VLCD-Grupa wsparcia vol.2

Strong_Test

Nie ograniczaj się do bilansu 0 czy dodatni, ważne żebyś był najedzony i szczęśliwy z tego dnia a nie ograniczał się, moim zdaniem to powinna być odskocznia taka od tego całego postu i nie psuć sobie jeszcze w ten dzień głowy jakimiś ograniczeniami bo ten jeden dzień i tak nie narobi Ci takiej wielkiej szkody skoro przez 14 dni jesteś na 1400 kcal.

Mumin222

na off najwazniejsze zeby tluszcz trzymac wyzej min 50gr moim zdaniem.

AIPOWER

Tak trzymam. Do 50g dziennie. Pisalem wczesniej.

miczelx

Mumin222

na off najwazniejsze zeby tluszcz trzymac wyzej min 50gr moim zdaniem.

AIPOWER

Tak trzymam. Do 50g dziennie. Pisalem wczesniej.

Muminowi chodzi o to ze 50g to minimum zeby hormony jako tako pracowaly
Znam osobiscie kilka osob ktore leca naturalnie na vlcd, wszystko gra

zioekt

Strong_Test

Nie ograniczaj się do bilansu 0 czy dodatni, ważne żebyś był najedzony i szczęśliwy z tego dnia a nie ograniczał się, moim zdaniem to powinna być odskocznia taka od tego całego postu i nie psuć sobie jeszcze w ten dzień głowy jakimiś ograniczeniami bo ten jeden dzień i tak nie narobi Ci takiej wielkiej szkody skoro przez 14 dni jesteś na 1400 kcal.

Ładowanie a nażreć się bez ograniczeń to dwie różne rzeczy.

Cayek

Lecę na VLCD od jakiegoś czasu - efekty git. Z nóg ładnie smalec leci (o dziwo), na brzuchu chyba tylko woda, ale smalec po bokach klatki i na boczkach zalega...biorę yohę, dodałem 3 sesje cardio po 30 min, ale i tak z klatki szczególnie idzie bardzo mozolnie - nie wiem czy to nie sprawa wybitego estro. Miał z was ktoś sytuację, że dopiero po zbiciu e2 smalec z tych rejonów w końcu zaczął schodzić ?

Testa też specjalnie zmniejszyłem z 500 mg week do 200 mg c5d i sylwetka się poprawiła...chyba (może kwestia czasu na vlcd)
Tiromel 50 mcg.




Zmieniony przez - Cayek w dniu 2016-04-29 01:47:50