[BLOG] Kung Fu Panda 2

kupcie sobie jakąś próbke przedtreningowki chyba są takie bajery na tej Twojej siłce

Są, ale pyerdolę płacić 6zł za jakąś próbkę, to już jakieś 400g kurczaka

co prawda to prawda

Wtorek, Roztrenowanie, z 3800 kcal

Trening u Przemka, miało być jakieś całościowe fbw, ale treningu łap i barków odmawia się równie ciężko jak wódki na weselu
Strasznie miły i skromny gość.

1. Thrusters - w sumie pierwszy raz w życiu robione, ale fronty i pp ma opanowane, więc nie jest to debiut.
2 serie, jednak przeszacowałem dość mocno własne możliwości
O dziwo najgorzej było z odkładaniem tego na obojczyk/na barki- strasznie męczyło, musiałem poprawiać, gubiłem pozycję techniczną (łokcie po 4-6 powtórzeniu ) itd. Ogólnie teraz rozumiem czemu robi się to częściej w wersji tylnej- nie tylko większy power, ale nie męczy się tak człowiek między powtórzeniami.

Na plus praca kolan- jak mówiłem, na gvt cały czas na małym ciężarze rozpychałem je mocno na boki i jak widać udało się skorygować schodzenie się do środka; wcześniej jakoś nie nagrywałem z tej pozycji i nie widziałem.




2. A potem było tak:




Pompowanie barków i łap, a w przerwach pompowanie klatki i pleców. Time of my life






3. Aero- 12 minut orbitrerka, trening łydek na luty zaliczony
Będę serio musiał jednak dowalić chociaż te 10-15 minut aero po treningu.

gdzie jakies sweet foće?
co to ma byc!

Właśnie. Jakieś pozowanko miało być.

Przemek ma focie i resztę filmów, teraz piłeczka po jego stronie. Wieczorem pewnie poda kwotę, którą będę musiał zapłacić za nieupublicznianie materiałów wizualnych; jak mnie nie będzie stać, to pewnie coś wrzuci.

Zatem dzis Przemek decyduje o faptimie

Ok, Panda posłał przelew, więc łapcie słit fociaszki. Filmiki będą jutro, bo pewnie będa się wrzucać do koło 1 w nocy

Aha - i nie, to nie wina światła, po prostu Panda jest taki biały Jak się zamieniliśmy miejscami też jasno wyglądał
A poza tym że białas, to bardzo sympatyczny gość, tyle ze brzydszy niż na filmikach i zdjęciach