no więc udało się zrobić delikatny trening góry
gil nie mija, ale nie ma tragedii, skoro wylazłam z kanapy na treningos
22.10- DT
staram się, by warzyw było więcej, bo ja kofam węgle miłością nieodwzajemnioną i za dodatkową łyżkę kaszy/ziemniaków dam się pociąć
ale warzywa muszą być na pierwszym miejscu, tak myślę
tym bardziej, że dziś jelita znowu pauzują
cały czas rozważam te enzymy trawienne w tabletkach - obawa, że kolejne tabletki to nie metoda pewnie wynika z niewiedzy
tak więc micha jak niżej + foty klasycznych potraw
1. duszona wątróbka z masłem, kminkiem i kurkumą
2. galaretka drobiowa
Trening B MC + góra
1. MC rumuński 3 x 8-10
27(r)/47x10/52x10/54,5x8
27(r)/52x10/52x10/54,5x9
27(r)/52x10/54,5x10/54,5x9
brak - odpuściłam, bom przecież chora
2. Wiosło sztangą 4 x 8-10
27(r)/37x9/37x9/39,5x7 - marniej niż w poprzednim planie, ale niemoc miałam wielką
27(r)/37x10/37x9/37x10/37x10 - zmniejszyłam obciążenie ale dobiłaj 4tą serię
27(r)/37x8/37x8/37x8/37x7 - straciłam moc we wiośle i nie mam jak narazie żadnych wniosków jaka jest tego przyczyna
27(r)/37x10x4
3. Power Fly 4 x 8-10
tu było WL 17(r)/24x10/26x10/26x8 - zmiana ilości powtórzeń i nie wiedziałam z jaką zaczynać
zmiana na PF
5/7/7/7/7 - wolę
5/7/7/8,25/8,25 - fajnie
5/7x10/7x10/8,25x10/8,25x8
4. Wyciskanie sztangi stojąc 3 x 8-10
17x9/17x8/17x7
17x10/17x10/17x8
17x10/17x10/17x10 - w końcu dobiłam
17x10/17x8/17x8
5. odwrotne pompki 3 x 8-10
ok/ok/ok/ok
+ brzuch
ok (spięcia+plank)
ok (plank)
ok (plank)
brak
krótko, lekko, ale nie chciałam przesadzać
teraz dwa dni lenistwa
Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-10-26 20:06:51

gil nie mija, ale nie ma tragedii, skoro wylazłam z kanapy na treningos

22.10- DT
staram się, by warzyw było więcej, bo ja kofam węgle miłością nieodwzajemnioną i za dodatkową łyżkę kaszy/ziemniaków dam się pociąć

tym bardziej, że dziś jelita znowu pauzują

cały czas rozważam te enzymy trawienne w tabletkach - obawa, że kolejne tabletki to nie metoda pewnie wynika z niewiedzy

tak więc micha jak niżej + foty klasycznych potraw
1. duszona wątróbka z masłem, kminkiem i kurkumą
2. galaretka drobiowa


Trening B MC + góra
1. MC rumuński 3 x 8-10
27(r)/47x10/52x10/54,5x8
27(r)/52x10/52x10/54,5x9
27(r)/52x10/54,5x10/54,5x9
brak - odpuściłam, bom przecież chora

2. Wiosło sztangą 4 x 8-10
27(r)/37x9/37x9/39,5x7 - marniej niż w poprzednim planie, ale niemoc miałam wielką
27(r)/37x10/37x9/37x10/37x10 - zmniejszyłam obciążenie ale dobiłaj 4tą serię
27(r)/37x8/37x8/37x8/37x7 - straciłam moc we wiośle i nie mam jak narazie żadnych wniosków jaka jest tego przyczyna
27(r)/37x10x4
3. Power Fly 4 x 8-10
tu było WL 17(r)/24x10/26x10/26x8 - zmiana ilości powtórzeń i nie wiedziałam z jaką zaczynać
zmiana na PF
5/7/7/7/7 - wolę
5/7/7/8,25/8,25 - fajnie
5/7x10/7x10/8,25x10/8,25x8
4. Wyciskanie sztangi stojąc 3 x 8-10
17x9/17x8/17x7
17x10/17x10/17x8
17x10/17x10/17x10 - w końcu dobiłam

17x10/17x8/17x8
5. odwrotne pompki 3 x 8-10
ok/ok/ok/ok
+ brzuch
ok (spięcia+plank)
ok (plank)
ok (plank)
brak
krótko, lekko, ale nie chciałam przesadzać
teraz dwa dni lenistwa


Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-10-26 20:06:51