretna pompeczka.
Na koniec dobicie allaszkami ;)

Dużo tych serii w MC
Masz zdrowie

Tatuncio łapa siedzi

Dieta robi swoje, trening robi swoje a Tatuncio wygląda jak chce Dzisiaj MC już lepiej wyglądało.

ojan

Dużo tych serii w MC
Masz zdrowie

gdyby nie to kolano to i przysiady by szły do przodu, a tu klapa

Jawor50

Tatuncio łapa siedzi

dzięki Marku !

jezoo

Dieta robi swoje, trening robi swoje a Tatuncio wygląda jak chce Dzisiaj MC już lepiej wyglądało.

z tym jak chce to dużp brakuje ha ha, jeżeli widać, że martwy lepiej to się cieszę, zależy mi na nim

24 – 03 – 2018 SOBOTA

Jajka + razowiec

Zupa wielowarzywna + Ziemniaki + kurczak z warzywami

Kasza kuskus + WHEY C-6 + masło ze słonecznika + kawa
Kanapki z kurczakiem


10 min na orbit reku + artykulacja stawów






Przed treningiem: BETA ALANINA + ARGININA + TCM
Po treningu: CREASTERON
Rano HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + vit. C 1000+glucosamina
Przed snem HI TEC vitamin A-Z + omega 3 + ZMA + glucosamina + ashwaganda


W związku z tym, że jutro przesunięcie czasu, to założyłem że trudno mi będzie wstać o 4 tej ;)
Zrobiłem siłowy dziś i poszło całkiem dobrze. Cieszą dołożone kg w dipach, pendleyu oraz zwiększona ilośc powtórzeń w pozostałych ćwiczeniach. Samopoczucie po treningu jeszcze lepsze, poleżałem trochę we wannie w gorącej wodzie z solą. Mega odczucia ;)
Później gra pociągi, nadal nieśmiertelna ha ha. Na ogrodzie trochę strzelania, biegania z nerfami. Trochę w kosza, nogę.

26 – 03 – 17 PONIEDZIAŁEK

85g Płatki kukurydziane i jaglane + 40g WHEY C-6 + 1 łyżka masło orzechowe
70g makaron + mielone z fasolą czerwoną i pomidorami

70g makaron + udko i podudzie + warzywa

60g makaron + mielone z fasolą czerwoną i pomidorami
50g ryżu + udko i podudzie + warzywa + mozzarella



10 min bieżnia + wymachy




Rano HI TEC vitamin A-Z x 2 + HI TEC omega extreme 3 x1 + D3K2
Po treningu: HI TEC: Carbo pur + L-glutamine + BCAA + WHEY C-6
Wieczorem HI TEC omega 3 extreme x 1 + zma x 2 + rhodiola + ashwaganda




Dziś musiałem bronić się przed atakami, jak to mówi mój szef, farmerów.
Szukają sensacji i chcą odszkodowań za zalania. Jeden powoływał się nawet na MONOLIZO, że mu obiecał i takie tam.
A na treningu niestety sam, ale ogień był !
Martwy + 2,5kg, na filmiku najważniejsze, że krzywizna kręgosłupa na stałym poziomie, może nieco lepszym przy opuszczaniu.



Później podciąganie, tym razem uchwytem neutralnym, chyba lepsze czucie, ale jak będzie wolny normalny drążek to będę robił nachwytem nieco szerszym od barków.
Klatka na płaskiej podobnie, nie miałem dobrego asekuranta, ale starałem się nei odrywać tyłka.
Później pus pressy – starałem się robić je dynamiczniej, nawet kosztem mocniejszego wybicia z no – i chyba poszło



Pompki na poręczach lepiej mi się robi z obciążeniem podwieszonym do pasa a nie gumy jak tu w Prusicach.
Bicek spompowany na sztandze.
A na koniec dobiłem sobie szrugsy z hantlami ;)

Zatrząsłeś całą siłownią!