No Aga, to jest dość powrzechne.. przynajmniej w Polsce ostatnio zadzwonił do mnie kumpel w południe, bo akurat robii na budowie i akurat był 5min od mojego domu i czekał aż przywiozą mu kostkę brukową. Mieli być o 10 a przyjechali o 16 wynika z tego, że przez 5h ładowali 5 palet przy pomocy HDS
no wlasnie ta aga mnie kusi, ale nie wiem czy nie zostawić jej na później. u mnie w gre wchodzi: mix, susel, prop, meta i deca. nie wiem co z tego wybrac, czy moze wszystko po kolei zaladowac
po gorke to duze aero Ale każdy ruch sie liczy rower jest fajny. Marat a moze sprobujesz ketozy? Takie cos jak aga robila, to 4 tygodnie dosc ostrej diety, tylko 4 bo za ostra jest i by metabolizmu nie rozwalic, rzekomo powinna dosc sporo tluszczu spalic, ale roznie z tym bywa ... Ale na niej interwalow nie mozna chyab ze po weekendzie.
Cześć Aga, aby tylko słabiej nie było a i wiesz co miałaś rację opuchlizną już zaczęła schodzić Patka ty słodziaku jeden, ale mi przesoliłaś wczorajszy dzień był dobry, ale wcześniej nieźle przeginałam . Zyrafciu dziękuje Ci, fajnie było na treningu, a Patka zapowiedziała że zakłada dziennik w niedzielę jak coś to będziemy ją ścigać