POJEDYŃCZE PYTANIA vol. 6

Postaw na jedną kartę, ja tak się przełamałem. Pomyślałem sobie:
"Albo tkwię w tym strachu przed tk. tłuszczową nadal, albo nareszcie zobaczę efekty i będę z siebie zadowolony !" Tak zrobiłem i.... Efekty są, a tkanki tłuszczowej nie ma !. Rób tak jak ludzie doświadczeni Ci radzą, a tacy się wypowiadają, źle na tym nie wyjdziesz.

Skodzio a nie wydaje Ci sie ze to dziwne ze kiedys jadlem 2500kcal+
a teraz przy 2200kcal mi skacze? Pozatym nie boje sie tkanki tluszczowej, tylko kazdy kto jest na masie kontroluje przyrost wagi i obwodu w pasie i w razie czego zmienia nieco diete

coś musi się dziać z metabolizmem. Poczekaj może się wyrówna.

Metabolizmu sie prawie nie da wyrownac. Zobacze za tydzien narazie zostawiam

gdzieś czytałem że organizm do zmiany diety przyzwyczaja się dopiero po 2 tygodniach. Może teraz zachodzą zmiany wywołane zmianą diety i organizm się do niej przyzwyczaja?

Jeśli ograniczyłeś jedzenie od ostatniego czasu poprostu stało się jak się stało zwolnił. 2 tyg to taka przyjeta granica.

Czyli teraz mniej kcal potrzebuje? W takim razie dlaczego mi nie pozwalacie zmniejszyc skoro tak skacze?
Jak za tydzien znowu tak duzo skoczy to zmniejszam ok?

rób co chcesz, skoro nikogo i tak nie słuchasz...
zaczyna mi to przypominać wypociny nastolatki - o nieee przytyłam pół kg! muszę schudnąć:(

Jestes glupi i tyle. Ja Ci skacze waga za duzo to normalne ze troche zmniejszasz

Ty do studenta III roku prawa mówisz że jest głupi?:P
Jedź, najwyżej później będziesz redukował (nie wierzę w to co mówię ! <hahaha>)