[...] (bo tak mi najbardziej pasuje), bardzo fajnie mi się ćwiczyło. Samopoczucie było bardzo dobre, skiepściło się na aero i od tej pory chodzę już w jak w jakiejś mgle, głowa znowu pobolewa, więc wypiłam kawę i zaraz zatapiam się w gorącej kąpieli co by się wygrzać. Taka relacja z "pola bitwy" :-) Zmieniony przez - eveline w dniu 2014-01-01 01:59:53
[...] o efekt odwadniania to wydaje mi się, że zmierza w dobrą stronę. Mam nadzieję, że już bez niespodzianek. Trening 2. jutro a 3. w ostatni dzień, czyli w dzień ładowania. Mam nadzieję, że ok, bo znajduję sprzeczne informacje na temat tego czy jest sens czy nie ma, robić w ostatni dzień :-) Zmieniony przez - eveline w dniu 2014-01-01 21:49:00
Użyłam słowa Obli, podczytanego u Ventury + kilka odpowiedzi w innych starszych dziennikach, artykułach i innych takich i się zakręciłam :-D ale rozumiem Twoje ostatnie zdanie o adekwatności i dobrze, bo nie chcę być stratna i jutro rano będę na siłowni :-)) Zmieniony przez - eveline w dniu 2014-01-02 12:56:48
[...] wszystkim pozostałym uczestniczkom konkursu. Magdalenka, Jo, Venturka, Agatha, Miodowa, JustBlackBerry, Kwoka serdecznie gratuluję, super było Was obserwować przez ten czas };-) Dziękuję za uwagę i do zobaczenia w kolejnym dzienniku %-) Zmieniony przez - eveline w dniu 2014-01-05 21:47:47 Zmieniony przez - Martucca w dniu 2014-12-15 17:50:52
[...] obciążenie też podaj), wtedy łatwiej będzie Ci doradzić. Dlatego właśnie w ankiecie jest pytanie m.in. o trening - żeby było wiadomo z kim ma się do czynienia. Wiadomo że przychodzą tu osoby początkujące i zaawansowane mniej/ bardziej, ale z kuli nikt tu wróżyć niestety jeszcze nie umie Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-02-20 20:05:47
Nie i nie mam zamiaru :-) i nie biegam. A truchtam ;-) i więcej nie zamierzam, bo jest mi to totalnie niepotrzebne. Gdyby jednak coś mnie przycisnęło to prędzej wstałabym wcześniej żeby zjeść choćby godzinę przed wyjściem, bo nieważne czy owies, czy omlet czy banan czy sama kawa to wypycha mi brzuch maksymalnie i czuję się jakbym z uczty wyszła. [...]
Koszty zdrowej diety są spore to fakt, ale z drugiej strony myślę, że oszczędzamy na ewentualnym leczeniu, które by mogło nastąpić za parę lat niezdrowego trybu życia. Chociaż i tu można popłynąć. Kaloryczność zacna :-) hahaha, no to jest akurat kwestia sporna: można jesć zdrowo i być chorym %-) ale kto powiedział,że trzymanie dokładnie [...]
[...] trudniej mi urozmaicsc kuchnie i bawic sie w masterchefa, bo musialabym caly dzien jesc jedno danie, a nie potrafie gotowac na kilka dni. O tluszczu juz sie wypowiedziala eveline. Ja tylko w sumie dodam, ze bardzo mi sluza wysokie tluszcze, generalnie jestem stworzona do zycia na ketozie (tylko że to strasznie monotonna dieta), ale tak [...]
Marta };-) eveline, w takim razie ja mam zaległe przeglądy za jakieś 5 lat %-) Nie no dobra nie marudzę. Po prostu wyrzucam z siebie frustrację związaną z faktem, że powinnam zrezygnować z 50km planowanych na sierpień ;-] Głowa wie, serce jeszcze nie zrozumiało #-P ------------------------------------------------------------------- 09.07.2014 DNT [...]
Ghorta, nie wiem dlaczego ale moja siostra usiłuje namówić mnie na gry @-| eveline sztuka ciężka do opanowania w obecnych czasach :-) MaGor bardzo sobie cienie twoje wypowiedzi. Porównanie niemal idealne. Mogłabym jeszcze dodać, że gdy noga "odpoczynek" robi się za krótka, zaczyna siadać druga pt "dieta", bo czymś człowiek nadrabia ;-) [...]
Trenio dobry będzie, ale ja dorzuciłabym jeszcze plyo katujące nuki :-D Jak się zdecydujesz, to zobacz w dziennikach marchwiowych Magdalenki i Eveline :-D
Pff jak się ma takie nogi to można ;-) ja też chodzę w samych leginsach i to nie tylko sportowych :-) i to bez jakiejś tuniki czy czegoś zasłaniającego pośladki. Co mnie to %-) ja właściwie chodze tylko w leginsach :D
Eee Keb, teraz jak nie startujesz to czas na słodkie zdjęcia ...................................... w topie, bez topu %-) no dobra z ostatnim żart %-) %-)
nie wiesz co tracisz.. tyle lansu Ci ucieka między palcami %-) Jestem słabo medialny. Raz byłem na żywo na antenie chyba przez 20 minut, ale w radiu %-). Był czas że pracowałem w dwutygodniku (później był tygodnikiem), ale tam tylko pisałem i ewentualnie projektowałem ogłoszenia/reklamy. Nowoczesne media jakoś mnie nie ciągną. A teraz to jestem [...]