Paatik, żebyś nie myślała, że nie fikam. Takie wytrzymki robię pod pressa. Zatrzymuję się w mało stabilnym miejscu, ładnie wszystko pracuje. Na filmiku jedna z serii. https://youtu.be/fnpCoNFkglw
Wiesz co, jeszcze nie wiem, co myśleć. Nogi fajnie rozluźnia, ale też spektakularnych efektów nie ma. Na kark wydawało się nie działać, ale to może być kwestia tego, że ciężko się spistoletować samodzielnie w tym miejscu, nie napinając mięśni.
[...] a to dość duży mięsień. Ból karku może być też przyczyną przeciążenia innego mięśnia, który będzie oddziaływał na czworboczny i powodował jego napięcie. Wtedy masowabie samego miejsca bólu nie rozwiąże problemu. Ja czasem jak chodzę do fizjo to się dziwię że boli w jednym miejscu, fizjo rozbija zupełnie inną okolice i nagle ból znika ;-)
[...] drewnianego dachu stojącej obok komórki. /SFD/2022/1/15/d49d12c03b08494695d5bd8f3b42059a.jpg A na koniec nieśmiałe powitanie Zuzki. Chyba ją wystraszyłam tym, że stanęłam w miejscu, bo nie przybiegła od razu, a potem piszczała z emocji %-) Jakby co nie mam wschodniego akcentu, to tylko wygłupy }:-( [...]
[...] bo tak to na niskich kcal to nie można za bardzo poszaleć jednak :P A jak najpierw schudnę to automatycznie będę trochę szybciej biegać ;) Ze wszystkim jakoś stoję w miejscu. Od roku co najmniej. Tylko te stania na głowie jakoś się udało ogarnąć, a tak to ani nie schudłam (na nogi to już patrzeć nie mogę), ani nie poprawiłam biegania, ani [...]
[...] nóżkami, żeby na siłownię wrócić i cisnąć ciągi, bo mi nawet ich brakuje :) Ale to jeszcze tydzień minimum, niestety. Już bym chciała się zapisać na siłkę w docelowym miejscu, na nowym osiedlu. Myślę, że tyłek może od razu napuchnąć i szybko będzie lepiej wyglądać. A jakąś masę to planuję na zimę, jak mi się odechce biegania :D Próbowałam [...]
[...] tygodnie to potem już powinno być trochę lżej. Obym tylko nie narobiła sobie zbyt dużych zaległości w robocie (niestety już są, ale chyba jeszcze do odratowania). A w nowym miejscu zamieszkania mam tyle parków, że wczoraj zrobiłam te prawie 7 km praktycznie 90% w jakimś parku. Świetna sprawa, czysta przyjemność tak biegać. A jeszcze muszę [...]
[...] czy te plecy to po prostu się odsłoniły czy po tych martwycy ciągach tak weszły ładnie. A może te stania tak działają? Ostatnio w ogóle mam zakwasy w tyłku w takim dziwnym miejscu od prób mostka ze stania, bo spinam mocno :-D Z tymi majtami to na luzie, dziewczyny. Po przygodach z psychopatą wolę uważać, co wrzucam do neta. Niby żaden wstyd, [...]
Fajnie z tym bieganiem, bo to chyba priorytet byl ostatnio :-) Wiesz jak to jest z redukcja, waga wagą, nie jest najwazniejsza, moze i stoi w miejscu, ale moze gdzies ci wymiar spadl i jednak wszystko dziala :-) no i raczej uniknac glodu na redukcji to nie da sie za bardzo, ale jak kcal masz niskie to doladowanie przez weekend tylko dobrze ci [...]
[...] do jogi. W ogóle może ja Cię powinnam uprzedzić, że jestem tutaj prawdopodobnie najbardziej (co wcale nie znaczy, że jakoś bardzo!) zlewaczała ze wszystkich lasek. Na Twoim miejscu bym uważała, bo przesiąkniesz feminizmem czy coś, a to gorsze od otwierania czakr. Swoją drogą przypomniało mi się, jak mój ex na drugiej randce przy rozmowie o jodze [...]
No, akurat w Poznaniu to jest do wyboru, do koloru. Mieszkam w takim miejscu, że w promieniu 5 km mam chyba 8 kin, w tym 3 studyjne. Z tych sieciówkowych z kolei dwa są takie, w których można obejrzeć filmy długo po tym, jak w innych miejscach przestali grać. Strasznie się w tym roku wkręciłam w chodzenie do kina, bardzo dobrze mi to robi na głowę [...]
[...] nie ciągnie mnie do podjadania, zeszło mi jeszcze trochę z wagi i dzisiaj padł rekord, 66,9 kg :o Nie pamiętam, żebym tyle ważyła w dorosłym życiu. Ciekawe, co tu się zadziało, czy to efekt braku treningów? Kortyzol spadł? Tyle pytań! A dzięki męczeniu brzucha mam wrażenie, że z dnia na dzień skóra w tym miejscu się znacząco poprawiła. Magia.
Warta, mieszkam w Poznaniu. I rzeczywiście wysoki stan wody, ale raczej nie wylewa. Coś mi się obiło o uszy, że parę lat temu dość daleko sięgała, ale w tamtym miejscu jest mnóstwo terenu zalewowego, może sobie poszaleć ;)
Dzięki za miłe słowa :) Odpuszczam tatuaże na jakiś czas, nasyciłam się ;) Krótki off potatuażowy się skończył, zakleiłam sobie dzisiaj dziarkę w miejscu, gdzie mógłby ją obcierać stanik, i poszłam biegać. Nogi jakieś niespodziewanie ciężkie, ale tętno niziutko, praktycznie cały czas pierwsza strefa. [...]
[...] chętnie zjadłabym dwa razy więcej ;) Zaraz odpalę jeszcze kawkę. Nastrój mam do bani, mój facet właśnie zakończył redukcję, osiągnął swój cel i cyk, a ja oczywiście stoję w miejscu, chociaż skrupulatnie liczę kcal od połowy maja. Całe szczęście kumaty jest i po jednej spinie w temacie biegania nauczył się, że lepiej mi na siłę nie doradzać, bo [...]
[...] nie na oparach sił. Gdyby nie redukcja, pewnie byłoby lepiej, chociaż śniadanie w sumie miałam spoko, dużo węgli prostych, żeby szybko weszło ;) Drugi interwał był w takim miejscu, gdzie jest pod górkę i tam zawsze trochę zwalniam, więc stąd niższe tempo. Dzisiaj podbijam mocno białko, żeby ta noga się zregenerowała. Na zdjęciu popcorn z miodem [...]
[...] daje fun to kwestia indywidualna i zmienna ;-) Może i racja. Mi jednak nieodmiennie więcej adrenaliny daje używanie większych ciężarów i nie stawiam sylwetki na pierwszym miejscu. Poza tym dla naturalnie trenującej osoby - no może lepiej napisać dla większości naturalnie trenujących osób - budowanie siły ma mniej limitów niż budowanie masy [...]
[...] tego więcej i mam nadzieję, że zrobicie kolektywne "uff", a ja sobie pójdę pop******ić o diecie i treningach z kimś innym i gdzie indziej, gdzie będę się czuła bardziej na miejscu i gdzie nie będzie mnie triggerować tyle różnych rzeczy, nie będę teraz robić wielkiego halo i ich wypisywać, jakbym się łudziła, że kogoś to obejdzie i nagle [...]
[...] walkę”. Bellator 278 odbędzie się w piątek, 22 kwietnia w Neal S. Blaisdell Arena w Honolulu. Bellator 279 odbędzie się następnego dnia, w sobotę, 23 kwietnia, w tym samym miejscu. Główna karta walk będzie transmitowana przez Showtime. Prezydent Bellatora Scott Coker nie pracował jeszcze zawodowo z Nate’em, ale współpracował z jego bratem [...]
widze ze sie za gotowanie wziales ale ten chleb to moglbys razowy szamac ciekawe przez ile dni bedziesz tak ladnie dietke trzymal w sumie bez diety nie oplaca sie w ogole cwiczyc bo tylko czas zmarnujesz, nie mowiac juz o pieniadzach... ja tak mam przynajmniej ze jak nie trzymam diety to stoje w miejscu pozdro