Przygotowania do zawodów SM Mateusz Baron i Rafał Kobylarz

Martwy

ogień!!

Powodzenia, zawody rozgrywane kolejny rok. Ciekawy sponsor %

Gratulacje !!!

1.Baron 56.5
2.Ilyin 52
3.Brusokas 46.5

Siema wszystkim
Jak juz kolega pisal udalo mi sie z latwoscia wygrac,jesli chodzi o same zawody to czuje u siebie wysoka forme i czuje sie silniejszy niz rok temu..Same zawody odbywaly sie na zwirze co utrudnialo przebieg konkurencji z powodu zakopywania sie oraz obawy przed kontuzja..
Konkurencje
-belka 143kg na ilosc(ja 6 razy i 2 miejsce)
-walizki 150kg na 36m(1)
-yok 380kg na 18m(1)
-martwy ciag 320kg na ilosc(12x,1)
-kula 150kg na ilosc przez yoka(7 leciutko,moglem zrobic 10 i smialo wygrac ale nie bylo mi to potrzebne)
Ogolnie zawody fajne,mnostwo ludzi przyszlo na zawody jak i na dekoracje na scenie glownej,na Slowacji sport ten cieszy sie ogromna popularnoscia oraz ogladalnoscia.Jedyni zawodnicy z ktorymi troche powalczylem to Ilin z Ukrainy oraz Brusokas z Litwy..
Jesli chodzi o treningi to dzis bylem zrobic klatke z przysiadami oczywiscie lekko,jutro plecy biceps i cardio i w srode solidny trening rozciagajacy,barki i tricepes delikatnie bo w sobote mam zawody o Puchar Narodow w Kielcach i byc moze w niedziele pojedziemy na Ukraine na edycje Sci Tec Team Challenge ale to sie jeszcze okaże.Wazna role odgrywa teraz regeneracja oraz madry trening wiec BCAA,EAA i Glutaminka sa pochlaniane czesto i gesto i zdaja swoj egzamin
Pozdrawiam

Przed dekoracja





Zmieniony przez - Powerbubu w dniu 2015-06-29 19:29:38

Strzala. Mateusz startujesz w sobote w Leeds?

Wygląda na to, że w Leeds startuje tylko Krzysiek Radzikowski




















Zmieniony przez - RedAlert w dniu 2015-07-11 18:59:15

SiemankoOstatnio wiele spraw na glowie i malo wolnego czasu stad taka przerwa w pisaniu.
Najlpierw o zeszlotygodniowym wystepie podczas Pucharu Narodow w Daleszycach gdzie podczas 40 stopniowego upalu wywalczylem 1 miejsce z czego jestem zadowolony bo start w tym dniu byl niezwykle morderczy zwlaszcza ze konkurencje takie jak np yok 420x40m czy ciagi na ilosc okropnie meczyly ale coz liczy sie efekt koncowy.Rafal byl drugi,Ilin trzeci.Po zadwodach prysznic,pakowanie,posilek i o 21 wyjazd na Ukraine i do pokonania mamy grubo ponad 1000km.Jechalismy cala noc i o 13 zameldowalismy sie w hotelu gdzie znow prysznic,posilek i na zawody gdzie temperatura tez oscylowala w granicy 30 stopni.Ostatecznie zajelismy 2 miejsce ze strata pol pkt do gospodarzy i to tylko dlatego ze Rafala przy stawianiu pala zabolala reka i do hantla wychodzilem sam.Start uwazam za udany bo patrzac na to jak bylismy wypoczeci i co przeszlismy to bylo naprawde dobrze
Po zawodach wziolem do konca tygodnia wolne od dzwigania i poswiecilem czas na regeneracje i odnowe(basen,masaze)by dojsc do siebie.Od jutra wracam do treningow i przygotowuje sie do kolejnych zawodow,ktore beda mialy miejsce 15 sierpnia na LItwe w bardzo mocnym skladzie,takze mam co robic,jak bede mial cos wczesniej to napewno poinfromuje.
Jesli chodzi o ME w Leeds to nie polecialem z dwoch powodow.Pierwszy to naciagniecie najszerszego grzbietu a drugi to totalny brak świeżości i mysle ze podjalem dobra decyzje bo mam kupe startow przed soba i nie chcialem przyplacic tego startu jakims urazem badz powazna kontuzja.Moze jak za rok mnie zaprosza to inaczej sie wszystko potoczy.Jutro wkleje foto z treningu i napisze co i jak.Pozdro

Kilka fot z wyjazdu