spamik dla małych i tych większych vol 5

Bo to jest właśnie śmieszne, ze ona jest naukowcem, a siedzi cichutko jak uczennica

A co mam niby pisac, jak nic nie mam do powiedzenia?

Forum sportowe, moja wiedza sportowa w powijakach, wiec siedze cicho i sie ucze

Chociaz czasem jak czytam niektore pseudo-naukowe teorie to sie nie moge opanowac i poczuwam sie do obowiazku, zeby je podwazac/obalac

Jak checie cos wiedziec np. o kulturach komorkowych albo myszach laboratoryjnych w kwestii miazdzycy to wam powiem

Kasia dzieki za info

Zastanawia mnie tylko, czy on faktycznie twierdzi, ze mleko to badziew

Skoro Dr hab. M. Schlegel-Zawadzka z CM UJ w swoich wykladach z bromatologii wymienia "Zywienie czlowieka" pod jego redakcja jako pismiennictwo obowiazkowe, rownoczesnie wymieniajac mleko jako produkt zalecany w odniesieniu do koncepcji zdrowego odzywiania?

Znasz ten podrecznik?

Znalazlam cos ciekawego

https://www.sfd.pl/Trening_Interwałowy_HIIT_Upgrade-t383862-s62.html#post1

I co mam sobie pomyslec? Podniecam sie, ze sie nauczylam do porzadku HIITa robic, tylko raz udalo mi sie przekroczyc 180bpm, a tu prosze: sie dowiaduje jak latwo jest przekroczyc HRmax. Klasa olimijska nas otacza

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-01-14 14:26:05

korzystałam z tego podręcznika jak miałam Zywienie Człowieka

I pisze tam, ze mleko jest bleee?

Nie przypominam sobie ogólnie zalecenia spożywania mleka i produktów mlecznych zawsze widniały w literaturze

a nie sądzę,żeby aż tak się to zmieniło w ciągu 2lat

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2010-01-14 14:33:03

Dzieki

Ciekawe, czy niejaki uzytkownik michal.z tutaj zajrzal?

Bo cos chyba sobie dokonal nadinterpretacji tekstu zrodlowego

Ide na trening zadek sobie skatowac

tylko raz udalo mi sie przekroczyc 180bpm

Mi się nie udało, za cienki w uszach jestem .

Sogi sie posypaly :)
Lubie rozmowe na poziomie :)
Chyba troche posiedze w tym dziale ;)

Muszę Cię rozczarować, zazwyczaj jest DUŻO mniej merytorycznie .

Normalnie to o "d.upie Maryni" e no w sumie mamy wiele lepszych dup w tym dziale

Marta bo to wychodzi odwrotnie, czym czlowiek bardziej wprawiony tym trudniej wchodzi na wyzsze tetno, i jest w stanie go dluzej utrzymywac, a nowicjusze od biegu do tramwaju dostaja palpitacji serca , ale z utrzymaniem tego tetna to juz huuuu... problem nie lada.
A do 230 to w dziennikach tetno u vajolet na poczatku skakalo ale ona miala stwierdzone problemy z tetnem. A teraz po roku cwiczen tetno idealne jak u zawodowca Taki shula przygotowuje sie do Iron Man to rano ma tetno cos kolo 42, a w czasie biegu 170max, w spiningu 188max mial

Radziu chciales steka sorry ze to takie zdjecie z komorki Do tego byla sałatka z ruccoli pomidorów i świeżego parmezanu