TygrRyseK/Dziennik/Poprawa sylwetki

Robie, bede no chyba ze padne :) Zapomnialam dodac ze chcialam 2tyg przeznaczyc na samo bieganie, tesknie za tym i marzy mi sie zjazd na biezni. Pozniej zaczac nowy plan.

Pytanko chce kupic jakies wegle do picia po treningu. Wyczytalam ze wegle powinno sie zaraz po silowym a pozniej po aero bialko dopiero. Dobrze tak bedzie?

czesc tygryniu...

ostatanio polecam orbiterek- bo po bieganiu tez mi sie na pawia zbiera

odnosnie twoich przmeysleń: to jest dowod na to ze jak czlowiek bardzo chce to moze!!!
tak jak moj kolega w pracy mowi ze chcialaby schudnac i chce diete ale zaraz gada ze nie ma czasu na diete...
wiec go pytam czy ma czas zeby sobie frytki przygotowac w domu
on : tak mam, ale nie mam czasu gotowac

sam sobie zaprzecza a przeciez gotowanie paczki ryzu i kury zajmuje maksymalnie 30 minut...
ludzie zawsze znajda jakas wymowkę

najwazniejsze ze dostrzegasz sama u siebie zmiany- to tym bardziej moblilizuje.
moje kolezanki odchudzaja sie tak jak twoja kuzynka ....
tzn odchudzaly bo ich dieta trwala 6 dni bo nie wytrzymały..

zostaw w spokoju te węgle po treningu
od razu po siłowym idź na aero
po aero wypij whey'a, ew. zagryź jabłkiem/innym owocem

a jeśli trening siłowy naprawdę Ciebie męczy
to poszukaj Vitargo
żadne carbo czy inne cukry proste

vitargo to węgle o niskim IG, szybko wchłanialne
ale złożone

ew. po siłowym produkt typu Diet Shake (XXL Nutrition) gdzie masz oprócz białka również węgle (w tym złożone-owsiankę)

No ja wlasnie dorwalam jakas gazetke i tam pisali duzo o weglach po treningu, nie pamietam co polecali (gazetka w aucie) ale pisali ze trzeba cukry co sie szybko wchlaniaja i dodatkowo wazne zeby byly no i tu uzyli jakiegos okreslenia a chodzilo o wchlanianie albo rozpuszczanie w porownaniu do krwi. Widac ze laik jestem ale ty pewnie wiesz o co chodzi. W kazdym razie bede szukac czegos takiego. Zobacze tez te co napisales. Teraz jem gruche lub mango ale nie wiem czy bede w stanie zjesc przed bieganiem i co najwazniejsze utrzymac w srodku :) We wtorek bylam strasznie glodna jak dorwalam gruche ... No ale ponoc wazne zeby sie szybko wchlonelo a nie zalegalo i trawilo. Sie naczytalam :)

Co to jest zjazd na bieżni?
Fajnie ci idzie, ja bym się bała tej całej "masy" :)
Tany, wszyscy myślą zaraz o kaloriach, liczeniu itd., a te nasze posiłki to proste sprawy, nawet ja już umiem coś ugotować ;p Jakieś wykwintne dania to i tak na czity tylko...

z tymi węglami, że są NIEODZOWNE to BZDURY
najważniejsze jest dostarczenie aminokwasów
dlatego pijedz wheya

No to mnie teraz skolowales. Doszukalam sie no i fakt pomieszalam wszystko ale juz wiem produkt ktory opisywali to Vitargo electro-energ a to co opisywali to osmolalnosc. No i tego mialam szukac tylko nie wiem czy mi sie uda tutaj kupic, ale spoko juz wynalazlam pol sklep z uzywkami, ceny nawet spoko.

No dobra wiem pije bialko, ale jak juz bede miala te wegle to mam je pic przed aero a potem bialko?

Jestem wielka oszustka cholera jasna zas se ryz ucinam ja sie chyba nigdy nie naucze. Jak ja moge robic >mase< jak nawet pozadnie nie jem Kumpel dal mi activie truskawkowa, kiedys jadalm codziennie bo to dobrze wplywa na trawienie - idiotka, teraz zjadlam pol opakowania i myslalam ze pawia puszcze. Juz wole tune.

Lenka zjazd na biezni to mam jak biegne ok godzinke, biegne porzadnym/srednim tempem, poce sie jak szczurek i padam w szatni uwielbiam to.

Tany dokladnie jak mi ludzie mowia jak to trudno cos ugotowac to mnie skreca, wlasnie zrobialm obiad w 15min i mi smakowalo. Dzis bede orbitrekem leciec zobaczymy. A ryz fak gotuje sie krotko, tylko jakos tak jest ze ja zawszze zapominam o nim

Teraz spadam sprawdzic mojego dostawce, potem silka bedzie super juz to czuje.

Milego wieczorku

Tygrysku

Vitargo, tak z 30-40g możesz sobie w shakerze zrobić i popijać już przed końcem treningu siłowego, albo nawet od połowy treningu (wtedy daj 50g)

a zaraz po siłowym na aero idziesz
i po aero pijesz wheya, z 30-40g

vitargo ma wiele firm, m.in. Scitec chyba
z tych bardziej znanych

nie przejmuj się jak gęste Tobie to wyjdzie, takie ma być właśnie.

No to wiem wszystko dzieki Dam znac oczywiscie co i jak jak juz bedzie.

tygrysku... wiesz ze ja mam dni ze tez powinnam zjesc 1700 kcal ale jak mi sie sypnie czegos mniej to nie narzekam chyba tak juz w psychice nam zostanie na zawsze ze im mniej tym lepiej...
ja ciebie doskonale rozumiem
czasem po prostu jest mi niedobrze jak po raz kolejny mam jesc twarog z ogorkiem kiszonym...

teraz wychodzi na to ze zadnej gazecie wierzyc nie mozna...ale moj brat czyta takie dla kuturystow...i tam w jedej z nich nbaukowcy obablili mit z ideksem glikemicznym...ciekawy artykul.
szczyt insulinowy jest taki sam w przypadku maki pszennej i razowej , u pszennej od razu a u razowej po 20 minutach od zjedzenia....
lub na odwrót. ale wychodzi podobno na to samo.

powiem ci tygrysku ze u ciebie widac duza przmeianę, a jak wagowo ci przybylo?