Real Madryt vol.3

Tottki ładnie mogą uzupełnić kadrę dobrymi zawodnikami i przynajmniej na papierze będą dobrze wyglądać. Potem zależy jak to poukłada Andre Zwijasz-Bagaż.

Wrzucony filmik z Balem w roli głównej zmusza mnie do zmiany zdania i uważam, że powinni zapłacić nawet 200 mln funtów byle ten piłkarz trafił na Bernabeu.

Zmieniony przez - ciamciara w dniu 2013-08-20 17:40:39

To już nie nasz pieniądze. Przyjdzie Bale to nie oszukujmy się - on jest lepszy od Benzemy a.k.a. offside.
tak wyglądało ustawienie Realu na mecz z betisem (nie wiem skąd komuś się ozil wziął na PS a Ronaldo na LS)
http://www.futhead.com/fifa/squads/14545453/
Bale zamieniłby pewnie pozycje Benzemy lub Ozila (choć raczej tego pierwszego ).

Z resztą - nie oszukujmy się. jak Totki jeszcze faktycznie kupią Lamele i Williana (a to jest na jakieś 80% pewne) to możemy być przekonani, że Bale jest w Realu. Zapewne była prośba z ich strony żeby nie ogłaszać transferu jeszcze bo by te kluby zaczęły windować cenę w górę. A tak - spurs wydadzą ponad 100 mln na transfery (Paulinho, Soldado, ten chorwacki talent i inni) a tyle pieniążków na pewno nie mają

IneTheEnd - co Ty, Bale to poziom Peszki w tej chwili przy pomyślnych wiatrach, nie ma jakiejkolwiek szansy, by rywalizować nawet z Czeryszewem ;) Przecież nie wyróżniał się niczym w Totenhamie, a co dopiero na poziomie Europejskim. 200/300 tys. złotych to maks, nie mówiąc już o euro ;)) Pamiętam jak przychodził Ronaldo "O nie! ponad 90 mln za płaczka!" - dzisiaj Real nie miałby żadnego zwycięstwa z Barceloną od 2009 roku, żadnego tytuły mistrzowskiego, a Messi byłby Królem Strzelców w każdym sezonie ;) W tym temacie również było wyśmiewane 30 mln za Isco, a także Illarę - za młodzi, niesprawdzeni i niczego nie dokonali Natomiast Carvajal był wysławiany pod niebiosa po średnim sezonie w leverkusem - jakoś nie błyszczał, ani w presezonie, ani w ostatnim meczu. Ale Bale po dwóch genialnych sezonach i po tym co pokazuje jest zbyt słaby/za drogi/niepotrzebny. Dałem filmik, bo 90% hejtujących nie oglądało niczego więcej poza skrótami bramek Premiership w superexpresie, ale widocznie bramki z każdej pozycji, w tak słabym klubie jak na warunki europejskie (oraz w reprezentacji Walii - potęga, nie?) nie przekonują. Ci sami zapewne po półfinale BVB - Real chcieli Lewego na napadzie Realu - kozak i wieczny, polski nierozwinięty talent aka nikt do Mnie nie podaje

Jeśli Gareth przejdzie do Realu to duet CR/Bale w tym sezonie ustrzeli łącznie 80-85 bramek, skrzydeł będzie nam zazdrościł Bayern, a Alves i Adriano zaczną trenować z Boltem, żeby chociażby plecy skrzydeł Realu powąchać, tyle.


Zmieniony przez - erde91 w dniu 2013-08-20 19:57:28

^nie przeginaj z tą ironią czy też trollowaniem, bo wylewa mi się to z monitora
I nie pisz ogólnikowo jak rzucasz zarzuty wobec innych kibiców tutaj piszących, tylko konkretnie zwracaj się do ludzi, bo w ten sposób nie nawiążesz dyskusji.

Isco - już dawno pisałem że to będzie transfer w 10, dużo spotkań Malagi oglądałem i wiedziałem, ze chłopak będzie kozakiem w Madrycie.
Illara - wg mnie przepłacony i to solidnie.
Carvajal - nie śledziłem jego kariery, więc nie wypowiadałem się
Bale - oglądałem niektóre spotkania Kogutów w angielskiej i większość w europejskich pucharach, ale wg mnie Real go przepłaci dając coś ok. 100 baniek, aczkolwiek jeśli ma się tak prezentować tak jak CR7 po transferze do Madrytu, to będzie miło.

Bale zbawi Real ? Wątpię ! Dla mnie osobiście na tą chwilę Real to uosobienie nieudolności, głupoty, naiwności... Wydają potężne kwoty na "gwiazdy" po czym taka Borussia z Lewandowskim za niecałe 5 mln euro w składzie się po nich przejedzie. Mając takie fundusze, mogąc wydawać takie kwoty na zawodników Real powinien zwojować świat na długie lata. Oni w ogóle mają skautów ? Mam wrażenie że kupują tylko tych "najlepszych", najdroższych których ciężko nie zauważyć. Na szczęście futbol coraz częściej i dobitniej pokazuję że ka$a to nie wszystko. Real to nie zespół, drużyna to zlepek gwiazd które nie istnieją mając na przeciwko siebie kolektyw, zespół skonstruowany z głową.

Skautów mają ( Casemiro) ale i tak głównie Perez patrzy na medialność.
Nie wiem czy dwóch graczy o takiej samej charakterystyce- CR7 i Bale nie spowodują, że maszyna zacznie zgrzytać. Jakoś ich dwójka i Isco w pomocy mi ze sobą nie pasuje.

Niby dlaczego. Bale gra na zupełnie innej pozycji . Może być dobrze.

Nie przeginam z ironią, czy też trollowaniem - to jest Moje zdanie, a walczę bronią, z którą próbuje się walczyć z Moim zdaniem, zaprzeczysz? ;) Nie wypowiadam słów konkretnie do osób, bo nie mam zamiaru tracić czasu na przekładanie poprzednich stron i szukanie konkretnych wypowiedzi - zainteresowani powinni wiedzieć, tyle. Natomiast mowa o tym, że Bale nie przyda się Realowi jest komiczna. Messi/Iniesta/Xavi też by się Realowi nie przydał? a CR/Ozil/Xabi Alonso Barcelonie? Cena - ok, też uważam, że trochę przepłacają - ale z drugiej strony mam świadomość (popartą śledzeniem 90% meczów Garetha) że ten piłkarz przydałby się w tej chwili KAŻDEMU klubowi/trenerowi/prezesowi na świecie. To maszynka, i do bramek, i do kasy z koszulek/kontraktów/reklam. Bale, czy tego chcecie, czy nie, już należy do ścisłej elity piłkarskiej (zaraz powiecie, że to tylko moje zdanie, tak, tak, oczywiście - zapraszam do serwisów internetowych i wypowiedzi ekspertów nawet sprzed 2 lat) grając w słabym klubie i słabej reprezentacji, a zaprzeczanie temu jest przejawem wielkiej ignorancji, czy też właśnie trollowania.

Bale by się przydał ale nie za 100 mln, o to chodzi.
Reus, imo bardzo mało mu brakuje do Bejla,jeśli w ogóle jest gorszy, a kosztuje ponad 3 razy taniej.