SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Killing232, trzeba coś ogarnąć wreszcie, str. 1,12,50,100

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 89327

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 28 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
Sezonowiec ^^
Mam podobnie, bo gram w ósmej lidze, także o jakiś dobrych treningach można pomarzyć i dokładam sobie treningi indywidualnie. To przygotowujesz się na jakieś testy do drużyny, czy jeszcze nie wystartowaliście z przygotowaniami?


Ja gram w juniorach 3 ligowej druzyny. Seniorzy maja nawet fajne warunki ale dla nas warunki lipne, przerwy miedzy rundami\sezonem za długie, brak boiska treningowego, treningi za krótkie i w ogóle lipa. Mam nadzieję że wreszcie w tym sezonie kontuzje nie pokrzyżują mi planów i sprawdzę się, jak się dostanę po tym sezonie do seniorów to piłka będzie moją drogą, a jak się nie dostanę to piłka zejdzie na drugi plan.

A ty w jakiej drużynie dokładnie grasz? I jak długo już trenujesz?

kamikaz
Killing jak planujesz coś mocniej z tą piłką nożną to sekcje etc. to mus, zacznij się interesować tym. Im wcześniej, tym lepiej, tu nie ma żadnej oddolnej granicy praktycznie.


sekcji? Chodzi ci o klub tak? Jeśli tak no to już napisałem wyżej co i jak. Nie grając w klubie w wieku 16 lat myślenie na poważnie o piłce to tak jak bycie pewnym tego że jutro zostanie się prezydentem Teraz na tym pieprzonym zachodzie już 5 latki ganiają za piłą a ja do wieku 14 lat nie miałem w okolicy klubu żeby piłkę pokopać...

Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-07-22 19:54:48

Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 28 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
22.07.2012r
Trening:
5X5

Zarzut 10*18\8*28\8*33\8*38\3*43
Przysiad 5*38\5*58\5*73\5*73\5*73(+1kg)
Wyciskanie leżąc skos dodatni 5*28\5*33\3*46\5*45\4*45
Wiosłowanie 5*28\5*38\5*50\5*50\5*50
Wyciskanie francuskie leżąc za głowę 16*20\12*23\7+2*25
Wspięcia na palce ze sztangą 20*48\20*48
Rozciąganie całego ciała

Uwagi:
Zarzut - pierwszy raz w życiu wykonywany, fajne ćwiczenie ale bolały mnie po nim barki... musiałem coś spieprzyć z techniką, filmik na dole do oceny.

Przysiad - A ładnie ładnie dziś poszedł, filmik na dole do oceny.

Wyciskanie skos - beznadzieja, chciałem progresować o 1kg a tu dupa, nawet tyle nie poszło, mówi się trudno. W sumie robiłem to ćwiczenie bardzo dokładnie, bardzo głeboko schodząc ze sztangą, powoli bardzo opuszczając i chyba źle przy okazji zrobiłem fazę pozytywną, za wolno, zamiast ładować jak najszybciej do góry to ja zwolniłem nie wiadomo po co. Miałem chwilową nie moc podczas tego ćwiczenia.

Wiosło - szukam techniki i chyba zostanę na tym co jest, filmik na dole do oceny.

Francuz - bez takich szaleństw jak ostatnio, bo zakwasy po środzie leciutko jeszcze dziś mnie trzymały.

Wspięcia - tu tak samo, bez szaleństw, leciutko bo zakwasy są jeszcze dosyć mocne po środowej zabawie w gicanie...

Filmiki:
Zarzut 8*38kg: Jeśli skaleczyłem technikę to czekam na opierdziel, pierwszy raz robiłem w życiu, dałem dlatego więcej powtórzeń żeby lepiej wyczuć.





Przysiad 5*73kg: ładnie poszło, lepiej niż ostatnio moim skromnym zdaniem. Nie sapę już tak, jest taki moment na dole że wstrzymuję wdech a później mocno wypuszczam powietrze ale pracuję nad tym, uważam że i tak ten przysiad przyzwoicie wygląda. Przepraszam że nie ujęło mnie całego, źle ustawiłem kamerkę.





Wiosło 5*50: tu bym prosił szczególnie o radę, czy tak jak jest teraz zostawić(czuję najszersze, nie barki, ściągam łopatki), czy też jeszcze bardziej się pochylić?





Suplementacja:
Kreatyna Trec cm 3 powder 3gr. rano na czczo

Dieta:



Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1454 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 36540
Zarzutu nie ocenię, tu Panda wskakuje i on Cię w dynamicznych poprowadzi lepiej niż ktokolwiek inny!

Siady w miarę ok, mocniej z nóg się wybijaj a mniej ciągnij plecami, a poza tym cały czas wpatruj się w jeden punkt (wzrok zafiksowany na jakimś obrazku na ścianie lub suficie, byle nie w dół). Co do wykończenia to fatalnie, robiłeś po ciężkich siadach prawie regularne dzień dobry z tym ciężarem, podnieś stojaki albo wykombinuj coś by nie robić tak karkołomnego odkładania sztangi, ok?
Wiosło niestety na kocim, NIE WOLNO NIGDY ciągnąć ciężaru z kotem do góry. Najpierw się pochylasz, chwytasz sztangę, poprawiasz chwyt, łapiesz oddech i retrakcja łopatek i pełen wyprost pleców inicjuje podnoszenie. Kota możesz złapać lekkiego pod koniec na submaxach, ale to w trakcie wykonywania ćwiczenia ostatecznie, a nie przy podnoszeniu ciężaru z gleby! Nie musisz bardziej się pochylać, ale pracuj mocniej łopatkami i nie próbuj całym ciałem ciężaru wieść do góry.

Pilnuj progresu siłowego, ciężar musi rosnąć chyba że nie czujesz w ćwiczeniu mięśni całkiem, to wtedy technikę ogarniasz.

Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/kami,_siły_na_zamiary_-t855956.html

"Motywacja jest tym co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 28 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
kamikaz
Zarzutu nie ocenię, tu Panda wskakuje i on Cię w dynamicznych poprowadzi lepiej niż ktokolwiek inny!

Siady w miarę ok, mocniej z nóg się wybijaj a mniej ciągnij plecami, a poza tym cały czas wpatruj się w jeden punkt (wzrok zafiksowany na jakimś obrazku na ścianie lub suficie, byle nie w dół). Co do wykończenia to fatalnie, robiłeś po ciężkich siadach prawie regularne dzień dobry z tym ciężarem, podnieś stojaki albo wykombinuj coś by nie robić tak karkołomnego odkładania sztangi, ok?
Wiosło niestety na kocim, NIE WOLNO NIGDY ciągnąć ciężaru z kotem do góry. Najpierw się pochylasz, chwytasz sztangę, poprawiasz chwyt, łapiesz oddech i retrakcja łopatek i pełen wyprost pleców inicjuje podnoszenie. Kota możesz złapać lekkiego pod koniec na submaxach, ale to w trakcie wykonywania ćwiczenia ostatecznie, a nie przy podnoszeniu ciężaru z gleby! Nie musisz bardziej się pochylać, ale pracuj mocniej łopatkami i nie próbuj całym ciałem ciężaru wieść do góry.

Pilnuj progresu siłowego, ciężar musi rosnąć chyba że nie czujesz w ćwiczeniu mięśni całkiem, to wtedy technikę ogarniasz.


Kurcze no z tymi stojakami jest problem, muszę coś koniecznie wykminić, nie śpieszy mi się wydawać na nie kasy ale chyba będzie trzeba jednak.

Wiosło - no właśnie jak to się stało że powyginany byłem to nie wiem. Pilnowałem tego, jeszcze widać na początku jak obniżam sylwetkę żeby nie schylać się tak bardzo a i tak dupa z tego. To oczywiście muszę koniecznie poprawić.
Z tym wiosłem to już było nawet 5*56kg, ale jak patrzę teraz na filmik z tego to tam całe ciało ciągnęło ciężar, szczególnie barki pomagały.

Dzięki Kamikaz wielkie, będę pracował nad tym o czym pisałeś.

Czekam jeszcze na opierdziel od Panadarka za zarzut, bo jak patrzę na filmik instruktażowy który mi przesłał to wydaje mi się że sporo spieprzyłem w tym moim wykonaniu, ale zobaczymy.

Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Co do siadu:
Łokcie prostopadle do podłogi = łokcie wskazują na podłogę, a nie na ścianę. Nie wiem jak to prościej powiedzieć


Killing232
Zarzut 8*38kg: Jeśli skaleczyłem technikę to czekam na opierdziel, pierwszy raz robiłem w życiu, dałem dlatego więcej powtórzeń żeby lepiej wyczuć.



O stary

0 pracy biodra, 0 pracy kapturów, 100 % pracy łapą. Nadgarstki nie porozciągane, nie dajesz rady tego nawet odłożyć na barki. Gdy sztanga jest odłożona, to łokcie mają być równolegle z podłogą- innymi słowy bardzo mocno wykręcone.

Więcej nie komentuję, bo jest wszystko źle Progres na hp przełoży się na progres na zarzucie, także spoko. Małymi krokami do przodu. A i następnym razem stań trochę węziej.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-07-22 22:05:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 28 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
No czyli już przynajmniej wiem czemu barki bolały.

A tak w ogóle to próbowałem w jeden serii bardziej "kłaść" tą sztangę na barkach, ale przeszkadzały mi kości(nie wiem jak je określić, te pod szyją, takie wystające). Trochę się wręcz bałem o nie A na filmiku który mi podesłałeś widzę że ten ziomek zarzuca na bary i się nie pierdzieli że tam jakieś kości są.

Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Obojczyk?

I on nie zarzuca na obojczyk, tylko na barki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 28 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
możliwe
Ja właśnie chciałem w ten sposób to zarzucać, ale szło mi to właśnie po tych kościach dopiero na bary.

Następnym razem to założę 18kg, włączę sobie ten filmik i dopóki nie wykonam chociaż w 75% dobrze dopóty nie przejdę dalej. To będzie chyba najlepsza opcja.

Dostałeś rower więc pedałuj :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 184405
Nie cofałeś w ogóle biodra?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 2174 Wiek 28 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 29766
no właśnie nie, chciałem nadać impetu sztandze tym wyskokiem. Myślałem że ogarnąłem dobrze ten filmik instruktażowy ale tam jest tak wiele licznych szczegółów że nie sposób wszystko zapamiętać, jeszcze w dodatku nie ma kto od razu jak ćwiczę wytknąć co robię źle.

Dostałeś rower więc pedałuj :)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening kobiety oraz bieganie na czczo. Pytanko.

Następny temat

Taki ma być plan?

WHEY premium