SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT/ Massmarols/ I pods. str 46 / II podsumowanie str. 100

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 89932

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
Super, że noga już ok A w ramach życzeń, niech Ci się więcej takie rzeczy nie przytrafiają
Ps. turlanie piłki jest zaj**iaszcze. Do dzisiaj cierpię po mieszance wybuchowej z nim na czele

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
melmanka
A widzisz? mówiłam, że noga przestanie niedługo boleć! Kurcze, intryguje mnie coraz bardziej ten trening piłkowy, już w ktorymś dzienniku go widzę i korci mnie, żeby go wypróbować. W jakie dni Kochana go robisz? Tzn mam tu na myśli, czy zamiast tradycyjnego treningu siłowego?



Zmieniony przez - melmanka w dniu 2012-03-08 23:22:16




Koniecznie wypróbuj- mocny wycisk daje i mega fajne urozmaicenie- ja robiłam wcześniej 2x siłownię tygodniowo i reszta boks/seroby - teraz wprowadzam trening siłowy na piłce zamiast jednego dnia areobów i wychodzi mi to tak :

3x w tyg trening siłowy - 2 razy na siłowni, raz na piłce
2x w tyg trening boksu
1-2x w tyg joga

+ codziennie
nauka pompek i brzuch na piłce

Ovejka oj tak.. turlanie pod siebie to istny masakrator, przy ostatnich powtórzeniach ciskałam mięsem naokoło po zaległam na podłodze i przez chwilę zbierałam siły na rozciąganie super cwiczenie, znam je jeszcze z czasów kiedy chodziłam na fitness- fit ball- w sumie to chyba jedyne zajęcia, które dawały rade

dziękuję ślicznie za życzonka

___________________________________________________________________

9.03 DNT:

MICHA:

1. Omlet z bieluszkiem i mandarynką
2. Soczewica, indor, wiesiołek + warzywa
3. Soczewica indor oliwa + warzywa
4. Soczewica + warzywa, oliwa
5. Brokuły zapiekane z jajkiem + camembert

Trenio:

Dziś areoby - 10 min niby interwałów- niby dlatego, że mało nei rozpierdzieliłam bieżni- na maxach dziwnie trzeszczała i kazano mi zejśc wiec przeniosłam się na wioślarza i pyknęłam 3km w 15 min, a później wróciłam na bieżnie na 10 min bieg- miało byc pół godz., ale odezwała się noga i nie chciałam przeginac

+ sauna, brzuch na piłce ( to samo co wczoraj x20 powtórzeń )



Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-03-09 12:54:07




Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-03-09 19:38:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wczorajsza i dzisiejsza micha :

1800 kcal 130/85/130 B/T/W

10.03 DNT:

1. Omlet
2. Kanapka z boczusiem i serem + swojski chleb
3. Indor z soczewica
4. jw
5. brak - zachciało mi się prostych włosów i padłam po 7 godz wykonywania encanto



11.03 :

1. Omlet
2. Razowy swojski z makrelą
3. Karkówka
4. Soczewica
5. Tuńczyk



Trenio:

jeszcze nie wiem czy dam rade zrobic siłkę- noga znów boli ( tym razem przywodziciel) na szczęście pokapowałam się o co chodzi- na lewej stopie mam haluksa, mięśnie są więc słabsze ( innny układ stopy itd.) zazwyczaj cwiczyłam w butach ze specjalnymi wkładkami- za poprzednim razem kiedy naciągnęłam czworogłowy wkładek nie miałam, teraz na treningu na piłce w domu cwiczyłam na boso ( wiem, głupota, ale późno było i nie chciałam sąsiada budzic) - wszystko więc juz jasne!

także odetchnęłam z ulgą i nigdy więcej już nie zapomnę wkładek na trening

jeśli nie dam rady z siłką to joga obowiązkowo

miłego dnia kochane ladies :*






Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-03-11 08:22:19

Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-03-11 08:23:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
Massmarols! A ja się zastanawiałam wlaśnie gdzie Ty się podziewasz! :* kuruj tą nogę, żebyś jak najszybciej mogla wrócić do treningu Co slychać? jak samopoczucie, humor?

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jestem tu cały czas podglądam z partyzanta, bo czasu było brak na jakieś większe rozpisywanie się o nogę już się nie boję, znam przyczyny, wiem już jak zapobiegac - jutro, najdalej we wtorek powinno już byc ok - a może nawet i dziś, zobaczymy

ogólnie się trzymam z tym, że wczoraj zostałam pojechana przez przyjaciółkę - meduzę- jak się dowiedziała ile jem ( kcal ) i ile już jestem na diecie ( w środę minie 7tyg ) to wyśmiała mnie, że jem jak chłop (!!) i że nei dziwota, że efektów żadnych u mnie nie widac po takim czasie skoro tyle wpierdzielam i jem banany trochę mi się przykro zrobiło, ale pieprzyc, anjważniejsze, że ja wiem co robię i czemu przykre jest to, że nikt nie rozumie tego co robimy, Mama powtarza "skończ już z tą siłownią, będziesz wyglądac jak babochłop"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
Nooo oczywiście ja też mam takie koleżanki, które najlepiej wszystko wiedzą i na moje 1800kcal patrzą jak na coś strasznego! Jedną mam koleżankę na siłowni (nie powiem, sylwetkę ma naprawdę bardzo ładną), za każdym razem jak widzi mój trening siłowy patrzy się na mnie jak na wariatkę (jej wzrok mówi "przecież to takie męskie") i woła na cycling, albo trening mięśni brzucha albo inne tego rodzaju rarytasy

Tak myślę, że czasem potrzebne są gorsze chwile, żeby później moglo być lepiej
Ale masz racje, przykre to, że nikt nie rozumie..

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1969 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21746
massmarols
nei dziwota, że efektów żadnych u mnie nie widac po takim czasie skoro tyle wpierdzielam i jem banany trochę mi się przykro zrobiło,


Nie przejmuj się . Dla innych najłatwiej jest ograniczyć jedzenie do minimum, katować się aerobami i tracić przy tym tkankę mięśniową i zdrowie.

http://www.sfd.pl/Monia.W.B/dziennik/Podsumowanie_str._38-t843554-s52.html

Walk like you have three men walking behind you.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
Monia.W.B


Nie przejmuj się . Dla innych najłatwiej jest ograniczyć jedzenie do minimum, katować się aerobami i tracić przy tym tkankę mięśniową i zdrowie.


A po skończonej redukcji wrócić do pizzy i batonów

Zmieniony przez - melmanka w dniu 2012-03-11 09:44:02

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 6334 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 99958
To chyba najgorsze, taki brak zrozumienia. Chciałoby się z kimś usiąść na żywo i podzielić naszymi odczuciami odnośnie takiego stylu życia. Fajnie byłoby gdyby ktoś to rozumiał. A tu się okazuje, że nawet rodzina krzywo patrzy .

U mnie w pracy to praktycznie codziennie przewijają się rozmowy typu: "a koleżanka kupiła sobie rowerek stacjonarny i schudła", albo ciągle się ograniczam a i tak tyje". Dowiedziałam, się nawet że dodawanie oleju lnianego do każdego posiłku też może spowodować schudnięcie. Tego to się czasem słuchać już nie da. Można by książkę napisać.
A zagryzają sklepową warzywną sałatkę pieczywem chrupkim lub bułką pszenną. O jogurtach z płatkami fitness nie wspominam.
Żeby chociaż któraś sport jakikolwiek*********a
Co kolwiek wspominam czasem to nic nie dociera.


Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-03-11 10:29:41

Gdy poprawisz fundamenty, łatwiej Ci będzie doprowadzić do porządku resztę domu...

Było minęło: http://www.sfd.pl/Dotkazoz_DT_2013_podsum.str.19_-t914686-s19.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
ja mam o tyle fajnie, że moj Facet tez cwiczy i tez miche stara sie trzymac z tym, ze on ostatnio w odwrotna strone robil - masa ale zawsze to razniej kiedy obydwoe wyjmujemy pojemniki z przygotowanym wczesniej zarciem i jemy razem On mnie przynajmniej rozumie i kibicuje i podnosi na duchu w ciezkich chwilach a reszta? kolezanki patrza jak na wariatke

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

BIAŁKO na utrate wagi - tłuszczu?

Następny temat

Jadospis - proszę o weryfikację :)

WHEY premium