KĄCIK DYSKUSYJNY - POLITYKA, NAUKA, FILOZOFIA ITP.

Dobrze powiedziane :P.

antek098

demokracja jest z góry zła, nie sprawdza się w naszym społeczeństwie
4 d****i ma więcej do powiedzenia niż jeden profesor uniwersytetu. Wystarczy większość. Większość brudasów = ich rządy

Szanowny kolego,
Przyjmij mój szacun dla Twojej wypowiedzi. Niestety posiadam jeden mandat na tym forum, który upoważnia mnie do głosowania, ale co mam to oddaje.

Z wyrazami szacunku

Masz rację antek, częściowo się zgodzę się z tym, że trzeba odejść od tego co Kościół i głowa Kościoła obecnie naucza i nakazuje i jak interpretuje i na czym się skupia (Stary i Nowy Testament są ze sobą nierozerwalnie związane, choćby przez to, że w Starym Testamencie są zapowiedzi przyjścia Mesjasza, niestety Stary Testament jest dzisiaj pomijany). Kilka wieków wcześniej już dawno byłaby krucjata przeciwko Islamowi. Jakoś przez większość czasu istnienia Kościoła bardzo dobrze radzono sobie z Islamem, chrześcijaństwo poszerzało swoje wpływy, konfrontowaliśmy się z wrogami zewnętrznymi. Ładnie poradziliśmy sobie z rekonkwistą. Niestety, po Piusie XII Kościół cały czas skręca w lewo i jak widać nie tędy droga, bo wyznawców ubywa. Mam nadzieję, że Kościół znów będzie silny wewnętrznie. Wiele nacisku kładzie się na aborcje, in-vitro, eutanazje, a nic się nie robi w sprawie prześladowanych Chrześcijan i problemu z Islamem.

Co do demokracji, nie wiem czemu aż tak jest promowana. Bardzo wolno podejmowane są w niej decyzje i raczej ciężko o jakieś zdecydowane działania. Większość tam siedzi po to, aby brać kasę.

Mieliśmy przecież rządy autorytarne Piłsudskiego i jakoś nikt specjalnie nie narzekał i jest dziś dobrze wspominany. Przydałyby się rządy silnej ręki.
Kościół też kiedyś krytykował demokracje, niestety tendencje się zmieniły i ją wspiera (mimo, że mamy przykłady dobrych starotestamentowych władców jak Salomon czy Dawid).



Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-06-10 13:26:22

Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-06-10 13:29:04

Agares25

Masz rację antek, częściowo się zgodzę się z tym, że trzeba odejść od tego co Kościół i głowa Kościoła obecnie naucza i nakazuje i jak interpretuje i na czym się skupia (Stary i Nowy Testament są ze sobą nierozerwalnie związane, choćby przez to, że w Starym Testamencie są zapowiedzi przyjścia Mesjasza, niestety Stary Testament jest dzisiaj pomijany). Kilka wieków wcześniej już dawno byłaby krucjata przeciwko Islamowi. Jakoś przez większość czasu istnienia Kościoła bardzo dobrze radzono sobie z Islamem, chrześcijaństwo poszerzało swoje wpływy, konfrontowaliśmy się z wrogami zewnętrznymi. Ładnie poradziliśmy sobie z rekonkwistą. Niestety, po Piusie XII Kościół cały czas skręca w lewo i jak widać nie tędy droga, bo wyznawców ubywa. Mam nadzieję, że Kościół znów będzie silny wewnętrznie. Wiele nacisku kładzie się na aborcje, in-vitro, eutanazje, a nic się nie robi w sprawie prześladowanych Chrześcijan i problemu z Islamem.

Co do demokracji, nie wiem czemu aż tak jest promowana. Bardzo wolno podejmowane są w niej decyzje i raczej ciężko o jakieś zdecydowane działania.

Mieliśmy przecież rządy autorytarne Piłsudskiego i jakoś nikt specjalnie nie narzekał i jest dziś dobrze wspominany. Przydałyby się rządy silnej ręki.
Kościół też kiedyś krytykował demokracje, niestety tendencje się zmieniły i ją wspiera (mimo, że mamy przykłady dobrych starotestamentowych władców jak Salomon czy Dawid).



Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-06-10 13:26:22

przyznam szczerze, że mentalnie nie różnimy się zbytnio od tych arabusów i chciałbym być teraz dobrze zrozumiany : my się nie wysadzamy, nie mamy chorej ideologii, nie tkwimy aż tak głęboko w religii, ale mamy jednak cechy wspólne: waleczność, odwaga, silny indywidualizm, jednoczenie się - to są silne wartości, które są rozmywane w ramach idei demokracji, gdzie to właśnie poprzez demokracje dopuszczamy do siebie takie "dobra zachodnie" jak : defetyzm, ogłupienie, złe wzorce moralne, promowanie bezsilności, obojętności i tchórzostwa. Nam nie wolno mieszać w głowie, bo naród staje się bezpłciowy, bez własnego zdania i totalnie podzielony na tych, którzy zachowali jeszcze trochę zdrowo-rozsądkowego podejścia do sprawy i na tych, którzy już się dali zdominować zachodowi i zostali przekupieni tymi "dobrami".
To samo było u nich : były rządy twarde, znające ich mentalność, ludności cywilnej żyło się dobrze. Przyjechali "wybawcy" z USA i Ci ludzie ogłupieli. Będą się radykalizować, bo to w pewien sposób zastępuje im ich poprzednie rządy. Ktoś im wyznacza kierunek. Francuzi np sami sobie zapracowali na to co mają, tworzyli kolonie francuskie w krajach 3 świata, ograbiali ich ze wszystkiego a potem mówili "teraz jesteście wolni" to teraz Ci wolni ludzie uciekają do kraju-matki Francji, bo nie znają innego kierunku i przykłady można mnożyć.

Zarówno my jak i oni to zbyt silne społeczeństwa na demokracje. Myślę, że to też jeden z powodów dla których jeszcze nas omijają. Boją się tej konfrontacji, wiedząc, że też jesteśmy wariatami.

Już przyjeżdżają pomału... Biorą zasiłki w Niemczech, a mieszkają w Polsce.
Rozglądają się po cichu, można by powiedzieć i z pewnością skorzystają z okazji do związania się z polskimi kobietami, o ile one im na to pozwolą.

Może z jednej strony jesteśmy dla nich wariatami, ale z drugiej - właśnie dlatego - wyzwaniem...

Nie będą od razu podskakiwać, ale wezmą, ile się da, na zasadzie kropli drążącej skałę...

Kobieta zdobyta przez jednego z nich to już forma podboju. Tak robili od dziesiątek lat i robią nadal.

tak, dlatego pisałem już wcześniej, że :
a) nikt nie patrzy na kobiety, zajmuje się tylko mężczyznami. A to kobieta pełni najważniejszą funkcję w ich demografii
b) będą brać zasiłki z zachodu mieszkając w Polsce. I to jest niestety najgorszy scenariusz

rychupomarancza

A Ty SzK rozumiem, że chętnie przyjmiesz 5 byczków arabusów do swojego domu i będziesz karmił?

A gdzie ja powiedziałem, że jestem za przyjmowaniem IMIGRANTÓW? Wcześniej pisałem, że to idiotyczny pomysł w takiej postaci jak to teraz wygląda. Oczywiście, jeśli miałbym pomóc UCHODŹCOM np. ludziom z Syrii to spoko. Ale jak oni coś odwalą to bye bye do Syrii. Nienawidzę rozmów z ludźmi takimi jak ty Rychu, tzn. takimi, którzy wkładają innym w usta słowa, których nie wypowiedzieli. Ja mówiłem o tym, że nie możemy traktować Arabów od razu jak jakieś g****. Oczywiście ci, którzy są imigrantami socjalnymi jak ja ich nazywam to jest g****, ale ciężko pracujący Muzułmanie, którzy zasadniczo nawet jak do nich przyjedziesz to traktują cię tak jak turystę już niekoniecznie. Do Europy jadą trzy grupy:
1. Najmniejsza, czyli faktyczni uchodźcy, teraz to prawdopodobnie 1 na 10 000.
2. Terroryści, mniejsza grupa niż wyżej, ale nadal nieliczna.
3. Imigranci socjalni, potencjalni terroryści, cała reszta.

Kurczę, za mało miejsca, żebym mógł opisać wszystkie swoje poglądy.


Zmieniony przez - SzK w dniu 2017-06-10 17:19:35

Całą sprawę z przyjmowaniem muzułmanów do krajów europejskich można by porównać do przyjmowania nazistów do Izraela xD co z tego że nie wszyscy naziści są źli skoro ideologia jest przeciwko Żydom... taka analogia

SzK

A gdzie ja powiedziałem, że jestem za przyjmowaniem IMIGRANTÓW? Wcześniej pisałem, że to idiotyczny pomysł w takiej postaci jak to teraz wygląda. Oczywiście, jeśli miałbym pomóc UCHODŹCOM np. ludziom z Syrii to spoko. Ale jak oni coś odwalą to bye bye do Syrii. Nienawidzę rozmów z ludźmi takimi jak ty Rychu, tzn. takimi, którzy wkładają innym w usta słowa, których nie wypowiedzieli. Ja mówiłem o tym, że nie możemy traktować Arabów od razu jak jakieś g****. Oczywiście ci, którzy są imigrantami socjalnymi jak ja ich nazywam to jest g****, ale ciężko pracujący Muzułmanie, którzy zasadniczo nawet jak do nich przyjedziesz to traktują cię tak jak turystę już niekoniecznie. Do Europy jadą trzy grupy:
1. Najmniejsza, czyli faktyczni uchodźcy, teraz to prawdopodobnie 1 na 10 000.
2. Terroryści, mniejsza grupa niż wyżej, ale nadal nieliczna.
3. Imigranci socjalni, potencjalni terroryści, cała reszta.

Kurczę, za mało miejsca, żebym mógł opisać wszystkie swoje poglądy.

Pierdoły na 20 stron, ale zero wniosków. Wsadź se w tyłek Twoje niesprecyzowane opinie. Ja się pytam o decyzje i konsekwencje naszych działań.

Pisałeś, że nie każdy to terrorysta. Co wynika z tego słowotoku?
Strzelać do brudasów w kajakach czy nie? Jeśli nie to w ciągu roku mamy następne 2 mln "uchodźców". Witasz ich z otwartymi rękami?

"Oczywiście, jeśli miałbym pomóc UCHODŹCOM np. ludziom z Syrii to spoko"
Przyjmiesz 5 byczków 20-letnich murzynków 2m wzrostu bezrobotnych do domu i będziesz karmił czy nie? Sprecyzuj na czym ma polegać Twoje pomaganie.

Dwa proste pytania Ci zadałem. Tak czy nie. Rozmowa konkret, albo filozofia.

Puar

bane158

Agares25

Bane i tak pewnie nie zmieni zdania. Jest takie przysłowie - najtrudniej obudzić tego, który udaje, że śpi (oni sami siebie oszukują i nie chcą przyjąc tego do wiadomości, że Islam to zło). Ja nie mam nic do Pakistańczyków tam też są w porządku ludzie, ale Islam jest zły. Przez naśladownictwo Mahometa mordercy i pedofila, gardzącego niewiernymi i kobietami - pobożni muzułmanie robią złe rzeczy. Im bardziej pobożny muzułmanin tym groźniejszy.

Masz imo rację ja nienawidzę radykalow, w żadnej postaci czy to Muzułmanin, Żyd czy Katolik, ale uważam że każdy ma prawo wierzyć w co chce o ile nie krzywdzi innych, do ateistów również nic nie mam,

w tym sęk. jec kupe

A ty zryj g***o wypisujesz takie same brednie na temat delegalizacji Islamu jak Pani Shaded, to odpowiedz na proste pytanie jak to zrobisz????
Jak tobie ktoś by zakazał Chrześcijaństwa to co nagle staniesz się ateista????
Ooooo Rysiu pojawiłes sie
"strzelać do brudasow czy nie"
Rysiu nie bądź taki brutalny, dopiero co pisałeś że Saddam zamordowal 18000 ludzi, a teraz chcesz strzelać jak to? Rysiu?
Ty jesteś naprawdę uposledzony

Szk ci napisał wyraźnie że nie jest za przyjmowaniem imigrantów, a ty coś belkoczesz o przyjmowaniu