SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

bic44 dziennik treningowy / fotki str.82

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 182082

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 22971 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 91876
natural jak natural

niedobry, zdrowszy za to
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 22971 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 91876
trening nr 29 - A (3-5)
dzisiaj pogoda niezbyt, dopuszczałem więc możliwośc jakiegoś lżejszego,kombinowanego treningu, na szczeście po pierwszych cięższych rozgrzewkowych wszystko wróciło do normy, więc było tak:
I. siady (siłowo)
120x3
130x3
110x5
II. WL (siłowo)
110x3
120x1+1
100x5
III. rows (nachwyt) + podciąganie (neutral)
100x5 + x5
100x5 + x5
100x5 + x5
IV. podciąganie sztangi (szeroko)
70x5 + 60x5
70x5 + 50x5
V. łączona na łapy: uginanie stojąc+prostowanie wyciąg
jedna poczwórna

poprzedni:
https://www.sfd.pl/bic44_dziennik_treningowy_/_fotki_str.42/44-t529871-s66.html

powoli zbliża się koniec tego cyklu, wiec sobie kombinuje, korzystając z wypracowanej wydolności

siady ciężko bardzo, wprawdzie robiłem już 130x5, ale na..innych talerzach, wiec subiektywnie te 130 waży sporo więcej

wl podobna sytuacja jw + wraz z progresją kg zwiększam systematycznie głębokośc ruchu (od przyszłego cyklu pełen zakres, pierwszy raz od rozwalenia barku, powinno już być ok) dlatego idzie to wolniej

wiosło w nowej wersji, ze sciaganiem łopat, w takich kombinowanych seriach, może jeszcze uda sie plec ruszyć
(bo widać jednak efekty masowe siłowego podciągania są kiepskie, nawet przy neutralnym uchwycie)

podciąganie sztangi cięzko, przy dropach bice dostały dosyć mocno

łączona na łapy ciężko bardzo, przez to od połowy bardzo dynamicznie, łacznie ok6min taka seryjka zajęła

Zmieniony przez - bic44 w dniu 2010-02-16 15:17:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 5229 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 55031
"dlatego np u mnie cięzko byłoby osiągnąć naprawde dobry efekt za pierwszą redukcją, zapewne dopiero druga w miare niedługim okresie czasu przyniosłaby spalenie fatu z najbardziej opornych miejsc,

przykładowo widać to teraz po dolnych częściach brzucha Odyńca, tak jak rozmawialismy kozak na 100% będzie dopiero po 2gim docięciu po pewnej przerwie"

Co to za herezje? Redukcja to redukcja, ciągnie się do tąd, aż się uważa cel za osiągniety i nie ma czegoś takiego, że trzeba kilka razy podchodzić, przecież to głupota. Im mniejszy bf tym dłużej czasu trzeba znowu poświęcić, aby go jeszcze zmniejszyć - logiczne.

A jak ktoś się bawi w kilka podejść to znaczy, że pierwszy był zły i tyle.

A co do Twoich wypunktowań to się zgadzam

Jak dla mnie to poprostu źle robisz, bedziesz stał w miejscu. Troszke może się wytniesz, potem bedziesz chciał dołożyć miecha i wrócisz do pkt wyjścia, zastanów się.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 22971 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 91876
to powiedz takiemu odyńcowi, który juz ledwo dycha, że ma jednak dalej ciąć na doł brzucha, bo inaczej redugzja bedzie 'zła'
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 5229 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 55031
Nie wiem dokładnie co tam u niego jest, bo zaglądałem tylko pare razy, nie mam czasu wszędzie zaglądać

Ale wiadomo, że redukcja to najtrudniejszy okres i tutaj właśnie trzeba się wykazać twardym charakterem a nie podchodzić kilka razy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 22971 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 91876
ale to nie kwestia charakteru/motywacji
tylko ograniczeń organizmu

przykladowo jakbym chciał z obecnego poziomu robić jednocyfrowy bf jedna dluga redukcją

to najprawdopodobniej za***ałbym sie
ew
z***ał układ nerwowy od cukierków które by weszły, jak już by organizm zaczął sie buntować

ale robiąc w miedzyczasie przerwe, ostatecznie efekt zostałby osiągnięty, tyle iż później znacznie,
za to droga byłaby mniej drastyczna


dlatego rozsądniej ćwicząc na czysto jest jak wczesniej pisałem, utrzymywać w miare zbliżoną, wysoką formę cały czas, wtedy nie bedzie problemow z dlugimi redukcjami, czy stawami w fazie tucznika,
taki powrót 50 lat wstecz w BB

teraz tak to widze wybiegając mocno w przyszlość,
sylwetka jak ze str13, tyle że ciut więcej muskli, ciut mniej fatu, przyjać jako stan wyjściowy
i później dalej sie bawić, ale nie dopuszczając do zbytnich wahań formy

fakt, w ten sposób nigdy prawdziwym byqiem nie bede, ale tez nie mam takich ambicji,
z moim wzrostem i waga w okolicach 100 juz i tak wyrozniam sie na tle innych, a najwiekszy na silce niech bedzie ktoś inny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 217 Napisanych postów 36673 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115952
taki powrót 50 lat wstecz w BB


DOKŁADNIE!

dla mnie byłoby to też idealne

HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 22971 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 91876
no tylko wtedy mniejsi byli

co niezmienia faktu ze i tak duzi w sumie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 155 Napisanych postów 18766 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 78763
molder ale czemu podniecasz sie jakbym Ci strzelił w papel?

napisałem jak uwazam i tyle. Nie mam prawa? Tym bardziej, że póki co autor tematu i Odin-master of reduktor's się ze mną zgodzili Ktoś lubi chodzic ulany 9miechów i wyglądać na koniec jak monstrum, miec problemy ze stawami itp a kolejne 3miechy obciąć nagle michę o 3-4tys KCal, wpier.dalać cuksy spod lady "żeby tylko zeszło" i męczyć się na maxa jak przed wycinką na zawody to proszę bardzo, wg mnie u amatorów imo bez sensu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 22971 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 91876
szkolniak do łóżka bo późno a nie kozaczysz



albo przygotować szeja jajeczno-regeneracyjnego, ja ja
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

poprawa splitu PILNE

Następny temat

Trening na "poszerzenie"

WHEY premium