Koniec spamu.
...
Napisał(a)
O kurde, kwoty kosmiczne. To już wiem, że nawet nie będę próbował dążyć do takiej muskulatury, jak Twoja :D
Koniec spamu.
Koniec spamu.
...
Napisał(a)
Sporo, ale jedni za priorytet maja dazenie do wymarzonej sylwetki a drudzy picie to tydzien i przepuszczanie kasy z dymem . Pierwsza opcja jest nieporownywalnie bardziej satysfakcjonujaca :)
===> 1Polska.pl
...
Napisał(a)
Bo ja wiem czy na warszawskie standardy cenowe (bo inne są dochody i wydatki w porównaniu do np małych miasteczek) jest to kosmiczna kwota? Pomijam fakt Paantolini, że kojarzę Twoją postać z wątku doradców i od kilku lat nie wyszedłeś poza 50 kg czy 60 kg w mc- raczej jedzenie nie jest tu problemem.
...
Napisał(a)
Widzę, że nawet nie zerknąłeś na moją odpowiedź na Twoje zarzuty w tamtym temacie. Nie mam zamiaru się powtarzać. W każdym razie nie ćwiczę od "ładnych kilku lat", a od połowy sierpnia. A co do jedzenia, to akurat mieszkam w dużym mieście, a jednak mimo wszystko tyle pieniędzy miesięcznie na jedzenie robi wrażenie ;)
...
Napisał(a)
https://www.sfd.pl/Masa,_masa_i_jeszcze_raz_masa-t759077.html
Z całym szacunkiem, ale to, że od lat (początek 2011 daje prawie 3 lata) chodzisz w kratkę, bo Ci się za przeproszeniem nie chce regularnie ruszać przysłowiowego dvpska na siłownię nie działa na Twoją korzyść, jeśli chodzi o wyniki. Możesz sobie "resetować" staż i w 2015 też mieć pół roku stażu, jeśli tak Ci pasuje- jest mi to obojętne. (zresztą nawet po 6 miesiącach do których się obecnie przyznajesz- 50 kg w mc )
Jeżeli piszesz to po to, żeby pochwalić się, że jesteś biedny: to zarób.
Jeżeli piszesz to po to, żeby pochwalić się, że jesteś bogaty, tylko nie chcesz tyle wydawać na dietę, bo jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto (a jednak tylko to Cię powstrzymuje przed uzyskaniem muskulatury): to nie wyrzucaj.
Jeżeli piszesz to po to, żeby się wyżalić, to załóż pamiętnik. Odpowiedziałem uczciwie na Twoje pytanie i wystarczyło to przyjąć do wiadomości, bez "butthurtu".
Prosiłbym o zakończenie wątku.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-11-02 16:12:40
Z całym szacunkiem, ale to, że od lat (początek 2011 daje prawie 3 lata) chodzisz w kratkę, bo Ci się za przeproszeniem nie chce regularnie ruszać przysłowiowego dvpska na siłownię nie działa na Twoją korzyść, jeśli chodzi o wyniki. Możesz sobie "resetować" staż i w 2015 też mieć pół roku stażu, jeśli tak Ci pasuje- jest mi to obojętne. (zresztą nawet po 6 miesiącach do których się obecnie przyznajesz- 50 kg w mc )
PaantoliniO kurde, kwoty kosmiczne. To już wiem, że nawet nie będę próbował dążyć do takiej muskulatury, jak Twoja :D
Jeżeli piszesz to po to, żeby pochwalić się, że jesteś biedny: to zarób.
Jeżeli piszesz to po to, żeby pochwalić się, że jesteś bogaty, tylko nie chcesz tyle wydawać na dietę, bo jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto (a jednak tylko to Cię powstrzymuje przed uzyskaniem muskulatury): to nie wyrzucaj.
Jeżeli piszesz to po to, żeby się wyżalić, to załóż pamiętnik. Odpowiedziałem uczciwie na Twoje pytanie i wystarczyło to przyjąć do wiadomości, bez "butthurtu".
Prosiłbym o zakończenie wątku.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-11-02 16:12:40
...
Napisał(a)
Wybacz, że zawracam wciąż głowę, ale jednak nie pozwolę mieszać swojej osoby bezpodstawnie z błotem.
Fragment mojej odpowiedzi:
Nie znasz totalnie mojej historii, a zakładasz (błędnie), że moje wyniki to efekt tylko i wyłącznie z mojego lenistwa. Jeśli chodzi o 10 miesięcy stażu, to podsumowuje to wytłuszczona część zdania.
Chyba 2,5 miesiąca.
No i na koniec. Wydajesz się być osobą, która ma ogromną wiedzę i duże doświadczenie, za co Cię naprawdę szanuję. Przeczytałem też mnóstwo Twoich postów i zdaje się, że jesteś również osobą wykształconą. Dlatego nie mogę zrozumieć tego chamskiego tonu wypowiedzi. Nigdzie Cię personalnie nie zaatakowałem. Co więcej, moja wypowiedź była raczej humorystyczną (o czym świadczy emotikonka na jej końcu). Nie miałem zamiaru ani się chwalić, ani żalić, było to raczej moja opinia i nie widzę sensu tej docinki nt moich wyników.
To by było na tyle, więcej już naprawdę nie spamuję i sorry za zaśmiecanie dziennika. Życzę dalszych zadowalających efektów. Pozdrawiam :)
Zmieniony przez - Paantolini w dniu 2013-11-02 16:52:43
Fragment mojej odpowiedzi:
PaantoliniSzczerze mówiąc nie wiem o jakiej ankiecie mówisz, ale nie przypominam sobie, żebym gdziekolwiek wypisywał, że ćwiczę 10 miesięcy(choć nie twierdzę, że tak nie było, w jakiejś starej być może faktycznie). Moja przygodnia z siłownią była wielokrotnie przerywana przez różne sytuacje losowe i teraz tak ciągiem ćwiczę od połowy sierpnia.
Nie znasz totalnie mojej historii, a zakładasz (błędnie), że moje wyniki to efekt tylko i wyłącznie z mojego lenistwa. Jeśli chodzi o 10 miesięcy stażu, to podsumowuje to wytłuszczona część zdania.
Pandarek(zresztą nawet po 6 miesiącach do których się obecnie przyznajesz- 50 kg w mc )
Chyba 2,5 miesiąca.
No i na koniec. Wydajesz się być osobą, która ma ogromną wiedzę i duże doświadczenie, za co Cię naprawdę szanuję. Przeczytałem też mnóstwo Twoich postów i zdaje się, że jesteś również osobą wykształconą. Dlatego nie mogę zrozumieć tego chamskiego tonu wypowiedzi. Nigdzie Cię personalnie nie zaatakowałem. Co więcej, moja wypowiedź była raczej humorystyczną (o czym świadczy emotikonka na jej końcu). Nie miałem zamiaru ani się chwalić, ani żalić, było to raczej moja opinia i nie widzę sensu tej docinki nt moich wyników.
To by było na tyle, więcej już naprawdę nie spamuję i sorry za zaśmiecanie dziennika. Życzę dalszych zadowalających efektów. Pozdrawiam :)
Zmieniony przez - Paantolini w dniu 2013-11-02 16:52:43
...
Napisał(a)
To jest maksimum empatii jakie wyciągniesz ode mnie historią swojego życia i na tym skończmy. Też zakończę emotikonką i też będzie humorystycznie ;)
(Czemu odpowiadam w sposób "chamski"? Nie lubię chamskiej ściemy: Zgłaszałeś się do projektu masa w styczniu, w marcu pytałeś o rozciąganie pod przysiady. Prosiłbym Cię, żebyś się już więcej nie kompromitował i nie walił kolejnych historii o "losie", bo nic mnie to nie obchodzi. Serio- NIC, nie pisz już, proszę) https://www.sfd.pl/**************PROJEKT_MASA_2_EDYCJA!!!********************-t914241-s7.html
https://www.sfd.pl/@@@@@@@@@_DORADCY_CZEKAJĄ_NA_TWOJE_PYTANIA_!!!_@@@@@@-t887416-s280.html
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-11-02 17:17:14
...
Napisał(a)
Niedziela, Piersiowe + Dół Pleców, tydzień 3, koło 4300 kcal
Dzisiaj znowu byłem na siłowni (karnet 80 złotych za miesiąc- kosmiczna kwota, wiem, ale rozyplają dodatkowy tlen, żeby łatwiej było łapać oddech między seriami, smarują karty klubowe hormonem wzrostu, żeby klubowicze byli więksi a recepcjonistka oczywiście rozmasuje obolałe mięśnie i uświadczy usług seksualnych, żeby podnieść endogenny testosteron)
Tydzień temu pisałem o failu na hantlach, bo było 9 i pół powtórzenia na ostatniej serii. Dzisiaj po dodaniu 2,5 kg do hantli (5 kg total) weszło 10 x 10. Co prawda w porównaniu do pierwszego filmu mocne spłycenie, ale tak samo było tydzień temu i tego się nie uniknie; potwierdzam, że siła setowa na GVT rośnie po prostu mega (jak się ćwiczy ciężko albo jak się wykupi karnet do fajnej siłowni, to wtedy rośnie samo).
Wiosło podobnie- zmiana techniki z każdą serią Zgodnie z zapowiedzią robię z tego typowe ćwiczenie "power", to jest liczę na dużo kg i rozbudowę przedramion (5 serii bez pasków), prostowników, czworobocznych, dupy () no i jeszcze może odrobinę pleców Podciąganie masakrycznie robi mi najszersze, więc jakoś przeżyję robienie wiosła w sposób "nietargetowy" (zresztą zobaczymy na podsumowaniu ile mi to dało siły, a ile masy)
Trening:
1. 10 x (Wyciskanie hantli 30 kg x 10 //wiosłowanie 100 kg x 10) +2,5 kg ( + 5 kg, jeśli liczyć wagę obu hantli) // + 5 kg
2. 3 x (Rozpiętki na maszynie 35 x 15 // przyciąganie wyciągu dolnego, sznurek 45 kg x 15) + 5 kg // + 5 kg
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-11-03 11:20:43
Dzisiaj znowu byłem na siłowni (karnet 80 złotych za miesiąc- kosmiczna kwota, wiem, ale rozyplają dodatkowy tlen, żeby łatwiej było łapać oddech między seriami, smarują karty klubowe hormonem wzrostu, żeby klubowicze byli więksi a recepcjonistka oczywiście rozmasuje obolałe mięśnie i uświadczy usług seksualnych, żeby podnieść endogenny testosteron)
Tydzień temu pisałem o failu na hantlach, bo było 9 i pół powtórzenia na ostatniej serii. Dzisiaj po dodaniu 2,5 kg do hantli (5 kg total) weszło 10 x 10. Co prawda w porównaniu do pierwszego filmu mocne spłycenie, ale tak samo było tydzień temu i tego się nie uniknie; potwierdzam, że siła setowa na GVT rośnie po prostu mega (jak się ćwiczy ciężko albo jak się wykupi karnet do fajnej siłowni, to wtedy rośnie samo).
Wiosło podobnie- zmiana techniki z każdą serią Zgodnie z zapowiedzią robię z tego typowe ćwiczenie "power", to jest liczę na dużo kg i rozbudowę przedramion (5 serii bez pasków), prostowników, czworobocznych, dupy () no i jeszcze może odrobinę pleców Podciąganie masakrycznie robi mi najszersze, więc jakoś przeżyję robienie wiosła w sposób "nietargetowy" (zresztą zobaczymy na podsumowaniu ile mi to dało siły, a ile masy)
Trening:
1. 10 x (Wyciskanie hantli 30 kg x 10 //wiosłowanie 100 kg x 10) +2,5 kg ( + 5 kg, jeśli liczyć wagę obu hantli) // + 5 kg
2. 3 x (Rozpiętki na maszynie 35 x 15 // przyciąganie wyciągu dolnego, sznurek 45 kg x 15) + 5 kg // + 5 kg
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-11-03 11:20:43
...
Napisał(a)
W skrócie: wypiska-spam-spam-spam-wypiska-spam-spam-spam (fotki https://www.sfd.pl/Kung_Fu_Panda_2-t975941-s18.html )- spam-spam-wypiska-spam-spam i wypiska z dzisiaj.
Dzisiaj równo 4 tygodnie planu i równo 5 kg więcej na wadze.
Normalnie na takie tempo zasugerowałbym:
ale okno anaboliczne po ćwierć miliona kcal deficytu (35 kg x 7000 kcal = 245 000) rządzi się swoimi prawami.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-11-03 14:42:52
Dzisiaj równo 4 tygodnie planu i równo 5 kg więcej na wadze.
Normalnie na takie tempo zasugerowałbym:
ale okno anaboliczne po ćwierć miliona kcal deficytu (35 kg x 7000 kcal = 245 000) rządzi się swoimi prawami.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-11-03 14:42:52
Poprzedni temat
Ścisk dłoni
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- ...
- 114
Następny temat
Trening na nogi nie nadwyrężający ścięgien podudzia
Polecane artykuły