Mariusz Żaba: MPJ 2015 str 34, Kłodzko 44

Gratulacje Mariusz!

Dzieki za tak liczny odzew:) cos wiecej pewno napisze wieczorem bo wczoraj po 22 wrocilem do domu a dzis juz na 7 do pracy...bede chyba potem odsypial;)

I smacznego Maniek w kocnu nie bd ciagle o jedzeniu gadał


Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2015-10-12 09:21:41

Za dużo chyba nie poje, bo Kłodzko za 2 tygodnie

Sylwia K.

Gratulacje Mariusz!

Przy okazji gratulacje zwycięstwa!

Gratki marian

i z pucharem , po zawodach

dziś jednak podsumowana nie wrzuce bo mało zdj mam,kilka ta po necie znalałem to musze skompletowac a dziewczyna wzieła aparat na studia do krk ma dopiero mi podesłac fotki, ale już jutro sie postaram skrobnac, wiec weekend bedzie opisany jutro a dziś kilka słów co zjadłem itp;d

A więc z racji tego ze w planie jest jeszcze Kłodzko to dzis już pocinałem nogi z małym dyskomfortem psychicznym bo bałem się o te kontuzję ale na małych ciezar poszło całkiem spoko.

1. kilka serii na suwnicy
2.wykroki z hantlami 4x12
3.wykroki na suwnicy shmita 4x12
4. prosotwanie na maszynie 4x20-25
5.mcnpn 4x15
6.superman 4x15
7. uganianie siedzac na maszynie 5x15-20

20min aero.

Ogólnie mega ne wyspany, wróciłem wczoraj po 22 połozyłem się koło 23 i po 6 jak zadzwonił budzik to nie wiedzialem co sie ddzieje, ale wstałem i pojechałem do pracy. W pracy na poczatku było cizko zaskoczyc myslałem że nie bede zrobic w stanie treningu ale jak zaczałem i zobaczyłem ze nogia dosc tak wygladaja to pompowałem dalej

Tak dzis pompowałem te moje patyki na pewno by były lepiej podładowane niz na scenie;d






a teraz siedze i jem chipsy lays grubo siekane;d


wczoraj po zawodach od razu kierunek mac, ale przy maku na początku weszło ciastko, potem mac, kolejnie pizzeria i zbieranie sie na chatę a że troche drogi miałem zapas batonów tez i byłem pasażerem to podjadałem zjadłem z 10 batonów typu princessa itp
nastepnie przystanek a stacji i nie obeszło sie bez hod-doga
no i juz blisko domu na koniec jeszcze raz mac zahaczony


dziś w sumiejak do tej pory to raczej na spokojnie na sniadanie:

2bułki z kotletem
płatki owsiane z twarogiem i jogobellą

po treningu białko z mlekiem i żelk
potem bułka z piersia,zebra, jakies cistako milka

w domu zapiekana z piekarnika, bułka z szynką, jakiestam pierdołki jeszcze, teraz lays grubo siekane
w planie jeszcze jakies lodyy i miał byc jakis kebab czy cos ale spac mi sie chce i chyba nigdzie nie pojade a nawetnie mam juz parcja jak pojadłem teraz, ale to pewno tylko przez chwile;d


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2015-10-12 18:17:48

MARIAN 17

dziś jednak podsumowana nie wrzuce bo mało zdj mam,kilka ta po necie znalałem

Marian przecież masz najwięcej zdjęć ze wszystkich (no może Megan ma więcej ) w temacie z relacją,a drugie tyle jak nie więcej mam na kompie, a Ty piszesz ,że mało zdjęć i gdzieś na necie znalazłeś....wszystko masz na miejscu na SFD
Wybaczymy chyba..z racji niewyspania , pewnie coś tam bredzisz przez sen

ps. smacznego ,jedz tak teraz codziennie do Kłodzka i wjedź tam na grubasa heh




Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-10-12 18:31:01

wejdzie bokiem na scene