samurai ja bralem kiedys antka z agą i na podklad enan szedl i mnie rozyebalo w choj, szczyt formy mialem. 50,5 w reku. ale szybko spadlo niestety... Zmieniony przez - FightOrDie w dniu 2008-09-28 01:58:50
Jarek nie wiedzialem ze masz takie odruchy a ja mialem Cie zaprosic z Aga do nas na jakies piwo czy cos.. rozumie'everybody lookin'4love'ale ze dewianctwo?!
nie zrozumiesz,rozmowe mialem ze starym prykiem jakby mnie pod kloszem chowal a ja sluchal go z 11 pod nosem.powiedzialem mu ze chyba z wiekiem mnie pomylil a on pjerdolnal sluchawka,gadali z Aga to niby chcieliby ze mna gadac.Przepraszam nei bylo od buraka,niech sie goni.
bosh, spam mi nie działa! tzn. już chyba działa Aga, ja się stresuję bo to jest pakernia sportowa, tam chodzą zawodowcy MMA itp. i się boję, że będą się ze mnie śmiać... Ja się ogólnie wielu rzeczy boję i w głowie sobie takie dziwne rzeczy stwarzam. Boję się np. że nie będę umiała ustawić ławeczki do skosu, bo tam są takie wielofunkcyjne ławeczki.