DT/ Massmarols/ I pods. str 46 / II podsumowanie str. 100

ja juz tez nie mam jakiegos strasznego cisnienia na slodkosci gdyby tylko mozna bylo wiecej owocow szamac... zycie byloby cudowne!

a propo słodyczy i wychowania: córka mojej sąsiadki mówi mi:
wiesz co, wczoraj była u mnie koleżanka.
Ja: i co robiłyście?
Ona: najpierw obejrzałyśmy bajkę, najadłyśmy się chipsów i poszłyśmy spać. Aleee rano poszłyśmy do sklepu kupić kilka paczek żelków!

To jest wychowanie

parcie na owocki też warto zniwelować bo to też cukier i nawet z nimi było mi się ciężko opanować z początku...trzeba mieć silną wolę no

ja jakiegos szczegolnego parcia nie mam w sumie ale lubie sobie tak z jedno jabluszko obszamac, albo pomarancze, banana ahhhh...

Zawsze można marchewkę zjeść.. też słodka

suri_25 właśnie to jest dziwne, bo wydaje mi się, ze nie ciągnie a jednak jak jest w zasiegu wzroku ( i rąk ) to bym obszamała

mi_piacce szok - wiadomo czym skorupka za młodu.. itd. Ja dziękuję bardzo moim rodzicom, że od małego zabraniali mi jedzenia fast foodów tłumacząc, że to syf- za małolata tego nei rozumiałam i czasem po cichu za jakieś zaoszczędzone pieniądze kupiłam z koleżankami kanapkę, ale teraz no w ogóle tego nie lubię i przez gardło mi nie przechodzi..

Unknow na owoce mam sposób- kupuję jedną sztukę tego na co mam ochotę i jem zwykle rano, albo po treningu- nie mam więcej to nie jem

melmanka masz super zrowe podejście i tego Ci zazdroszczę Kochana, mam nadzieję, że za jakiś czas i jak tak będę umiec

Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-03-02 08:32:43

Z nogą coraz lepiej- po wczorajszej i dzisiejszej sesji jogi czworogłowy już w ogóle nie boli jutro więc "zrobię" po zajęciach siłkę - z opuszczeniem prostowania nóg na maszynie- jakoś się boję tego cwiczenia- nawet przy małym obciązeniu bolą mnie na nim kolana- co mogłabym robic w zamian?

Zaległe miski: 1800 kcal 130B/85T/130W

Trenio;

Wczoraj i dziś joga

Widzisz moja Droga, Ty mnei wychwalasz a ja wczoraj bylam doslownie potworem jedzeniowym! nawet nie wklejam nic w watek, bo az wstyd sie przyznac jak wygladala wczorajsza micha dzisiaj dziarsko ruszam dalej! widze ze jesz soczewice, ja zaczynam od dzis lepiej zielona czy czerwona?

Że wam tak zaspamuję- wczoraj zrobiłam ciasto soczewicowe Kociszcza z "Lejdi w Kuchni", dodałam jeszcze kurkume do składu- powiadam Wam delicje!!! Dziś będę szamać z indyczkiem

Lubie soczewicę, ale chyba ja będę musiała pożegnać się z nią. Chyba jestem zbyt wrażliwa na wszystkie wiatropędne warzywa.