Tested - Adam Suker UNS Team - Spełniamy marzenia z UNS

CZEŚĆ Adam obserwuje twoje poczynania począwszy od animala K** po sfd znalazlo by się jeszcze jedno miejsce do prowadzenia czy masz już full

Jak Ty widzisz suplementacje BCAA dla osoby trenującej bez wspomagaczy, jest sens wogóle to brać? Będzie jakś różnica widoczna, a jak tak to kiedy wg Ciebie jest najlepsza pora? Przed treningiem i potreningu? Czy może w trakcie? Uważasz że można by np. przed treningiem 10g BCAA, a po treningu WPC + węgle proste, czy zbędne jest po treningu picie szejka, skoro w przeciągu 30min będziemy jesć posiłek. Wiem w sumie że jest to zbędna odżywka, ale jeżeli w jakimś tam stopniu jest w stanie pomoc, przy odpowiedniej diecie to czemu by nie spróbować.

Rabi - to generalnie jest słynne TUT - time under tension, szczegółowie opisze po południu bo nie chce po łebkach i zdawkowo. Nie jest to oczywiście żadna magia która nagle nas wywali z butów, ale nowy bodziec, odskocznia, pozwala w troche inny sposób popracować mięsniom no i przydaje sie np gdy chce nieco ograniczyć ciężar np z powodu lekkiego urazu a i tak dać sobie w dupala opisze potem więcej.

Zapytanie - na konsultacje twarzą w twarz cały czas jest mozliwość on-line niestety nie, możesz sie odezwać na fb i jak sie zwolnią miejsca to potem pisze po kolei do ludzi nie biorę ile wlezie, bo już tak miałem i potem nie jestem w stanie tego sensownie ogarnąć tylko po łebkach.

Mixior - zalezy redu/masa, zależy jakich rozmiarów jesteś i z jakim bf. Im wiecej mięśni masz na sobie i im mniej tłuszczu - czyi im bardziej "nienaturalnie" rozbudowany jesteś, tym ogranizm bardziej dąży do równowagi i jesteś bardziej narażony na katabolizm.Tu bym nie panikował bo naprawdę trzeba przeginać z cardio i niską ilością kcal zeby się "popalić".
Bcaa na masie w celu regeneracji, lekkiego kopa przed treningiem(wysokie poziom bcaa we krwi = mniej tryptofanu = mniej serotoniny = nie jesteśmy senni) jak masz kase to ok. Jak jesz dużo białka, bijesz jakieś wpc ilzoat w ciągu dnia to bcaa i tak dostarczysz dosyć sporo. Leucyna po treningu może być przydatna razem z ww. Szmexy wyodrębnił moja wypowiedź na ten temat

Prosta jest kalkulacja - stać mnie? warto suplementować ale nie spodziewać się jakieś mega róznicy po tym. Nie mam pieniędzy? nie martwić się bo kulturyści całe lata robili formę bez supli i też się dało

odpowiedz na pytanie pana zapytanie dotyczy tez mnie czy jeszcze sie tam odezwiesz bo miales napisac co i jak wyglada ale chyba zapomniales :P chyba ze to wlasnie o to chodzilo to daj znac :)

Adam,pytanie z innej beczki,z ciekawosci. W moim klubie MMA sa okresy robienia szybkosci i wydolnosci,wytrzymalosci,sily i techniki. Podczas tej ostatniej fazy ci ogarnieci strasznie szybko lapia sile i wage a mimo to nie pompuja sie jakos specjalnie an treningach. Zapytasz to powiedza ze biora cm3 z treca :D a po okresie sily mimo ze dalej cwicza silowo to leca nawet 10kg w dol i silowo zacofuja sie. Jakie srodki tu moga byc uzyte jesli waga mocno idzie w gore (kategoria wagowa up) no i sila.

No i drugie. Jesli marzy mi sie sylwetka w stylu nabitego fitness,sprawnego,mobilnego a nie kulturystyczna to czym rozni sie ich podejscie,dieta,trening jesli wiesz?

Zmieniony przez - Creative w dniu 2015-01-11 15:48:13

Creative - mam znajomego, który trenuje MMA, on w okresie sily je jak wieprz i dźwiga duże ciężary, potem je mniej, właśnie traci wagę, ale tych ciężarów dużych nie dźwiga już, bo więcej treningów SW dochodzi, tylko np. robi siłę eksplozywną, albo obwodówki - to normalne, że siła spada, nie trzeba do tego koksu. Na masie rośniesz i rosną ciężary, na redukcji masz mniej siły bo też dostarczasz mniej energii, to ciężary też głównie spadają/stoją w miejscu.

Jak Ci się marzy taka sylwetka, to po prostu musisz patrzyć na proporcje ciała to raz, a dwa to mieć na sobie mniej mięsa niż kulturysta z ciężkich kategorii. Dieta niczym się nie różni, trening - może tylko tyle, że wielu unika ciężkich siadów/martwego, żeby mieć jak najwęższą talie

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2015-01-11 17:34:22

Czym może być spowodowane to że od kilku dni trzymam ciągle wodę w brzuchu ? Nie chodzi o wodę podskórną, tylko o to że przy jakiś gwałtownych ruchach, zmianach pozycji aż słyszę jak mi woda się przelewa w brzuchu, jakby nie chciała przelatywać dalej. Najdziwniejsze jest to że ciągle piję tyle samo, w diecie nic nie zmieniałem jeśli chodzi o źródło pokarmu, tylko dodałem ostatnio 80gW bo waga stała w miejscu. Apetyt taki sam, żarcie ciągle "przechodzi" prze ze mnie tak samo.

edek1234

Nie chodzi o wodę podskórną, tylko o to że przy jakiś gwałtownych ruchach, zmianach pozycji aż słyszę jak mi woda się przelewa w brzuchu, jakby nie chciała przelatywać dalej. .

Ciekawe zjawisko

Szmexy

Creative - mam znajomego, który trenuje MMA, on w okresie sily je jak wieprz i dźwiga duże ciężary, potem je mniej, właśnie traci wagę, ale tych ciężarów dużych nie dźwiga już, bo więcej treningów SW dochodzi, tylko np. robi siłę eksplozywną, albo obwodówki - to normalne, że siła spada, nie trzeba do tego koksu. Na masie rośniesz i rosną ciężary, na redukcji masz mniej siły bo też dostarczasz mniej energii, to ciężary też głównie spadają/stoją w miejscu.

Jak Ci się marzy taka sylwetka, to po prostu musisz patrzyć na proporcje ciała to raz, a dwa to mieć na sobie mniej mięsa niż kulturysta z ciężkich kategorii. Dieta niczym się nie różni, trening - może tylko tyle, że wielu unika ciężkich siadów/martwego, żeby mieć jak najwęższą talie

Zmieniony przez - Szmexy w dniu 2015-01-11 17:34:22

Ale oni uzywaja koksu bo widzialem pudelka malaya w torbach ^^. Mowie nie o chudym fitness tylko takim masywnym