"Akurat Choi według mnie to leszcz(zero koordynacji, powolny, jedynie na jego kolana trzeba uważać), o wiele groźniejszy byłby Sapp, którego według wielu "fachowców" Pudzian by rozniósł, a tak naprawdę szanse miałby malutkie, zresztą przy Sappie sam jest malutki. "
"Oczywiste jest, ze Pudzian ma przewage fizyczna nad dobrymi technikami. Mnie ciekawi za to czy w przypadku konfrontacji z takim 220cm/160kg Choiem czy innym 2 metrowym 180 kg Zulu, ma wystarczajace podstawy techniczne, zeby podjac walke, bo sama sila statyczna nie zablyszczy z kims wiekszym od siebie. "
Nie rozumiem logiki ludzi piszących o Sappie, Zulu i innych a to się często zdarza w tematach
o Pudzianie. Przecież w dzisiejszej HW oni i tego typu kolesie nic nie znaczą praktycznie. A sam Sapp, Zulu to dostawali bęcki od gości którzy są dalekooo od topu HW, a nawet od gości z niższych kategorii...