Real Madryt vol.3

Pippo

^Dlatego dla świętego spokoju, przydałoby się sprzedać jednego z nich do innego klubu, bo te szmatławce z Hiszpanii prędzej czy później nakręcą z tego taką aferę, że w końcu gorzkie żale Ikera wypłyną gdzieś i będzie kwas.

w 100% się zgadzam. Ale myślę, że Perez aż takich "jajec" nie ma by pozbywać się Ikera. Więc ma się pozbyć obecnie lepszego? Jakby nie patrzeć - każde wyjście z sytuacji niesie za sobą zarówno straty jak i zyski wśród kibiców - każdemu nie dogodzisz. Ja tęskniłem za Raulem niesamowicie - stąd byłoby mi ciężko znieść Ikera w innej koszulce

to wypożyczyć Ikera i niech pokaże klasę w walce ze szczesnym

IneTheEnd

Jeśli mamy być dokładni to oglądałem finał i pamiętną bramke Zidane'a
A niektóre mecze czy skróty sa dziś dostępne - poza tym jest coś takiego jak kanał Real Madrid TV gdzie puszczają stare mecze. Tak bardzo uwielbiam zjazdy ludzi na temat wieku i tego jak nie jestem świadom i w ogóle nie powinienem mieć zdania... so sad.


Gdzie tak uraziłem Ikera, że po mnie zjeżdżasz? Napisałem prawde. Żenujące jest zachowanie osoby, która olewa rozgrzewkę, robi wielki szum w około siebie etc. Żenujące jest czytanie tych hiszpańskich gazet o tym jaki ktoś jest biedny bo siedzi na ławce. Żenujące jest psucie atmosfery w zespole i stawianie się ponad klub.

Żenujące jest to, co teraz robisz. Pamiętasz finał - to dobrze. Masz Real Madryt TV - gratulować? so sad.
To media nakręciły tę spiralę - i to media żywią się właśnie na takich jak Ty. Masz rację, Iker zawsze stawiał się ponad klub - bardziej żenującego zdania nie słyszałem. Ma chłop ambicję - być może chorą - ale, nie mówisz tak dzisiaj o Ronaldo który strzela od dwóch meczów z 30 razy na 90 minut, bo w końcu chce bilans poprawić? Ale nie - on przecież był autorem sezonu 11/12 ;)

Zmieniony przez - erde91 w dniu 2013-08-26 23:50:22

Bez Ronaldo w tym momencie ten zespół nie istnieje.
Ma ambicje i dlatego psuje atmosfere w zespole? To jest usprawiedliwienie - "ma ambicje". Twoja logika nie ma sensu. Twoje wypowiedzi nie mają sensu ani żadnych kontrargumentów. Wnioskując po twoim nicku jesteś niewiele starszy co czyni się jeszcze śmieszniejszym człowiekiem.
Ty się podjarałeś Bale... i co? Mamy tak ciągnąć to aż do sądu ostatecznego? Nie masz co powiedzieć to nagle wspominasz o Ronaldo (Cristiano)? Dobre i to ale do kontrargumentu daleko tu


Aaa... i nadal nie wspomniałeś gdzie uraziłem "utrapionego przez Mou".
Tego jak dziennikarz Marci szedł za Mourinho z żoną i dzieckiem i wyzywał go od sk**** już nie pamiętasz.

Zmieniony przez - IneTheEnd w dniu 2013-08-26 23:56:07

Bez Ronaldo, z początku tego sezonu, ten zespół byłby kolektywem. Moja logika dla Ciebie nie ma sensu, nie posiadam w sporze z Twoim Majestatem żadnych argumentów, więc uważam, że nie ma co Ci czasu tracić, bo możesz poświecić go na pożyteczniejsze zajęcia np. na nauczanie czytania ze zrozumieniem - umiejętność ta przydaje się w życiu, i to nawet częściej niż tym internetowym ;) Radziłbym również zerknąć w słownik, przeczytać co to argument - może również będą przykłady, to sobie przyswoisz, mam nadzieję. Powodzenia!

IneTheEnd

Aaa... i nadal nie wspomniałeś gdzie uraziłem "utrapionego przez Mou".
Tego jak dziennikarz Marci szedł za Mourinho z żoną i dzieckiem i wyzywał go od sk**** już nie pamiętasz.

Zmieniony przez - IneTheEnd w dniu 2013-08-26 23:56:07

Bez kitu, za dużo gazet, medii, fejsa, za mało dystansu. Nie pamiętasz jak w 2003 za bramką Ikera ktoś krzyknął do Niego "wpuściłeś szmatę" co, tego już nie pamietasz!?!?!?!?! Człowieku, żyj...

erde91

Bez Ronaldo, z początku tego sezonu, ten zespół byłby kolektywem. Moja logika dla Ciebie nie ma sensu, nie posiadam w sporze z Twoim Majestatem żadnych argumentów, więc uważam, że nie ma co Ci czasu tracić, bo możesz poświecić go na pożyteczniejsze zajęcia np. na nauczanie czytania ze zrozumieniem - umiejętność ta przydaje się w życiu, i to nawet częściej niż tym internetowym ;) Radziłbym również zerknąć w słownik, przeczytać co to argument - może również będą przykłady, to sobie przyswoisz, mam nadzieję. Powodzenia!

Ja argumentów podałem sporo - nie w jednej wypowiedzi.
Ty nadal nie odpowiedziałeś na pytanie gdzie tak uraziłem Casillasa, że poczułeś się do odpowiedzialności najechać na wszystkie możliwe fronty aby mnie dojechać. Na żadnym się nie udaje więc rzucasz rozmowę. Dojrzale.
"argument
1. «fakt lub twierdzenie przytaczane dla uzasadnienia lub obalenia jakichś tez lub decyzji»
2. «krótkie streszczenie fabuły zawartej w danej części utworu, umieszczone na jej początku»
3. «zdanie będące przesłanką dowodu»
4. «zmienna niezależna funkcji matematycznej»"
Dwa się zgadzają.

Kolektywem? Na kogo by grali? na Benzeme?

Zmieniony przez - IneTheEnd w dniu 2013-08-27 00:02:57

poszukaj mojej wypowiedzi, w której użyłem słowa "tonem" - nie odpowiadam na Twoje głupie pytania, jeśli odpowiedzi udzieliłem Ci bez niego - nie moja wina, że nie potrafisz wyciągnąć wniosków czytając wypowiedź innego użytkownika. Ty argumentów podajesz multum - ja żadnego. Po co ze Mną rozmawiasz? Ja właśnie kończę.

^i na tym skończcie jałową dyskusję. Moda działu tutaj nie ma, ale "wspomogę" go w tym temacie, bo ta "wymiana postów" staje się powoli "dziecinna". HALA MADRID!

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2013-08-27 00:08:07

A ja się zbadam na Alzheimera
Dobrze, że Ancelotti nie preferuje grania za zasługi i bycie legendą
pzdr/