...
Napisał(a)
Stasiek, na bank przeszkadzają duże krążki. To ewidentnie widać, dlatego nie możesz poprowadzić hantla bliżej ciała.
Druga sprawa wg mnie, chyba za dużo kg, dlatego cały czas masz spięta łopatkę, żeby utrzymać ciężar jak hantel jest na dole, a trzeba ją wtedy rozciągać. Chyba, że cały czas spinasz łopatkę "bo tak trzeba", co jest błędem.
Trzecia sprawa, po co tak skaczesz z miejsca na miejsce? Jeśli robisz np. prawą stronę, to opierasz lewą rękę i lewe kolano na ławce, przyjmujesz pozycję pleców i wiosłujesz. Analogicznie druga strona.
Czwarta sprawa, prowadź hantel po bardziej poziomym torze. Gdy puszczasz go do dołu, to prowadź do wysokość twarzy, a nie barku. Gdy ściągasz hantel w górę, prowadź dłoń nie do brzucha, a do stawu biodrowego.
Piąta sprawa, nie musisz tak wysoko podciągać łokcia. Ściągaj go nieco tylko wyżej niż linia ciała, do spięcia pleców. Podciągając wyżej pomagasz sobie skręcając tułów brzuchem i gubisz pozycję, a to nie o to chodzi
Jeśli się mylę, niech znawcy mnie poprawią.
Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-12-22 19:53:06
Druga sprawa wg mnie, chyba za dużo kg, dlatego cały czas masz spięta łopatkę, żeby utrzymać ciężar jak hantel jest na dole, a trzeba ją wtedy rozciągać. Chyba, że cały czas spinasz łopatkę "bo tak trzeba", co jest błędem.
Trzecia sprawa, po co tak skaczesz z miejsca na miejsce? Jeśli robisz np. prawą stronę, to opierasz lewą rękę i lewe kolano na ławce, przyjmujesz pozycję pleców i wiosłujesz. Analogicznie druga strona.
Czwarta sprawa, prowadź hantel po bardziej poziomym torze. Gdy puszczasz go do dołu, to prowadź do wysokość twarzy, a nie barku. Gdy ściągasz hantel w górę, prowadź dłoń nie do brzucha, a do stawu biodrowego.
Piąta sprawa, nie musisz tak wysoko podciągać łokcia. Ściągaj go nieco tylko wyżej niż linia ciała, do spięcia pleców. Podciągając wyżej pomagasz sobie skręcając tułów brzuchem i gubisz pozycję, a to nie o to chodzi
Jeśli się mylę, niech znawcy mnie poprawią.
Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-12-22 19:53:06
...
Napisał(a)
"Czwarta sprawa, prowadź hantel po bardziej poziomym torze. Gdy puszczasz go do dołu, to prowadź do wysokość twarzy, a nie barku. Gdy ściągasz hantel w górę, prowadź dłoń nie do brzucha, a stawu biodrowego. "
Ten fragment nie za bardzo pojmuje, jak to mam prowadzic do wysokosci twarzy a nie barku, czyli tak nisko nie spuszczac hantla tylko w gorze trzymac? a z prowadzeniem dloni do bioder, tzn mam blizej ciala hantle trzymac, tak? Tak samo nie wiedzialem nawet ze mam ciagle spieta lopatke. W ogole nie kapuje tego cwiczenia na to wyglada, ;/
Ten fragment nie za bardzo pojmuje, jak to mam prowadzic do wysokosci twarzy a nie barku, czyli tak nisko nie spuszczac hantla tylko w gorze trzymac? a z prowadzeniem dloni do bioder, tzn mam blizej ciala hantle trzymac, tak? Tak samo nie wiedzialem nawet ze mam ciagle spieta lopatke. W ogole nie kapuje tego cwiczenia na to wyglada, ;/
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
No to tak jak ja mowilem, ze lokiec do tylu jak najbardziej. Ale dzieki za zainteresowanie tematem i tlumaczenie mi tego :) Nie chce juz za bardzo denerwowac Antosa, ze ma takiego ucznia ktory przez 1,5 msc nic nie zalapal, dlatego juz tutaj dzis zapytalem o to. Swoja droga to wlasnie staram sie prowadzic reke tak jak na czerwonej linii , ale jeszcze zle to mi wychodzi, mam 2 filmiki neidawno je nagralem, moze teraz lepiej bedzie troche
A wlasnie chcialem zrobic wioslo jak tu z obrazka i ciagle hantel o noge zaczepial ;/
Zmieniony przez - Stanisuaf w dniu 2011-12-22 20:09:35
Zmieniony przez - Stanisuaf w dniu 2011-12-22 20:13:36
A wlasnie chcialem zrobic wioslo jak tu z obrazka i ciagle hantel o noge zaczepial ;/
Zmieniony przez - Stanisuaf w dniu 2011-12-22 20:09:35
Zmieniony przez - Stanisuaf w dniu 2011-12-22 20:13:36
...
Napisał(a)
Sory, ale na filmikach zamieszczonych na poprzedniej stronie robisz ewidentnie wg niebieskiej linii. Masz jednak rację, to trzeba wyczuć.
Najważniejsze co Ci przeszkadza, to za duże krążki. Nie ma z nimi szans, żebyś nie zaczepiał o nogę i prowadził dłoń bliżej ciała.
Ciężar to też może 2-4 kg za dużo, bo widać np. jak ciągnąc lewą ręką podnosisz piętę lewej nogi, żeby "siupnąć" na palcach i ciałem podciągnąć ciężar.
Poza tym patrz przed siebie, a nie do dołu i wypnij klatkę, bo się garbisz.
Antos to swój chop, nie zje Cię za złą technikę. Najwyżej opyerdoli
Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-12-22 20:20:14
Najważniejsze co Ci przeszkadza, to za duże krążki. Nie ma z nimi szans, żebyś nie zaczepiał o nogę i prowadził dłoń bliżej ciała.
Ciężar to też może 2-4 kg za dużo, bo widać np. jak ciągnąc lewą ręką podnosisz piętę lewej nogi, żeby "siupnąć" na palcach i ciałem podciągnąć ciężar.
Poza tym patrz przed siebie, a nie do dołu i wypnij klatkę, bo się garbisz.
Antos to swój chop, nie zje Cię za złą technikę. Najwyżej opyerdoli
Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-12-22 20:20:14
...
Napisał(a)
Nie, wlasnie noga tak robie dlatego zeby nie zaczepic, nie dalbym rade gdybym robil wolno, a tu dynamicznie, chociaz w sumiee... mysle, ze wlasnie nie dam rade dodawac kg przez zla technike. Najmniejsze krazki jakie moge zalozyc to 5 kg, zeby bylo chociaz 20+ kg, na przyszlosc, bo malo miejsca na krazki ma sztangielka
...
Napisał(a)
Rozumiem. Musisz pokombinować z tymi krążkami. Takie same miałem na innej siłowni i było tam sporo tych małych. Gryfy tez miały różną długość, wiec może uda Ci się kupić coś odpowiedniego.
Moim zdaniem też za bardzo szarpiesz ten hantel. Bardziej płynny ruch by się przydał, żebyś czuł mięsień, a nie siłował się z ciężarem.
Jeszcze jedno, dużo lepiej prowadzi się rękę gdy linia gryfu hantla jest bardziej skośna (jak czerwona, a nie niebieska). Jest wtedy naturalnie.
Moim zdaniem też za bardzo szarpiesz ten hantel. Bardziej płynny ruch by się przydał, żebyś czuł mięsień, a nie siłował się z ciężarem.
Jeszcze jedno, dużo lepiej prowadzi się rękę gdy linia gryfu hantla jest bardziej skośna (jak czerwona, a nie niebieska). Jest wtedy naturalnie.
...
Napisał(a)
Ok, wzialem przyklad z filmiku Huberta tylko ze on 92 kg robil. W takim razie masz racje, pare kg mam za duzo, plynnie tyle kg bym nie dal rade. Obrazek na pewno sie przyda. Twoje wskazowki tez, teraz tylko jakis porzadny filmik trzeba znalezc zeby zobaczyc jak to w praktyce wyglada(taki filmik co koles robi plynnie)
...
Napisał(a)
Nie bede Cie opyerdalal, bo juz mi sie nie chce
Pawel wyczerpal temat, spoko z czasem zalapiesz...ja nie bylem mistrzem techniki jesli chodzi o MC, po raz pierwszy 140kg wciagnalem na garbie ale totalnym...malo sie myslalalo wtedy, za to duzo nakladalo bo malo sie wazylo i trzeba bylo leczyc ego...teraz to bez sensu i wrecz idiotyczne, ale kazdy sam musi do tego dojsc.
Pawel wyczerpal temat, spoko z czasem zalapiesz...ja nie bylem mistrzem techniki jesli chodzi o MC, po raz pierwszy 140kg wciagnalem na garbie ale totalnym...malo sie myslalalo wtedy, za to duzo nakladalo bo malo sie wazylo i trzeba bylo leczyc ego...teraz to bez sensu i wrecz idiotyczne, ale kazdy sam musi do tego dojsc.
Poprzedni temat
Pn4 aka Hajtowowy /będziemy zołnierzami./// Siła & masa.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- ...
- 111
Następny temat
Plan do oceny, opierany na treningu domatora
Polecane artykuły