...
Napisał(a)
Też nie wiem czemu taki przysiad ma służyć? Bo to jest ruch nienaturalny i na pewno nie jest podstawą do siadu z obciążeniem.
...
Napisał(a)
Hmmm szczerze mówiąc nigdy nie zastanawiałam się czy to zła czy dobra technika, tak uczą na różnych zajęciach aerobikowych w różnych klubach, więc uznałam że to dobra technika....ale ta technika przydatna w przysiadach z obciążeniem być nie musi, bo to technika rodem z zajęć abt.Poza tym nikt tu nie mówił, że to ma być podstawa do przysiadu z obciążeniem...poprostu pokazałam co robiłam do tej pory......przysiad z obciążeniem trudno by było zrobić z kolanami nad stopami i nie czując bólu w krzyżu... Po co się tak kłaść na nogi to ja nie wiem...żadna ze mnie specjalistka...powtarzałam tylko to czego nauczyła mnie niejedna instruktorka...
Zmieniony przez - rallygunia w dniu 2010-12-11 09:15:32
Zmieniony przez - rallygunia w dniu 2010-12-11 09:15:32
...
Napisał(a)
wiemy wiemy ze to nie zalezy od Ciebie to sa retoryczne pytania
Zawsze nas dziwi uczenie jakies dziwnej techniki przysiadu,IMO przysiad powinien byc jeden nieżalenie od tego gdzie sie go wykonuje i z czym sie go wykonuje, rozklad sil wazny jest dla bezpieczenstwa pracy, bioder i kolan... a pozniej mowi sie ze przysiad niszczy kolana
Zawsze nas dziwi uczenie jakies dziwnej techniki przysiadu,IMO przysiad powinien byc jeden nieżalenie od tego gdzie sie go wykonuje i z czym sie go wykonuje, rozklad sil wazny jest dla bezpieczenstwa pracy, bioder i kolan... a pozniej mowi sie ze przysiad niszczy kolana
...
Napisał(a)
Hmmm no faktycznie jest to rzecz zastanawiająca, a mnie wręcz zadziwia, że rozbieżność między technikami w sporcie siłowym i na zajęciach typu abt są aż tak duże....jakby nie było człowiek uczy się całe życie
btw koleżanka też nie wyczuła tego pustego miejsca i śmiała się że to przez za dużą warstwę tłuszczyku...
btw koleżanka też nie wyczuła tego pustego miejsca i śmiała się że to przez za dużą warstwę tłuszczyku...
...
Napisał(a)
Szanowne Panie, prezentowane na filmie przysiady to tzw. mini-przysiady / latrynki / małysze. Powszechne w treningu rehabilitacyjnym, gdzie normalne przysiady praktycznie nie występują. Przyczyn można się domyśleć. Co do tych pustych miejsc tam gdzie się dysk wsunął to trudno mi to skomentować nie obrażając nikogo
...
Napisał(a)
Tylko ze kolezanka te przysiady nie wykonywala w ramach rehabilitacji ale na aerobach i z obciazeniem jak mozesz zauwazyc.
Kradam alez obrazaj, moge ci nawet podac nazwiska zespolu lekarzy i fizjoterapeutow z Austarlii Japonii i USA oraz autora ksiazki Spinal Stabilization - The new Science of Back Pain pana Rick`a Jemmet mysle ze beda najlepszymi osobami do dyskusji w temacie.
Kradam alez obrazaj, moge ci nawet podac nazwiska zespolu lekarzy i fizjoterapeutow z Austarlii Japonii i USA oraz autora ksiazki Spinal Stabilization - The new Science of Back Pain pana Rick`a Jemmet mysle ze beda najlepszymi osobami do dyskusji w temacie.
...
Napisał(a)
Witam :) byłam w końcu u rehabilitanta, powiedział, że kręgosłup po terapii manualnej mam już wyprostowany...tylko mam zrotowaną miednicę...aby to "naprawić" polecił mi chodzić na pupie ;) poza tym powiedział, że przysiady z obciążeniem jak najbardziej, byle robić kaczą pupę i ogólnie pilnować kaczej pupy....oczywiście stopniowo....i w sumie większość ćwiczeń spokojnie mogę robić...trener pilnuje mojej techniki ... więc 3 razy w tyg działam. Poza tym polecił mi raz w tygodniu pilates, żeby wzmocnić mięśnie poprzeczne brzucha...więc też planuję się dostosować...polecił mi też wszelkiego rodzaju przeprosty, które mają "wepchnąć" mi wyłażący dysk na swoje miejsce....ciekawi mnie ta teoria, bo w sumie do tej pory raczej słyszałam, żeby np. na krześle rzymskim nie przeginać się za bardzo w tył a on mi wręcz kazał tak robić, żeby zaczynać od poziomu i przeginać się w tył....co o tym myślicie?? mnie to nie do końca przekonuje, ale z drugiej strony chyba facet wie co robi ;)
...
Napisał(a)
Witajcie :) dziś dorzucę pytanie z nieco innej beczki...ruszam się od 2 miesięcy..zaczęłam szperać na forum i uznałam, że po sylwestrze chciałabym rozpocząć redukcję...do tej pory lekko zmieniłam nawyki żywieniowe...zrezygnowałam ze smażenia na oleju(raczej duszę, piekę), na śniadanie wcinam jajecznicę z czym się da (ze szczypiorkiem, papryką, pomidorem, ziołami), odstawiłam ukochany majonez, staram się jeść 5 posiłków dziennie, na kolację jem serek wiejski albo z warzywami albo z cynamonem i slodzikiem,słodyczy też unikam, choć nie zawsze mi się udaje Ogólnie rzecz biorąc nie ograniczałam się na razie, starałam się wyeliminować złe nawyki. Od stycznia chciałabym ruszyć z redukcją, więc uznałam, że chyba już najwyższa pora poprosić o radę wyliczyłam swoje zapotrzebowanie, wyszło mi 2121 kcal, obcinając z tego 15 % pozostaje ok.1800 kcal, czy to nie za dużo??i jaki rozkład B/W/T zrobić , 3/4/3??Mając te informację ułożę coś przykładowego
...
Napisał(a)
Rallygunia, moja prywatna rada jest taka, byś sobie podliczyła ile zjadasz teraz, bo mimo, że się nie ograniczasz to może się okazać, że wcale nie jest tego dużo (najbardziej kaloryczne jest shit-żarcie).
łanłej: http://www.sfd.pl/-t767019-s8.html
-----------------------------------------------------------
http://www.sfd.pl/jedz-t752315.html http://www.sfd.pl/gotuj-t696301.html
http://www.sfd.pl/gadaj-t699560.html http://www.sfd.pl/targ-t819911.html
...
Napisał(a)
Kurcze...masz rację wczoraj zjadłam ok.1500 kcal (B 131 g T35 g W 166 g) i myślę, że podobnie zazwyczaj wychodzi. Czyli widzę, że bardziej powinnam myśleć co jem...pewnie dorzucić jakieś orzeszki??
Wrzucę to co zjadłam wczoraj, bo pewnie to też jest potrzebne żeby cokolwiek ocenić:
8.00:
Kawa z mlekiem (3 łyżeczki kawy, 3 słodziki, prawie cała szklanka mleka )- pewnie lincz się należy za to , ale do odstawienia kawy potrzeba mi jeszcze wiecej samozaparcia, chodzę na rzęsach bez niej
jajecznica z 3 jaj z papryką i szczypiorkiem
ok.11
serek wiejski z cynamonem i łyżeczką cukru
ok.14
ok.200g kurczaka duszonego z cebulką, papryką i małą łyżeczką koncentratu pomidorowego
ok.50 g ryżu paraboiled
17.00
znów kawa
banan
19.00
Brokuły
21.
serek wiejski z przyprawami
Wrzucę to co zjadłam wczoraj, bo pewnie to też jest potrzebne żeby cokolwiek ocenić:
8.00:
Kawa z mlekiem (3 łyżeczki kawy, 3 słodziki, prawie cała szklanka mleka )- pewnie lincz się należy za to , ale do odstawienia kawy potrzeba mi jeszcze wiecej samozaparcia, chodzę na rzęsach bez niej
jajecznica z 3 jaj z papryką i szczypiorkiem
ok.11
serek wiejski z cynamonem i łyżeczką cukru
ok.14
ok.200g kurczaka duszonego z cebulką, papryką i małą łyżeczką koncentratu pomidorowego
ok.50 g ryżu paraboiled
17.00
znów kawa
banan
19.00
Brokuły
21.
serek wiejski z przyprawami
Poprzedni temat
Utrata masy mięśniowej na wyjeździe.
Polecane artykuły