18 kwietnia 2014
TRENING
1. RDL 3x 6-8
62kgx8/x7/x6
2. goblet squat 3x 10
16kg/16kg/16kg
3. wypady chodzone 2x 6 na nogę
8kg/8kg
4. wznosy łydek 2x 10-15
32kg/32kg x15
5. brzuszki na skośnej 3x 10-15
6. brzuszki odwrotne 3x15
Ad.1.
Łooo Boże masakra, myślałam, że padnę - pierwszy raz miałam ponad 60kg. Wydaję mi się, że było okej, ale dla pewności nagram następnym razem.
Ad.2.
+2kg od ostatniego razu, ostatnia seria na raty.
Ad.3.
Było już bardzo ciężko.
Reszta ok, chociaż brzuch na raty.
No i zaległe wznosy z 3,75kg, kurczę chyba lepiej robić z tym 2,5kg, no ale jak tu progresować?
MISKA
+brokuły
+Inofem,drożdże, wit.E, tran, magnez
"Optymista to ktoś, kto wie, że zrobienie kroku do tyłu zaraz po tym, jak się zrobiło krok do przodu to nie katastrofa tylko cza-cza."
http://www.sfd.pl/Zrozumieć_kobietę_;_czyli_Female_Phase_Training_by_Ejpi-t1087093.html#
"Ludzi z nadmiarem teścia sie tylko ogląda"