na początek ankieta
NICK: nadine 21
WIEK: 28
NIEPRZERWANY CZAS TRENINGOWY: od stycznia tego roku
WAGA CIAŁA :61 kg
WZROST: 164
OBWÓD BICEPSA: 28 cm
OBWÓD ŁYDKI: 33,5cm
OBWÓD UDA: 55cm ( dwa cm poniżej krocza)
OBWÓD BIODER: 85 cm
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 80 cm
OBWÓD TALI: 71 cm
OBWÓD POD BIUSTEM: 74 cm
CEL : redukcja, ładne, umięśnione ciało
CHOROBY PRZEWLEKŁE: nie
PRZEBYTE KONTUZJE: nie
WADY POSTAWY: nie
ALERGIE: nie
PROBLEMY ZDROWOTNE: brak
CZY REGULARNIE MIESIĄCZKUJESZ? tak
CZY PRZYJMUJESZ TABLETKI ANTYKONCEPCYJNE? nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZYPISU LEKARZA? nie
CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: nie
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO) : ograniczenie kalorii do 1500, czasosow było róźnie, zazwyczaj zrywy dwu, trzy-tygodniowe
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE? staram się jeść 2000 kal
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ? jem tak dopiero kilka dni
PROFESJONALNA SIŁOWNIA: nie
Zatem do rzeczy
mam trójkę dzieci i chciałabym zrzucić troszkę balastu, dlatego tutaj jestem i proszę o pomoc.
Od stycznia zaczęłam ćwiczyć z chodakowską, efektów brak ( rok temu dzieki tym ćwiczeniom schudłam 7 kg ale nadrobiłam je dość szybko). Na początku lutego zaczęłam robić P90X, w pierwszym miesiącu były dwu-centymetrowe ubytki w obwodach, później wszystko stanęło a waga zaczęła iść w górę. Gdy zostały dwa tyg. do konca programu odpuściłam. Zaczęły się bóle rąk , które ustąpiły po 1,5 tyg po tym jak przestałam ćwiczyć.Jadłam różnie, czasami full słodyczy , czasami się pilnowałam i trzymałam 1500 kal. Muszę jeszcze dodać ze zazwyczaj dwa razy w tyg chodzę z dziećmi na karate( po godzince, można się zmęczyć), mieszkam na wsi, więc jeszcze ogród , warzywka, kwiatki, trawnik do ogarnięcia no ok 45 dziennie pracy typowo przy krowach ( mam gospodarstwo). Obawiam się , że rozwlaiłam sobie metabolizm. Co myślicie?
Moje BMR aby utrzymać wagę wyszło 2400 kal,obcięłam do 2000, czy nie obcięłam za bardzo?Mam problem żeby dobrze zbilansować BTW, za dużo białka i tłuszczy i o dziwo za mało węgli. Kompletnie nie mam pomysłu jak to zrobić żeby było dobrze.
założyłam sobie że będę biegać trzy razy w tyg ok 40 minut , trzy razy w tyg trening siłowy dla początkujących wyszukane na forum. Myślałam jeszcze o interwałach ale nie wiem gdzie je wcisnąc i czy to dobry pomysł. Dostępu do siłowni nie mam, posiadam ekspander, drążek, hantle z regulowanym obciążeniem (szt.2 , każda po 10 kg) , sztngę będę mieć robioną, na pewno będę musiała dokupić obciążeń, choć na razie te mi starczają.
Co o tym wszystkim sądzicie?
Zmieniony przez - nadine 21 w dniu 2015-05-10 10:44:57
miska z dzis
Zmieniony przez - nadine 21 w dniu 2015-05-10 10:49:24
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html