Szacuny
0
Napisanych postów
186
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1923
dzieki kowalukf :)
czy mogę po treningu wypić jogurt smakowy 400g tam jest około 16g ww / 100g (a większość z tego to na pewno cukry) i białka chyba z 4g ,albo co myślicie wypić sok po treningu on też ma węgle proste
Szacuny
0
Napisanych postów
2349
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8760
Co sądzicie o serku homogenizowanym? Widzę, że ma sporo węgli i trochę tłuszczu, poza tym cukier, no i składniki, które nic mi nie mówią, czyli skrobia mod., pektyna, guma guar.
Zjadłam dziś na kolację, smaczny, ale chyba skład kicha? Wzięłam dla odmiany od serka wiejskiego i twarogu...
Szacuny
11
Napisanych postów
2407
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
37030
nono - od razu po treningu zdecydowanie odpuscilbym jogurt, a juz na pewno smakowy. swiezy sok bedzie lepszy jezeli nie mozesz spozyc bezposrednio po treningu pelnowartosciowego posilku oraz nie koliduje on z wyliczonym zapotrzebowaniem. jezeli chodzi o jogurty przerzuc sie na naturalne i dodawaj owoce - o wiele zdrowsze wyjscie.
lena - masa cukrow, chemii, praktycznie 0 prozdrowotnych wlasciwosci. raz na jakis dluuuzszy czas mozna przekasic, ale na stale nie powinien goscic w dietach. blizej mu do cheat meal niz zamiennika serka wiejskiego/twarogu.
Zmieniony przez - Arros w dniu 2010-08-19 23:42:10
Szacuny
1
Napisanych postów
2934
Wiek
29 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
25646
Co myślicie o rozmrażaniu za pomocą specjalnej opcji w mikrofalówce? Dzisiaj dowiedziałem się, że takie rozmrażanie powoduje mniejsze ubytki, niż tradycyjne.
Szacuny
11
Napisanych postów
2407
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
37030
filety z morszczuka w ogole nie maja osci.
jezeli masz czas na przyrzadzenie mozesz kupowac tuszki. filet mimo wszystko najpraktyczniejszy w przyrzadzeniu.
Szacuny
0
Napisanych postów
2349
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8760
Ryby świeże to chyba każde, Hilde. Łosoś, pstrąg, dorsz, halibut - pycha.
A ja ostatnio odkryłam super wędzoną - trewal. Naprawdę smaczna i prawie bez ości...