Amerykaski debiut Pudzianowskiego - po walce

Ja bym się tak nie przejmował, jego gadka to przy co poniektórym trash talku prawie wykład.

Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Taa wykład dla garbarzy, coby pamiętali zeby skóry tanio nie sprzedawać

A poważnie mowiąc - mówić może co mu się spodoba, ale wazne by trzymał sie jakichś przyjętych ram, i by miało to sens. Robienie z siebie ostatniego sprawiedliwego może być już odrobinę poza nawiasem. Ważniejsze by sie poświecił na swoje 110% w te pare dni do 7 maja...

Zmieniony przez - nemo_bw w dniu 2010-05-04 07:34:52

Maj-kel leże

Wy sie tak nie śmiejcie, tylko jak chcecie kupić kurtke to teraz, bo w piątek ceny będa podwyższone w katowicach że hohoho a moze i jeszcze więcej - w końcu wtedy Pudzi będzie to w czyn przekuwał:P

To ciekawe, ile ta "skóra" Mariusza Pudzianowskiego jest warta, skoro na każdym kroku powtarza, że jej tanio nie sprzeda. Jedno jest pewne napewno jej tanio nie sprzeda.

Najbardziej błyskotliwe zdanie: "Zobaczymy czy tanio skórę sprzedam a mogę wam powiedzieć że tanio skóry nie sprzedam na pewno"

Już niedługo się dowiemy czy sprzeda tą skórę czy nie