[DT] Dziś w klubie będzie BANG! str. 79

Pytanko: jak mam DOMSy na prostownikach, to robić jutro crossfit sztangowy, czy nie ryzykować i lecieć z planem push/pull?

Może Ci przejdzie do jutra, sam musisz wyczuć.

musiałoby być bardzo źle by odpuszczać, ew zluzujesz troche porozciągaj się troszke, odpocznij, moze weź prysznic na zmine ciepły/zimny - ocenisz

Jakbyś jeszcze czuł domsy to lepiej, żebyś odpuścił, a tym bardziej w Twoim wypadku, gdy nie dawno miałeś tą kontuzje pleców ;)

łapcie soga, komu jeszcze nie dałem
Jutro to ocenię, najwyżej będę bocian idę robić szamkę na jutro!

w tym dziale jeszcze nie wiedzo, ale mam czasem naprawdę zaj**iste odpały z rodzicami na tle jedzeniowym, no to zaczynamy!

ojciec zjadł mi 420g czekolady z Belgii od wujka: 82% kakao+16% migdałów...

Pozdrów tate :)

powiem wam, że wk*** max, każdy coś dostał z tej pieprzonej Belgii, KAŻDY. To, że moi rodzice zjedli swoje słodycze w 1 dzień, mój brat to samo, a ja sobie zostawiłem 30g dziennie, to nie znaczy, że można mi tak to wp******ić... Czekolady nie kitrałem przed nikim, trzymałem w lodówce żeby była zawsze smaczna, myślałem, że w tym domu nie trzeba chować już przed nikim jedzenia ... trzeba.

Ja bym zainwestowal w lodowke przenosna z wkladami

przytpał max - współczuje bo z pewnoscia smakowa, ale coz - samo zycie