Pojedyncze pytania Juniora vol. 2 ;-)

Węgle węglom nie równe
To nie są zabójcze ilości pewnie więc spróbuj!
Tak btw - spróbuj sobie zrobić twaróg z posiekaną rzodkiewką i ogórkiem zielonym Też całkiem całkiem wchodzi

Ekoiks

Węgle to węgle...

akurat...

Cheat meal wypada raz w tygodniu. Czy mogę ważąc się co poniedziałek zjeść w niedziele bułki z nutellą na śniadanie/kolacje? Tydzień temu tak zrobiłem i elegancko 1 kg w tydzień mniej :) Pytanie czy sprawdzi się na dłuższą metę - do czekolady mam słabość, gorzkiej nie lubię, a wręcz kocham białą - wiem, najgorszy syf ale czasem muszę zjeść i wliczyć jakiegoś batonika.

Jeśli przyjmiesz sobie np. te śniadanie w niedzielę jako czita to wiele złego się nie stanie... Trzeba pomóc psychice, która jak wiemy w redu jest najważniejsza Może słabo sypiasz albo brak witaminek co niektórych skoro tak ciągnie do słodyczy?

Chodzę spać tak po 1 rano, często problemy z zasypianiem (lubię energetyki bez cukru oczywiście) i wstaję ok. 9-10. Co do witaminek... mam masakrycznie dużo trądzika na plecach i suche dłonie może to wina jakiegoś niedoboru. Często jestem zmulony jak pada deszcz i chodzę spać w ciągu dnia, mam doła jakiegoś. Przed dietą sięgałem po czekoladę i pomagało, teraz już tak nie mogę i wspomagam się energetykami bez cukru. Podejrzewałem właśnie brak witaminek. Co to może być? Warto wziąć poprawkę na dużą aktywność. Siłownia 3x w tygodniu i długa jazda na deskorolce praktycznie codziennie (jak jest pogoda).

Co do tego twarogu - nie lubię warzyw, wolę na słodko wszystko. Dieta i tak przyniosła dużo korzyści bo zacząłem jeść mięso i warzywka jakieś do obiadu.

Zmieniony przez - Ekoiks w dniu 2013-06-07 00:48:35

A jak wygląda cała dieta? Warzywa?

Waga ok. 76 kg, 2200 kcal, 165 g białka, 49 g tłuszczy i 275 g węgli. Warzyw mało, wczoraj trochę kalafiora do kurczaka, mała miseczka. Kalafior akurat lubię ale wolałbym z bułką tartą. Jest jakiś zdrowszy przepis? :D

Szczerze? Podstawy żywienia chyba się kłaniają. Zacznij jeść zielone warzywa i nie tylko, ale generalnie warzywa świeże w dużych ilościach. Wtedy dieta będzie zdrowsza i taka jak należy... Wiesz jak się robi bułkę tartą do kalafiora więc ona odpada... Brokuły są dobre bez żadnych dodatków, szpinak z odrobiną śmietany itd.

Brokuły, marchewkę, pomidory, paprykę, sałatę, ogórki (szczególnie kiszone) wcinam, więc jest git, chociaż ogólnie warzyw jem mało.

mało warzyw (prawie wcale) wiec malo wit i min,
tuszczu nie za duzo co tez moze miec wplyw na samopoczucie i tak dalej,
najlepiej jakbys temat osobny zalozyl z ankieta itd bo tu bardziej kompleksowa pomoc jest potrzebna