SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- mama wraca do formy str. 182

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 293307

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6531 Napisanych postów 36044 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679934
Ja tam bym się nie czepiał techniki za mocno w tych przysiadach - i tu i tu jest ok. To lekkie "wybicie" na dole to żaden błąd. Czasem widać jakby lekkie zachwianie - ale to każdemu się zdarza. A brzuch po cesarce mięśnie) też mogę mniej chętnie i mocno się spinać jakiś czas). Wiosło i tak i tak też jest ok - po prostu lekko inaczej będzie się rozkładał angaż mięśni. Bardziej się pochylisz - łatwiej zmusić najszerszy grzbietu do mocniejszej pracy. Będziesz mocniej w pionie - środek grzbietu plus mniejsze mięśnie w okolicach łopatek sobie popracują. I to i jest potrzebne. Co do ćwiczenia z piłką - to ja bym się zdał po prostu na własne odczucia - nie zawsze to co książkowe każdemu najlepiej angażuje daną partię.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Super, dzięki za komentarz. To już wszystko jasne :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Piątek 15.12
Jedzenia nie pamiętam

ćwiczenia- joga dla początkujących 40 minut


Sobota 16.12
Śniadanie omlet z warzywami po włosku, mozarellą i szynką z karkówki
II śniadanie
Obiad leczo z kiełbasa, boczkiem i kurczakiem z ryżem
Podwieczorek
Kolacja placki z.platkow owsianych, jajka i cukinii z czarnuszka I przyprawa do ryżu, kiełbasa, parmezan, pomidor


Niedziela 17.12
Śniadanie twaróg z warzywami, jajka na miękko
II śniadanie shake- kefir, banan, kakao, płatki, trochę wpc
Obiad kasza gryczana z śliwkami, jarmużem, pietruszką, papryką, cebulą, kurczak
Podwieczorek orzeszki ziemne (złooo :P)
Kolacja jajecznica z kiełbasą, chleb żytni

Sprawdziłam sobie w kalkulatorze ile jem i jest sporo i tłusto tak jak mi się wydawało. Teraz staram się zwracać uwagę na tłuszcz ale muszę wyjeść zapasy z lodówki. Plan na redukcję już się klaruje. Dodatkowo IBS nawraca niestety, więc w tym kierunku też trzeba będzie podjąć kroki.

Trening A

w nawiasach zaznaczam sobie dla następnego treningu bo nie pamiętam często i szukam dziennika a na to nie ma czasu na siłce- 0 zostaje na tym samym cięrzarze, + dokładam, - odejmuje :P

1a. DB Thrusters 5x12 20x0
7 7 7 7 7 (0)
6 6 6 6 6
5 5 5 5 5
4 4 4 4 4
5x12 5x17 5x20 5x20 4x20
1b. DB RDL 5x 12 4010
12 12 12 12 12 (+)
10 14 x 11 14 14 14
10 10 10 10 10
9 9 9 9 9 x 15
9 9 9 9 9
1c. Single leg plank 5x max 90sec rest
19 23 20 21 18
15 17 17 15 19
20 20 15 16 30
30 25 25 25 20 plank
15 10 12 12 13
2a. Wyciskanie hantli leżąc 4x15 4010
9 9 9 9 (0)
8 8 8 8
8 8 8 8
7 7 8 8
6 6 6 6
2b. Wiosłowanie hantlem 4x10 2012
14 14 14 14 (0)
12 12 12 12
12.5 12.5 12.5 12.5
10 10 12,5 12,5
8 10 10 10
2c. Glute Bridge Stability 4x max 90s rest
13 12 13 16
9 10 10 10
10 10 9 9 ławka rzymska
12 10 10 10
12 11 13 12
3. Side bends 3x15 60s rest
10 10 - z gumą
15 15 15
12 12 12
-
Spacer farmera 8 10 12 x 40 kroków

1a. Dało radę i nawet nie było tragedii. Pod koniec ciężko, ale będzie można jeszcze dołożyć.
1b. Tu się cofnęłam trochę bo ominęłam ten ciężar ale muszę dołożyć tylko muszę odkurzyć rękawiczki :)
1c. OK
2a. ok
2b. Prawa już nie może a lewa dalej orze :P
2c. Jakoś lekko dzisiaj szło a dopinałam do końca.
3. tego side bends nie lubię więc będę improwizować
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6531 Napisanych postów 36044 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679934
2b - zaczynaj od prawej w takim razie i niech ona będzie wyznacznikiem ile ma zrobić lewa. Z czasem się wyrówna.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Tak robię :)
Zapewne małego częściej na lewej noszę i różnica się pogłębiła. Chociaż staram się oczywiście symetrycznie go nosić dla jego dobra ale wiadomo jak to w praktyce bywa... :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Poniedziałek 12.18
Śniadanie owsianka z wiśniami, bananem i czekoladą
II śniadanie
Obiad leczo, kasza jak wczoraj
Podwieczorek makaron z twarogiem i bananem
Kolacja jajecznica, chleb żytni

Trening B
1a. Wyciskanie hantli stojąc 5x10 3010
8 8 8 8
8 8 8 8 8
8 8 8 8 8
7 7 7 7 7
5 5 6 6 7
1b. Przysiad wykroczny 5x10 3010
8 8 8 8
9 9 9 9 9
8 8 8 8 8
6 7 7 7 7
5 5 6 6 6
1c. Side plank 5xmax 90 sec rest
29 29 27 27
25 25 25 23 24
30 30 30 30 30
25? 30 30 30 25
30 25 25 15
2a. Single leg HP 4x15 2012
15 15 15
15 15 15 15
15 15 15 15
15 15 15 15
15 15 15 15
2b. Swing 4x20
12 12 12
12 12 12 12
12 12 12 12
?10 10 10 10?
8 12 12 12
2c. plank 4x max 90 sec rest
30 33 29
32 33 30 31
30 34 40 33
30 35 34 35
30 30 30 30
3. Pompki 3x10 4010 60 rest
10 10 5
10 9 5+5 dwa stepy
10 10 5+5 dwa stepy
10 6+4 5+5 dwa stepy
10 dwa stepy 5+5 dwa stepy 10 damskie

Generalnie trening bardzo kiepski. Szłam z dobrym nastawieniem. Rozgrzewka spoko ale przy serii rozgrzewkowej poczułam, że mi ciężko z 4kg!!! Generalnie siły mi opadły. Postanowiłam niedokładać ciężaru pomimo tego, że ostatnio czułam, że mogę dokładać. Ale i tak mi było bardzo ciężko i się męczyłam. Myśli były różne- żeby iść do domu albo żeby zrobić kardio. Poskracałam więc ćwiczenia o jedną serię i jakoś dałam radę. Czasem tak bywa. Podejrzewam, że to głównie kwestia dwóch treningów pod rząd bo jak szłam po schodach to nogi ciężkie. W dodatku @ powinna być lada dzień. Nieprzespane nocki też nie sprzyjają regeneracji a ostatnio było kiepsko. No tak bywa po prostu i trzeba się dopasować :D






Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2017-12-19 10:50:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6531 Napisanych postów 36044 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679934
No niestety - też mam podobnie jak wychodzi zmęczenie. Ale lepszy taki trening niż żaden. Gorszy okres się przetrzyma i będzie lepiej.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Nie ma co oceniać trening przez pryzmat poprzednich za każdym razem. Mamy prawo do gorszych dni
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4310 Napisanych postów 17993 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 282922
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
W tym tygodniu prawdopodobnie już nie będzie treningu na siłowni. Może uda się raz pójść a jak nie to w domu coś poćwiczę. Mąż wygrał wyścig na siłkę, niech mu idzie w klatę :P

W związku z końcem roku i moimi planami wzięło mnie na podsumowanie. Nawet jestem gotowa pokazać fotki :P

Po świętach (nie w nowym roku :P) zaczynam redukcję. Pierwszą od prawie dwóch lat :P Myślę, że mam już dobrą bazę do tego, żeby się lekko zredukować. Ale po kolei...

PODSUMOWANIE OKRESU PO CIĄŻY

Niestety daleko mi do Lewandowskiej i moja regeneracja po ciąży była dość powolna. Zaraz po porodzie stwierdziłam, że ludzie nie widują kobiet tuż po porodzie i często nie wiedzą jak to wygląda. A na oddziale widziałam kobiety zarówno z mniejszymi jak i większymi brzuchami. Nawet upamiętniłam ten stan, bo warto aby kobiety miały świadomość, że bardzo często tuż po porodzie brzuch jest niewiele mniejszy :P Medycyna poszła tak do przodu, że czułam się naprawdę dobrze. Już 3 dni po porodzie byłam na pierwszym spacerze na dworze a to przecież operacja podczas której przecinanych jest 7 powłok brzusznych...

Brzuch stopniowo malał. Sama blizna nie bolała szczególnie. Od samego początku robiłam baaardzo lekkie ćwiczenia typowo rehabilitacyjne na mięsień poprzeczny brzucha i mięśnie dna miednicy. W połogu chodziłam też na rehabilitację i cieszę się, że zdecydowałam się na ten wydatek. Na szczęście pomimo dużego brzucha w ciąży udało się obejść bez rozstępu mięśni brzucha. Dostałam też zielone światło do powrotu do ćwiczeń szybciej niż zakładałam.

Zaczęłam od ćwiczeń w domu z gumą przez jakieś 3 tygodnie. Następnie miałam ułożony plan na siłownię, który wykonywałam ok. 6 tygodni. Ten plan po lekkich modyfikacjach bardzo fajnie mnie przygotował do dalszych ćwiczeń. Progres z treningu na trening był mocno odczuwalny. I nie mam tu na myśli ciężaru, bo nie jest on najważniejszym wyznacznikiem a o czuciu własnego ciała, pracy mięśni, napięciu i równowadze z którą miałam spore problemy.

Jadłam sporo adekwatnie do odczucia głodu. Starałam się dość zdrowo ale były różne okresy w zależności od zmęczenia opieką nad Małym :P Ale tragedii nie było. Zauważyłam jedynie, że poluzowanie w wyborze produktów i dogodzenie gustom męża spowodowało, że w diecie zrobiło się dość tłusto. Po przeliczeniu kilku dni jadłam w zakresie 2200-2500 (odpowiednio ok. 120/90/220 do 115/130/220). W sumie to się cieszę, że kaloryka była dość wysoka, bo zawsze chciałam więcej jeść i nie tyć :P

Co do wymiarów to 9 kg zleciało dość szybko samo z siebie. Potem już było ciężko. Ostatecznie jak widać na tabelce poszło 13,5 kg. Z pomiarami mam problem i na pewno nie są dokładne, bo np. brzuch za każdym razem wychodzi inaczej i cm podobne mimo że brzuch mniejszy. Na czas redukcji sobie to jakoś dopracuję.

Jak miałam doła, że jestem nadal taka duża to sobie na te zdjęcia patrzyłam. Bo jednak w ciąży dużo mnie przybyło, brzuch był ogromny, tylko na co dzień nie widziałam tej różnicy.

PLANY

Po rozmowie z dietetyczką, która specjalizuje się w żywieniu podczas kp i żywieniu dzieci wiem, że już spokojnie mogę zacząć redukcję. Bez ujemnego bilansu organizm nie sięgnie do zapasów. Po 6 miesiącu zapotrzebowanie związane z karmieniem też spada, a w styczniu mija już pół roku Przy mądrej redukcji nie obawiam się o niedostarczenie sobie odpowiedniej ilości mikroskładników, bo głodować nie będę.

Planuję od razu wejść na rotację. Dlaczego? Planuję 6 tygodni redukcji. Nie chcę przedłużać. Jeśli będzie spadać to po 6 tygodniach zrobię przerwę i po powrocie na 0 możliwe, że pójdzie jeszcze jedna redukcja.

Biorę pod uwagę kolejną ciążę jeszcze w 2018 i chciałabym do tego czasu pozbyć się balastu, żeby nie zaczynać zza wysokiego pułapu bo wtedy grozi mi dobicie do 100 kg w ciąży :P

Przejrzałam sobie moje rozpiski diety i na tej podstawie ułożyłam wstępnie plan:
DT (3 razy w tygodniu) 2430 BTW 128/70/320 dotychczasowy plan treningowy
DNT (3 razy w tygodniu) 1940 BTW 128/70/200 może jedno kardio i jakaś joga ale tylko jeśli będę miała ochotę- dla przyjemności
DNT (1 raz w tygodniu) 1800 128/70/165

Rotacja zawsze na mnie działała najlepiej a taki plan z jednym dniem na niższych kaloriach stosowałam dwa razy i było bardzo ładnie wtedy. Podniosłam kaloryczność biorąc pod uwagę, że nadal kp.

W ramach manipulacji w pierwszej kolejności mogę podnieść białko i zmniejszyć tłuszcze, bo takie opcje się sprawdzały ale chcę zacząć na takim komfortowym dla mnie poziomie.

Trening na razie pozostaje ten sam, bo jeszcze mam opcje progresu i nie chce mi się kombinować ale wiem, że z racji trzyserii progres się skończy szybciej to wtedy będę myślała nad jakimś nowym FBW.

Jak zwykle wyszedł mały elaborat :P

Na koniec fotki i tabelka.
Jak będę miała lepsze światło to sobie cyknę bok, przód tył, żebybyło do porównania na redu :D

A na koniec życzę Wszystkim, którzy mnie tu odwiedzają, wspierają i kibicują spokojnych Świąt, w gronie rodziny. Niech to będzie czas odpoczynku a po świętach życzę zapału do działania w Nowym Roku :D


















Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2017-12-21 12:35:03

Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2017-12-21 12:36:40
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

upadki i wzloty... moja walka o idealną sylwetkę- podejście 109342293 ;)

Następny temat

Rekompozycja czteromiesięczna

forma lato