jak wytrzymasz będzie kosa
...
Napisał(a)
Dzięki, dzięki... No kosa może i będzie, tylko żeby za chudo nie było
...
Napisał(a)
Własnie oyebałem w ciagu 2,5h po trenie 360g wegli(250g ryzu, 2 duze banany, słoik sosu i DanMleko)... zaraz ide do kina i jeszcze pojdzie paczka wafli ryzowych, moze sie skusze na male piwo... Czuje sie zayebiscie !!
...
Napisał(a)
no na tej dziecie to te czwartki i piatki chyba bedziesz libiał najbardziej;d
powodzeni
powodzeni
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
...
Napisał(a)
Pierwsze 5-6h ładowania jest zayebiste, potem już sie je bo trzeba
...
Napisał(a)
Dzień 4 - 14 luty
Walentynki. Super dzien. Wszystko szło dziś po myśli. Już słabo się troche czułem, ale mysl, że lada chwila ładowanie pomagała znacznie.
O 17 jakoś na trening, a przed nim juz pierwsza porcja wegli, 1/3 paczki rozgotowanego ryżu. Nie wiem czy to ten ryz czy co... ale tak jak w ciagu dnia byłem przemeczony to na treningu power zayebisty, pobudzenie, koncentracja, wszytsko idealnie. Latałem od cwiczenia do cwiczenia, nie czułem zmeczenia. Super sprawa.
Trening
Wszystko po 3-4 serie, 8-12 powt. Bez załamania, 1-2 repy zapasu. Nie wiem jak to się stało ale o nogach zapomniałem kompletnie.
1. WL skos
2. Wiosło nachwyt
3. Wyciskanie na hammerze
4. Sciaganie drazka nachwytem
5. Wycisk z przed głowy siedzac
6. Wznosy bokiem
7A. Uginanie hantelek w oparciu o ławke skos 45st
7B. Francuz hantlami na ławce skos 45st
8A. Napinanie bicepsów na bramie
8B. Prostowanie na wyciagu
9. Rozpietki na maszynie
20 min aero
Jak pisałem wczesniej, trening naprawde rewelka
Dieta
Do treningu, reszte napisze w ładowaniu.
1. WPC 30, twaróg chudy 150, 2xO3
2. Mintaj 200, jajko, 2xO3
3. Mintaj 200, jajko, 2xO3
4. WPC 20, ryż 40 [30 min przed trenigiem]
TRENING
...
Reszta potem.
pozdro
Walentynki. Super dzien. Wszystko szło dziś po myśli. Już słabo się troche czułem, ale mysl, że lada chwila ładowanie pomagała znacznie.
O 17 jakoś na trening, a przed nim juz pierwsza porcja wegli, 1/3 paczki rozgotowanego ryżu. Nie wiem czy to ten ryz czy co... ale tak jak w ciagu dnia byłem przemeczony to na treningu power zayebisty, pobudzenie, koncentracja, wszytsko idealnie. Latałem od cwiczenia do cwiczenia, nie czułem zmeczenia. Super sprawa.
Trening
Wszystko po 3-4 serie, 8-12 powt. Bez załamania, 1-2 repy zapasu. Nie wiem jak to się stało ale o nogach zapomniałem kompletnie.
1. WL skos
2. Wiosło nachwyt
3. Wyciskanie na hammerze
4. Sciaganie drazka nachwytem
5. Wycisk z przed głowy siedzac
6. Wznosy bokiem
7A. Uginanie hantelek w oparciu o ławke skos 45st
7B. Francuz hantlami na ławce skos 45st
8A. Napinanie bicepsów na bramie
8B. Prostowanie na wyciagu
9. Rozpietki na maszynie
20 min aero
Jak pisałem wczesniej, trening naprawde rewelka
Dieta
Do treningu, reszte napisze w ładowaniu.
1. WPC 30, twaróg chudy 150, 2xO3
2. Mintaj 200, jajko, 2xO3
3. Mintaj 200, jajko, 2xO3
4. WPC 20, ryż 40 [30 min przed trenigiem]
TRENING
...
Reszta potem.
pozdro
...
Napisał(a)
ŁADOWANIE - 14-15 luty
Ładowanie trwało od czwartku od godziny do 19 do piątku (a w zasadzie już soboty) do 1 rano, czyli równiutkie 30 godzin.
Główne zasady to: jak najmniej fatu, wegli 12-16g/kgmc, białko srednio. Nie jechać na samych smieciach, w miare ograniczyc ale oczywiscie na trochę można sobie pozwolic. Planowałem od poniedzialku juz co sobie dobrego zjem, jednak w sumie większosc ładowania byłem poza domem i jadłem w sumie bardziej co mi wygodnie bylo przyszykowac, kupic na miescie niż to na co miałem smaka. W sumie to jadłem liczać wszytsko w głowie, dopiero pod koniec dnia podliczyłem i wyszło nienajgorzej.
A o to menu z tych 30h:
Czwartek [19.00-2:00]
1. WPC 50, ryż 100, 2 duze banany
2. Kura 150, ryż 150, słoik sosu, Dan Mleko
3. Kebab z podwójnym mięsem z sosem pomidorowym, sprite 200
Piątek [ 10:00 - 1:00]
1. Owsiane 150, suszona żurawina 50, WPC 40, mleko 0,5% 300
2. Mały sorbet malinowy, paczka wafli ryżowych
3. Kura 180, 2 placki tortilla, ser żólty 35, lody 400ml
4. WPC 30, ryz 100, mleko 0,5% 300, lody 100ml
5. Kura 180, ryż 100, słoik sosu, puszka Pepsi
6. mleko 0,5% 400
Bilans z całego ładowania:
B:265 [zwierzece]
T:~80
W:~1200
~7000kcal
Wyszło trochę za dużo fatu, spróbuje zejsc do 50g za tydzień. Chociaż ciężko, owsianke musze wyeliminować jako ww bo z niej idzie 10g fatu na porcje 150. Ser żółty musze znalesc w wersji light. Jesli chodzi o wegle to jak widac przeważały złozone także ok. Chcoiaz ksiazkowo powinienem zjadac mniejsze ilosci wegli na posilek za to czestsze posiłki jednak jak juz wspomniałem nie miałem czasu by sie w to bawic. Za tydzien zobacze i sie porówna efekt ładowania.
Jesli chodzi natomiast o odczucia z tego dnia to tak: senność cały dzień, częste wzdęcia, chociaz na kibelku byłem tylko 2 razy. Zero kofeiny i innych pobudzaczy, zero alko po to aby zmaksymalizowac skutecznosc ladowania. Aaaa...no i jeszcze płynów za mało wypiłem, zapomniałem kompletnie o tym. Może łacznie z 3 litty weszło, z czego z litr wody mzoe tylko. Za tydzien to poprawie.
I na koniec pare fotek:
Małe zakupki:
Lody - tylko 2,5 fatu na 100ml
Sosy niemalże 0 fatu
Dan Mleko tez malutko
Sorbet blisko zera
pozdro
Ładowanie trwało od czwartku od godziny do 19 do piątku (a w zasadzie już soboty) do 1 rano, czyli równiutkie 30 godzin.
Główne zasady to: jak najmniej fatu, wegli 12-16g/kgmc, białko srednio. Nie jechać na samych smieciach, w miare ograniczyc ale oczywiscie na trochę można sobie pozwolic. Planowałem od poniedzialku juz co sobie dobrego zjem, jednak w sumie większosc ładowania byłem poza domem i jadłem w sumie bardziej co mi wygodnie bylo przyszykowac, kupic na miescie niż to na co miałem smaka. W sumie to jadłem liczać wszytsko w głowie, dopiero pod koniec dnia podliczyłem i wyszło nienajgorzej.
A o to menu z tych 30h:
Czwartek [19.00-2:00]
1. WPC 50, ryż 100, 2 duze banany
2. Kura 150, ryż 150, słoik sosu, Dan Mleko
3. Kebab z podwójnym mięsem z sosem pomidorowym, sprite 200
Piątek [ 10:00 - 1:00]
1. Owsiane 150, suszona żurawina 50, WPC 40, mleko 0,5% 300
2. Mały sorbet malinowy, paczka wafli ryżowych
3. Kura 180, 2 placki tortilla, ser żólty 35, lody 400ml
4. WPC 30, ryz 100, mleko 0,5% 300, lody 100ml
5. Kura 180, ryż 100, słoik sosu, puszka Pepsi
6. mleko 0,5% 400
Bilans z całego ładowania:
B:265 [zwierzece]
T:~80
W:~1200
~7000kcal
Wyszło trochę za dużo fatu, spróbuje zejsc do 50g za tydzień. Chociaż ciężko, owsianke musze wyeliminować jako ww bo z niej idzie 10g fatu na porcje 150. Ser żółty musze znalesc w wersji light. Jesli chodzi o wegle to jak widac przeważały złozone także ok. Chcoiaz ksiazkowo powinienem zjadac mniejsze ilosci wegli na posilek za to czestsze posiłki jednak jak juz wspomniałem nie miałem czasu by sie w to bawic. Za tydzien zobacze i sie porówna efekt ładowania.
Jesli chodzi natomiast o odczucia z tego dnia to tak: senność cały dzień, częste wzdęcia, chociaz na kibelku byłem tylko 2 razy. Zero kofeiny i innych pobudzaczy, zero alko po to aby zmaksymalizowac skutecznosc ladowania. Aaaa...no i jeszcze płynów za mało wypiłem, zapomniałem kompletnie o tym. Może łacznie z 3 litty weszło, z czego z litr wody mzoe tylko. Za tydzien to poprawie.
I na koniec pare fotek:
Małe zakupki:
Lody - tylko 2,5 fatu na 100ml
Sosy niemalże 0 fatu
Dan Mleko tez malutko
Sorbet blisko zera
pozdro
...
Napisał(a)
Kvrwa ostro dałeś do pieca na tym ładowaniu można aż tak sobie pozwalać ? Ja pamiętam na CKD podobnie sobie folgowałem i jeszcze bardziej mnie zalało, także dla facetów z budową endomorfika raczej odradzałbym tyle cukrów prostych na ładowaniu. Nie znam dokładnie założeń tego systemu żywieniowo-treningowego który teraz stosujesz, ale tak mówię jako mała przestroga
PS: znowu mnie rozpyerdalasz tymi fotami żarcia jestem teraz na ścisłej diecie i w chuy boli oglądanie takich łakoci
pzdr.
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-02-16 22:46:51
PS: znowu mnie rozpyerdalasz tymi fotami żarcia jestem teraz na ścisłej diecie i w chuy boli oglądanie takich łakoci
pzdr.
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-02-16 22:46:51
Zgodny z regulaminem.
Poprzedni temat
Trening do oceny i ewentualnej korekty
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- ...
- 222
Następny temat
Powrot po dlugiej przerwie
Polecane artykuły