Wracając pomyślałam że zacznę ten cykl od nowa, wiem że w życiu ciężko jest coś zaplanować i trzeba umieć się dostosować do zmian ale tym razem mi się nie udało, przez co jestem sfrustrowana i chcę o tym jak najszybciej zapomnieć żeby nie utkwić w miejscu. Kontynuować będę tryb zwiększania serii aby nie stracić wszystkiego. Jutro już weekend to uda mi się nadrobić chociaż zestaw nr 1 i 2.
Dziękuje WAM za odwiedziny to miłe że o mnie pomyśleliście buziaki i dobrej nocy