...
Napisał(a)
Nic się nie zwarzyło, może dlatego, że mało wyskakałam się na urlopie
Za to lody kokosowe były grane na urlopie (Grycana - jako jedne z nielicznych bezglutenowe). Dobre ale jak dla mła mega słodkie. Wino też wpadło. Więcej grzechów nie pamiętam.
Lenistwo, lenistwo, lenistwo. Morza szum, "gdakanie mew" oraz słońce i wiatr działały na mnie ogłupiająco, obezwładniająco i nasennie. Już dawno tyle nie spałam jak przez ten tydzień.
Pobiegałam z Młodą dwa razy. Pitolę, mocno się zastanowię następnym razem czy z nią biegać, bo to grozi wyzionęciem ducha (mojego of coz). Raz pobawiłam się z ketelkiem - taka mini wytrzymka, z naciskiem na mini Codziennie były spacery brzegiem morza. Fajnie było ale się skończyło. Taki life.
Nie jestem absolutnie gotowa wracać do roboty Dopsze, że jutro jeszcze niedziela to się jako tako ogarnę w domu. A ten... wracając z Ostrowa w ucho mi wpadła taka to oto melodia:
Niezła nuta, całkiem fajny tekst. Taka mała głupawka mi się włączyła przy tym kawałku
Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2014-08-23 20:51:10
Za to lody kokosowe były grane na urlopie (Grycana - jako jedne z nielicznych bezglutenowe). Dobre ale jak dla mła mega słodkie. Wino też wpadło. Więcej grzechów nie pamiętam.
Lenistwo, lenistwo, lenistwo. Morza szum, "gdakanie mew" oraz słońce i wiatr działały na mnie ogłupiająco, obezwładniająco i nasennie. Już dawno tyle nie spałam jak przez ten tydzień.
Pobiegałam z Młodą dwa razy. Pitolę, mocno się zastanowię następnym razem czy z nią biegać, bo to grozi wyzionęciem ducha (mojego of coz). Raz pobawiłam się z ketelkiem - taka mini wytrzymka, z naciskiem na mini Codziennie były spacery brzegiem morza. Fajnie było ale się skończyło. Taki life.
Nie jestem absolutnie gotowa wracać do roboty Dopsze, że jutro jeszcze niedziela to się jako tako ogarnę w domu. A ten... wracając z Ostrowa w ucho mi wpadła taka to oto melodia:
Niezła nuta, całkiem fajny tekst. Taka mała głupawka mi się włączyła przy tym kawałku
Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2014-08-23 20:51:10
...
Napisał(a)
Czas wracać do treningów, ciężko po wolnym, zwłaszcza, że ciężary takie jakby przerwy nie było.
wczoraj - 25.08.2014
1) Przysiad
10x 20kg, 8x 45kg, 6x 62,5kg, 3x 77,5kg raw
3x 90kg, 3x 100kg, 3x2x 110kg, 1x 115kg sprzęt kostium mi przeszkadzał, 115kg spłycone, mega mnie siady umęczyły, jakoś tak bez wigoru
2) Półprzysiady
3x 125kg, 3x 130kg za karę, że spłyciłam 115kg w siadach musiałam sama sobie zabandażowac kolana do półprzysiadów, także w zasadzie były nie zabandażowane a oplecione
3) Ława lekko
10x 20kg, 8x 25kg, 6x 30kg, 3x4x 32,5kg
4) Wyciskanie sztangielek siedząć
3x 8/7/6x 10kg na łapkę
5) Wznosy bokiem
3x10x 4kg na łapkę
Nie wystarczyło siły na brzuch czy areo (zresztą jakie areo po siadach w sprzęcie). Jakieś coś złe za mną łazi od tygodnia. Muszę się pilnować Tylko wczoraj zalałam się gorącą kawą, uszkodziłam kciuka i walnęłam kolanem o kant łózka tak, że mi łzy ciurkiem poleciały. Ki diabeł.
ps. głodzilla się włącza
SIŁA!!!
wczoraj - 25.08.2014
1) Przysiad
10x 20kg, 8x 45kg, 6x 62,5kg, 3x 77,5kg raw
3x 90kg, 3x 100kg, 3x2x 110kg, 1x 115kg sprzęt kostium mi przeszkadzał, 115kg spłycone, mega mnie siady umęczyły, jakoś tak bez wigoru
2) Półprzysiady
3x 125kg, 3x 130kg za karę, że spłyciłam 115kg w siadach musiałam sama sobie zabandażowac kolana do półprzysiadów, także w zasadzie były nie zabandażowane a oplecione
3) Ława lekko
10x 20kg, 8x 25kg, 6x 30kg, 3x4x 32,5kg
4) Wyciskanie sztangielek siedząć
3x 8/7/6x 10kg na łapkę
5) Wznosy bokiem
3x10x 4kg na łapkę
Nie wystarczyło siły na brzuch czy areo (zresztą jakie areo po siadach w sprzęcie). Jakieś coś złe za mną łazi od tygodnia. Muszę się pilnować Tylko wczoraj zalałam się gorącą kawą, uszkodziłam kciuka i walnęłam kolanem o kant łózka tak, że mi łzy ciurkiem poleciały. Ki diabeł.
ps. głodzilla się włącza
SIŁA!!!
...
Napisał(a)
przedwczoraj 26.08.2014 DNT, nicnierobing
wczoraj 27.08.2014
1) Ciagi
10x 50kg, 6x 70kg, 4x 85kg, 3x 100kg raw
3x 110kg, 3x2x 117,5kg + 1x 125kg spalone oderwałam na kilka cm i z nie wiadomych dla mnie powodów nie dokończyłam - ot zagadka - tak myśle, że nastąpiło przeładowanie układu nerwowego, bo siła była
2) Dociągania
2x 125kg , 2x 127,5kg ponieważ bonus nie poszedł to dociągania startowały właśnie z tego pułapu - taki mały zonk
3) Wznosy z opadu
4x10x 5kg
4) Ściąganie uchwytu V
5) Bic na modlitewniku
6) Jeżyki
Obciązeń 4-6 nie pamiętam, bo za uszami słuchałam komentarzy do spitolonych ciągów, o które zresztą sama się dopraszałam I w sumie było tez szlifowanie techniki ćwiczeń dodatkowych.
+ rozciąganie
Prostowniki mnie tak po siadach i ciągach tak bolą, że siedzenie w robocie to katorga. Będzie dziś sauna i porządne rozciąganie wieczorem w domu
SIŁA!!!
wczoraj 27.08.2014
1) Ciagi
10x 50kg, 6x 70kg, 4x 85kg, 3x 100kg raw
3x 110kg, 3x2x 117,5kg + 1x 125kg spalone oderwałam na kilka cm i z nie wiadomych dla mnie powodów nie dokończyłam - ot zagadka - tak myśle, że nastąpiło przeładowanie układu nerwowego, bo siła była
2) Dociągania
2x 125kg , 2x 127,5kg ponieważ bonus nie poszedł to dociągania startowały właśnie z tego pułapu - taki mały zonk
3) Wznosy z opadu
4x10x 5kg
4) Ściąganie uchwytu V
5) Bic na modlitewniku
6) Jeżyki
Obciązeń 4-6 nie pamiętam, bo za uszami słuchałam komentarzy do spitolonych ciągów, o które zresztą sama się dopraszałam I w sumie było tez szlifowanie techniki ćwiczeń dodatkowych.
+ rozciąganie
Prostowniki mnie tak po siadach i ciągach tak bolą, że siedzenie w robocie to katorga. Będzie dziś sauna i porządne rozciąganie wieczorem w domu
SIŁA!!!
...
Napisał(a)
czwartek 28.08.2014 była sauna DNT
piątek 29.08.2014
1) Ława
10x 20kg, 8x 25kg, 6x 30kg, 4x 35kg, 2x 37,5kg raw
2x 42,5kg, 2x 45kg, 3x2x 50kg, 2x 52,5kg koszulka
+ dociski 2x 55kg, 2x 57,5kg
2) Ława wąsko
3x8x 30kg / 32kg / 35kg na 35kg w ostatnich powtórzeniach to juz z odbiciem lekkim od klaty
3) Lekkie siady
10x 20kg, 3x5x 35kg / 45kg / 55kg +3x5x 65kg
+ tric na wyciągu kilka serii pompek i lajtowe areo
+ podstawowe rozciąganie
sobota 30.08.2014 wcurwa miałam i musiałam polatac... zatem:
bieg na bananownię ok 10min a tam w czasie ok. 25-30min, w tempie, że chłopaki patrzyli na mnie jak na kosmitę trening:
1) Ściąganie drązka wyciągu górnego szeroko
3x10 maksymalny możliwy cięzar
2) Ściąganie drązka wyciągu górnego - uchwyt V
3x10 maksymalny możliwy cięzar
3) Wiosło sztangielką
3x8x 17,5kg / 20kg / 20kg
4) PP
3x5/5/3 30kg / 30kg/ 32,5kg
5a) Wznosy sztangielek bokiem
3x8 x 4kg
5b) Wznosy sztangielek przodem
2x8x 4kg ... po trzeciej serii wznosów bokiem barki mi umarnęły
5c) Pompki na maksa - wychodziło mi jakoś koło 15-10 powtórzeń
6a) Bic na łamanym
3x10x 15kg
6b) Uginanie gryfem prostym
3x10x 10kg
7) Brzuch - unoszenie nóg w leżeniu na plecach
3x 10
+ bieg w terenie do domu 20min; tempo przeplatane. Dzisiejszy trening na wyżycie się i wyładowanie złych emocji na maksa. Fajnie
niedziela 31.08.2014
bieg w terenie, lekko po płaskim 30 min + sauna zakwasy sobotnie zwalczałam
I po wakacjach Niby człek dorosły, pracujący i wakacji nie ma ale w mieście luźniej, w domu luźniej było.
SIŁA!!!
Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2014-08-31 20:05:55
piątek 29.08.2014
1) Ława
10x 20kg, 8x 25kg, 6x 30kg, 4x 35kg, 2x 37,5kg raw
2x 42,5kg, 2x 45kg, 3x2x 50kg, 2x 52,5kg koszulka
+ dociski 2x 55kg, 2x 57,5kg
2) Ława wąsko
3x8x 30kg / 32kg / 35kg na 35kg w ostatnich powtórzeniach to juz z odbiciem lekkim od klaty
3) Lekkie siady
10x 20kg, 3x5x 35kg / 45kg / 55kg +3x5x 65kg
+ tric na wyciągu kilka serii pompek i lajtowe areo
+ podstawowe rozciąganie
sobota 30.08.2014 wcurwa miałam i musiałam polatac... zatem:
bieg na bananownię ok 10min a tam w czasie ok. 25-30min, w tempie, że chłopaki patrzyli na mnie jak na kosmitę trening:
1) Ściąganie drązka wyciągu górnego szeroko
3x10 maksymalny możliwy cięzar
2) Ściąganie drązka wyciągu górnego - uchwyt V
3x10 maksymalny możliwy cięzar
3) Wiosło sztangielką
3x8x 17,5kg / 20kg / 20kg
4) PP
3x5/5/3 30kg / 30kg/ 32,5kg
5a) Wznosy sztangielek bokiem
3x8 x 4kg
5b) Wznosy sztangielek przodem
2x8x 4kg ... po trzeciej serii wznosów bokiem barki mi umarnęły
5c) Pompki na maksa - wychodziło mi jakoś koło 15-10 powtórzeń
6a) Bic na łamanym
3x10x 15kg
6b) Uginanie gryfem prostym
3x10x 10kg
7) Brzuch - unoszenie nóg w leżeniu na plecach
3x 10
+ bieg w terenie do domu 20min; tempo przeplatane. Dzisiejszy trening na wyżycie się i wyładowanie złych emocji na maksa. Fajnie
niedziela 31.08.2014
bieg w terenie, lekko po płaskim 30 min + sauna zakwasy sobotnie zwalczałam
I po wakacjach Niby człek dorosły, pracujący i wakacji nie ma ale w mieście luźniej, w domu luźniej było.
SIŁA!!!
Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2014-08-31 20:05:55
...
Napisał(a)
01.09.2014
ech... dostałam krwawienia na tydzień przed @ samopoczucie średnie, brzuch mega tkliwy, jeden posiłek w pracy nie wszedł
mimo to zdecydowałam się na trening, ograniczając go do dwóch podstawowych poniedziałkowych cwiczeń
Trening
1) Przysiad
10x 20kg, 8x 40kg, 6x 55kg, 4x 67,5kg, 2x 77,5kg raw
2x 90kg, 2x 105kg, 3x2x 115kg, 1x 120kg sprzęt mroczyło mnie przy odejściach
2) Ława lekko
10x 20kg, 8x 25kg, 6x 30kg, 3x4x 35kg ława już na luzie
SIŁA!!!
ech... dostałam krwawienia na tydzień przed @ samopoczucie średnie, brzuch mega tkliwy, jeden posiłek w pracy nie wszedł
mimo to zdecydowałam się na trening, ograniczając go do dwóch podstawowych poniedziałkowych cwiczeń
Trening
1) Przysiad
10x 20kg, 8x 40kg, 6x 55kg, 4x 67,5kg, 2x 77,5kg raw
2x 90kg, 2x 105kg, 3x2x 115kg, 1x 120kg sprzęt mroczyło mnie przy odejściach
2) Ława lekko
10x 20kg, 8x 25kg, 6x 30kg, 3x4x 35kg ława już na luzie
SIŁA!!!
...
Napisał(a)
02.09.2014 DNT, jedynie spacer - musiałam coś rozkminic na spokojnie
03.09.2014
Poszły tylko ciągi - niestety samopoczucie dalej kiepskie
10x 50kg, 4x 70kg, 2x 85kg, 2x 95kg raw
2x 105kg, 2x 115kg, 2x1x 125kg kostium Cóz po drugiej serii na 125kg zamroczyło mnie. Głowa chciała więcej, ciało odmówiło współpracy
Niestety rezygnuję ze startu 24 września. Trudno. Życie:'-( Będą inne starty
Treningi kontynuuję dalej. Mimo przeciwności, o których tu w dzienniku się tak szczegółowo nie rozpisuję, chcę dokończyc ten cykl. Rozpiska treningowa ulegnie modyfikacji w związku z tym.
SIŁA!!!
Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2014-09-03 22:43:54
03.09.2014
Poszły tylko ciągi - niestety samopoczucie dalej kiepskie
10x 50kg, 4x 70kg, 2x 85kg, 2x 95kg raw
2x 105kg, 2x 115kg, 2x1x 125kg kostium Cóz po drugiej serii na 125kg zamroczyło mnie. Głowa chciała więcej, ciało odmówiło współpracy
Niestety rezygnuję ze startu 24 września. Trudno. Życie:'-( Będą inne starty
Treningi kontynuuję dalej. Mimo przeciwności, o których tu w dzienniku się tak szczegółowo nie rozpisuję, chcę dokończyc ten cykl. Rozpiska treningowa ulegnie modyfikacji w związku z tym.
SIŁA!!!
Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2014-09-03 22:43:54
...
Napisał(a)
04.09.2014 DNT
05.09.2014
1a) Wyciskanie sztangielek siedząc
10x 8kg, 3x6x 10kg na łapkę
1b) Wznosy przodem
3x8x 4kg
1c) Wznosy bokiem
3x8x 4kg
2) ściąganie drązka wyciągu górnego szeroko nachwytem
3x8x ???
3) Ściąganie drążka wyciągu górnek V uchwyt
3x8x ???
4) Jezyki
2x20x ???
+ Orbi 20 min + rozciąganie
06.09.2014
1) Ława
10x 20kg, 8x 25kg, 6x 30kg, 4x 35kg, 3x 40kg raw
2x 47,5kg, 2x 52,5kg, 2x 55kg
2) Dociski
2x 57,5kg, 2x 60kg najłatwiej i najlepiej technicznie poszły ostatnie dociski
3) Wyciskanie wąskie
6x 30kg, 4x 32,5kg, 2x4x 35kg
4) Prostowanie ramion na wyciągu
4x6x 3sztabki / 3x4sztabki
5) Rozpiętki
3x8x 8kg
6) Lekkie siady
10x 20kg, 8x 40kg, 6x 50kg, 5x 60kg, 3x4x 70kg
SIŁA!!!
05.09.2014
1a) Wyciskanie sztangielek siedząc
10x 8kg, 3x6x 10kg na łapkę
1b) Wznosy przodem
3x8x 4kg
1c) Wznosy bokiem
3x8x 4kg
2) ściąganie drązka wyciągu górnego szeroko nachwytem
3x8x ???
3) Ściąganie drążka wyciągu górnek V uchwyt
3x8x ???
4) Jezyki
2x20x ???
+ Orbi 20 min + rozciąganie
06.09.2014
1) Ława
10x 20kg, 8x 25kg, 6x 30kg, 4x 35kg, 3x 40kg raw
2x 47,5kg, 2x 52,5kg, 2x 55kg
2) Dociski
2x 57,5kg, 2x 60kg najłatwiej i najlepiej technicznie poszły ostatnie dociski
3) Wyciskanie wąskie
6x 30kg, 4x 32,5kg, 2x4x 35kg
4) Prostowanie ramion na wyciągu
4x6x 3sztabki / 3x4sztabki
5) Rozpiętki
3x8x 8kg
6) Lekkie siady
10x 20kg, 8x 40kg, 6x 50kg, 5x 60kg, 3x4x 70kg
SIŁA!!!
...
Napisał(a)
07.09.2014
Wpis dla mnie, żeby zapamiętać datę
Po rozkminach ja uwielbiam rozkminy startuję z samowolnym dietetycznym eksperymentem. Nie ważę, nie liczę dokładnie ale pi razy oko będę celowała w rozkład BTW 110-70-150. Miarkę do produktów, które zamierzam wykorzystywać w kuchni na codzień, mam już w oczach a lekkim przeszacowaniem w tą lub we wtą nie zamierzam sobie truć głowy. W sytuacjach kiedy głodzilla będzie wołała jeść to będe jadła Odwrotnych sytuacji, tzn. braku apetytu, w normalnych warunkach, raczej nie doświadczam W założeniu są przewidziane "dni dziecka". Dieta podpasowana pod moje ograniczenia zdrowotne jak również preferencje smakowe. Jak przy okazji spali się trochę sadła płakać nie będę
Czas eksperymentu - bliżej nie określony.
Apteka: eutyroks, wit. D, wit. C, wapno, magnez, beta alaniana, kreta oraz okołotreningowo BCAA i NAG, czasem jakaś przedtreningówka (sporadycznie i będzie to SAW albo RedStarter)
Wpis dla mnie, żeby zapamiętać datę
Po rozkminach ja uwielbiam rozkminy startuję z samowolnym dietetycznym eksperymentem. Nie ważę, nie liczę dokładnie ale pi razy oko będę celowała w rozkład BTW 110-70-150. Miarkę do produktów, które zamierzam wykorzystywać w kuchni na codzień, mam już w oczach a lekkim przeszacowaniem w tą lub we wtą nie zamierzam sobie truć głowy. W sytuacjach kiedy głodzilla będzie wołała jeść to będe jadła Odwrotnych sytuacji, tzn. braku apetytu, w normalnych warunkach, raczej nie doświadczam W założeniu są przewidziane "dni dziecka". Dieta podpasowana pod moje ograniczenia zdrowotne jak również preferencje smakowe. Jak przy okazji spali się trochę sadła płakać nie będę
Czas eksperymentu - bliżej nie określony.
Apteka: eutyroks, wit. D, wit. C, wapno, magnez, beta alaniana, kreta oraz okołotreningowo BCAA i NAG, czasem jakaś przedtreningówka (sporadycznie i będzie to SAW albo RedStarter)
Poprzedni temat
Trening 100 powtórzeń
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- ...
- 306
Następny temat
ból głowy po NO PRELOAD i KREATYNIE
Polecane artykuły